Kobieta z psem zniszczyła mu zdjęcie ślubne. Fotograf przeżywał to jak nikt inny

Kobieta z psem zniszczyła mu zdjęcie ślubne. Fotograf przeżywał to jak nikt inny26.04.2023 11:24
Fotograf nazwał kobietę "Karen" i był oburzony tym, że weszła mu w kadr.
Źródło zdjęć: © TikTok

Pewien fotograf rozpętał niemałą burzę w internecie po tym, jak opublikował film z sesji ślubnej. Wyraził oburzenie, że kobieta z psem weszła mu w kadr. Dziwi się przy tym, że takie coś miało miejsce w przestrzeni publicznej. Czy słusznie?

Fotograf Bogdan Duminciuc wrzucił na TikToka film, który obejrzało prawie 27 mln osób. Ten wynik nie mógł obejść się bez dyskusji. Na nagraniu zobaczymy widok z kamery podpiętej pod aparat. Artysta marzył o tym, by zrobić zdjęcie parze młodej na tle przelatującego samolotu.

W chwili, gdy miał już wszystko ustawione, a samolot nadlatywał, na wąskie molo weszła kobieta z psem. Oczywiście znalazła się w kadrze, co bardzo nie spodobało się fotografowi. Słychać w tle, jak mówi "Nie, nie, nie, nie, nie". Łatwo wywnioskować, że nie był zadowolony sytuacją, ale każdy kij ma dwa końce.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czy warto kupić słuchawki Technics EAH-A800?

Mimo tego, że na pewno z daleka było widać, że Duminciuc robi zdjęcia, nie można oczekiwać, by w przestrzeni publicznej wszyscy traktowali fotografa jak bóstwo. Jakby nie patrzeć, kobieta miała prawo pójść z psem na spacer. Skąd mogła wiedzieć, jaki kadr planuje Bogdan? Przecież, gdyby fotograf odwrócił się 5 sekund wcześniej i sprawdził, czy nikt nie idzie, nic by się nie stało. Mógłby wówczas poprosić nadchodzące osoby, by poczekały chwilkę, bo zależy mu na zrobieniu konkretnego zdjęcia.

Sesja odbyła się na greckiej wyspie Korfu w zeszłym roku, lecz teraz dopiero teraz nagranie rozeszło się wiralowo, gwarantując fotografowi rozgłos. W opisie filmu Bogdan określa kobietę jako "Karen". Dla niewtajemniczonych – tym mianem nazywa się w USA kobiety, które awanturują się bez większego powodu i eskalują problemy. Krótko mówiąc – robią z igły widły i nie zamierzają przestać. Czy słusznie? Przecież ta osoba nawet się nie odezwała. Ocenę moralną pozostawiamy wam.

Marcin Watemborski, redaktor prowadzący Fotoblogii

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.