Leica idzie pod młotek. Czy Zeiss zostanie posiadaczem 45 proc. udziałów legendarnej marki?

Leica idzie pod młotek. Czy Zeiss zostanie posiadaczem 45 proc. udziałów legendarnej marki?03.08.2017 10:20
Marcin Falana

Reuters donosi, że grupa inwestycyjna Blackstone szuka potencjalnych kupców na swoją część akcji Leica Camera. Zeiss już ostrzy zęby na udziały.

Blackstone jest posiadaczem 45 proc. udziałów w legendarnej firmie fotograficznej Leica, pozostałą część akcji, czyli 55 proc., posiada rodzina Kaufmann z Austrii. Właśnie od nich w 2011 roku Blackstone kupił swoje udziały za prawdopodobnie 179 milionów dolarów. Wcześniej, przed tymi transakcjami, Andreas Kaufmann kupił 95 proc. akcji Leica Camera za 85 milionów dolarów, co pokazuje, jak w ciągu ostatniej dekady rozwinęła się firma.

W swoim raporcie Reuters cytuje wypowiedzi ludzi bliskich sprawie, którzy twierdzą, że Blackstone współpracuje już z bankiem inwestycyjnym i przeprowadza rozmowy z potencjalnymi kupcami, chociaż nie jest to jeszcze faza przetargowa. Firmy, które są zainteresowane, to między innymi Zeiss i Huawei, jednak żadna z tych firm nie potwierdziła tej informacji.

Według Reutersa Zeiss byłby zainteresowany akcjami Leiki tylko w przypadku nabycia większościowego pakietu. Jednak na to rodzina Kaufmann raczej się nie zgodzi. W rozmowie z Reutersem prezes Leiki - Andreas Kaufmann - powiedział, że jego rodzina “ma długoterminowe plany odnośnie Leica Camera", co według niego oznacza 100 lat.

W zeszłym roku Blackstone prowadził rozmowy z chińskim inwestorem CDH, jednak nie doszło do żadnej transakcji. Przyszedł kolejny rok i Blackstone mógłby sprzedać swoje udziały w Leice z dużym zyskiem. Według Reutersa Leica Camera zarobi w tym roku około 70 milionów euro, a firma jest warta około 700 milionów euro, co daje pojęcie, jak urosła od czasów, kiedy kupował ją Andreas Kaufmann za 85 milionów dolarów, czyli podobną sumę, jaką obecnie Leica zarabia rocznie. Trzeba przyznać, że od modelu Leica M9, który został zaprezentowany w 2009 roku, firma wypuszcza naprawdę rewelacyjne aparaty i wzbogaca wciąż swoją ofertę o bardzo udane modele, które nie są jednak tanie.

Jest to jedna z niewielu klasycznych firm fotograficznych, które zdołały obronić swoją markę. Wystarczy wspomnieć o takich jak Mamiya, która została wchłonięta przez producenta przystawek Phase One. Dzielnie do pewnego momentu bronił się Hasselblad, nawiązując nawet równą walkę na rynku cyfrowego średniego formatu. Jednak próby wypuszczenia luksusowych bezlusterkowców Sony pod marką Hasselblad skończyły się fiaskiem i niezbyt dobrym zdaniem o firmie. Tym bardziej cieszy siła Leiki, która mimo że przeszła cyfrową rewolucję, nadal jest marką wierną swojej tradycji.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.