Największe nasilenie Perseidów tuż po nowiu Księżyca. Nie możecie tego przegapić

Największe nasilenie Perseidów tuż po nowiu Księżyca. Nie możecie tego przegapić10.08.2018 09:25
Źródło zdjęć: © © Piotr Potępa / [nightscapes.pl](http://nightscapes.pl/)
Monika Homan

Dwa tygodnie po całkowitym zaćmieniu Księżyca i wielkiej opozycji Marsa, miłośników astrofotografii czekają kolejne nieprzespane noce. Jak co roku w środku lata, możemy podziwiać "spadające gwiazdy", czyli roje meteorytów, zwane "Perseidami". Ich maksimum przypada na noc pomiędzy 12, a 13 sierpnia.

Co to są perseidy?

Perseidy to jeden z regularnych rojów meteorytów, które co roku, od 2000 lat możemy obserwować z Ziemi. Spadające gwiazdy są widoczne między 17 lipca a 24 sierpnia, ale maksimum roju (czyli noc, kiedy meteoryty są najlepiej widoczne na niebie) przypada na 12 i 13 sierpnia.

Szczyt aktywności roju Perseidów przypada w tym roku na noc między 12-13 sierpnia. Termin ten jest o tyle szczęśliwy, że 11 sierpnia przypada, nów Księżyca, dzięki czemu będą panowały idealne warunki do obserwacji. Ciemność nocy nie będzie zakłócona światłem naszego satelity, więc ilość dostrzegalnych rozbłysków będzie zdecydowanie większa niż w zeszłym roku.

Warto pojechać za miasto, żeby nie marnować takiej wspaniałej okazji. Wybierzcie miejsce, które będzie możliwie najmniej zanieczyszczone przez światło. Dobrze, żeby w pobliżu nie było wysokich budynków, ani drzew, które będą wam zasłaniały niebo. Na stronie lightpollutionmap.info znajdziecie mapę, na której możecie sprawdzić zanieczyszczenie światłem i znaleźć idealne miejsce do obserwacji w waszej okolicy.

Źródło zdjęć: © [lightpollutionmap.info](https://www.lightpollutionmap.info/#zoom=6&lat=6843077&lon=2165791&layers=B0FFFFTFFFF)
Źródło zdjęć: © [lightpollutionmap.info](https://www.lightpollutionmap.info/#zoom=6&lat=6843077&lon=2165791&layers=B0FFFFTFFFF)

Prognozy IMO (International Meteor Organization) przewidują, że najwyższa intensywność Perseidów przypada na czas pomiędzy 22:00 w niedzielę, 12 sierpnia, a 10:00 rano w poniedziałek, 13 sierpnia. Według wskaźnika ZHR, czyli zenitalnej liczby godzinowej, w idealnych warunkach powinniśmy móc zobaczyć nawet 110 meteorytów na godzinę.

Gdzie na niebie szukać roju?

Radiant roju Perseidów znajduje się w gwiazdozbiorze Perseusza. Ten z kolei widoczny jest pod charakterystycznym zbiorem Kasjopei w kształcie litery "W", na północnym wschodzie. W określeniu jego położenia mogą wam pomóc aplikacje na telefon, na przykład "Sky View" lub "Sky Map". "Spadające gwiazdy" będą widoczne również w innych miejscach na niebie, ale to właśnie w gwiazdozbiorze Perseusza znajdzie się ich skupisko. Warto obserwować jak największy obszar nieba, żeby zwiększyć szansę na to, że uchwycimy meteoryty. Najlepiej, jeśli radiant znajdzie się na krawędzi kadru, bo wylatujące z niego meteoryty potrzebują chwili, żeby rozbłysnąć z maksymalną mocą.

Źródło zdjęć: © © Piotr Potępa / [nightscapes.pl](http://nightscapes.pl/)
Źródło zdjęć: © © Piotr Potępa / [nightscapes.pl](http://nightscapes.pl/)

Jak fotografować?

Obiektyw, jaki powinniście wybrać, powinien mieć jak najkrótszą ogniskową - im szerszy kąt, tym większy obszar nieba uchwycicie, a co za tym idzie, będziecie mieli większą szansę na zarejestrowanie meteorytów. Oczywiście szkła z dłuższą ogniskową też pozwolą wam na złapanie spadających gwiazd - po prostu spadną wasze szanse, że "śmigną" one akurat w kadrze.

Drugim, ważnym parametrem jest jasność obiektywu - im jaśniejszy tym lepszy. Ciemniejsze szkła nie pozwolą na zarejestrowanie słabszych rozbłysków, przez co znów spadną szanse na uchwycenie czegokolwiek. To że szanse spadną nie znaczy jednak, że się nie uda.

Jeśli nie dysponujecie szerokokątnym, jasnym obiektywem nie rezygnujcie z fotografowania w ogóle. Nawet jeśli nie uda wam się zrobić zdjęcia życia, to fajnie spędzicie czas i z pewnością czegoś się nauczycie. Równie ważne co sprzęt, a może nawet ważniejsze w fotografowaniu Perseidów jest szczęście. Na to, czy meteoryty przelecą nam przed obiektywem, a nie obok i to jeszcze w czasie naświetlania klatki, a nie pomiędzy nimi, nie mamy żadnego wpływu. Z resztą, zdjęcia gwiazd można już z powodzeniem robić nawet smartfonem.

Źródło zdjęć: © © Piotr Potępa / [nightscapes.pl](http://nightscapes.pl/)
Źródło zdjęć: © © Piotr Potępa / [nightscapes.pl](http://nightscapes.pl/)

To, bez czego się nie obejdziecie, to statyw. Czasy naświetlania podczas fotografowania gwiazd zwykle nie są krótsze niż 10 sekund, więc bez stabilnego statywu nie uda wam się zrobić nieporuszonego zdjęcia. Kiedy już ustawicie swój aparat na statywie, pamiętajcie, żeby wyłączyć stabilizację. W przypadku fotografowania gwiazd trzeba też wyłączyć funkcję odszumiania przy długich czasach naświetlania. Ostrość najlepiej ustawić manualnie. Wybór czasu naświetlania będzie zależał od miejsca, w którym się znajdujecie i kadru, jaki wybierzecie. W związku z tym, że Księżyc nie będzie wam przeszkadzał, możecie pokusić się o czasy rzędu 30 sekund, a w skrajnych przypadkach nawet bliskie minuty..

Jednak pamiętajcie, że żeby uniknąć poruszenia gwiazd na zdjęciu, wynikającego z ruchu obrotowego Ziemi, czas musi być dostosowany do długości ogniskowej. Maksymalny czas dla danej ogniskowej łatwo wyliczyć ze wzoru: 500/długość ogniskowej= czas naświetlania w sekundach. To tak zwana reguła pięciuset. Jeśli użyjecie obiektywu o ogniskowej 24 mm, czas, jaki pozwoli wam na uchwycenie gwiazd jako punktów, a nie kresek, to 20 sekund. Jego wydłużenie spowoduje zniekształcenie gwiazd na zdjęciu. Początkowo będzie ono nieznaczne, ale im dłuższy czas, tym bardziej wydłużone będą świecące punkty, aż w końcu zamienią się w linie.

Również wartość ISO musicie dostosować eksperymentalnie, ale najlepiej ustawić czułość w granicach ISO 800-3200. Wyższe czułości będą powodować zaszumienie zdjęcia, a niższe z kolei nie pozwolą uchwycić słabiej świecących gwiazd.

Wiecie już, gdzie i jak. Pozostaje tylko złapać za aparat i wyruszyć na zdjęcia. No i liczyć na to, że pogoda dopisze. Jeśli nie dopisze w niedzielę, kiedy nasilenie roju będzie największe, albo z jakiegoś powodu nie możecie sobie pozwolić na nocne patrzenie w gwiazdy - bo na przykład wasz przełożony nie zrozumie, że zaspaliście do pracy, bo pół nocy polowaliście na spadające meteoryty - nie załamujcie się. Perseidy z powodzeniem można fotografować już kilka dni przed i po maksimum. Jest to co prawda trudniejsze, ale możliwe.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.