Niedźwiedź polarny trafił do wioski na Kamczatce - 700 km od domu

Mieszkańców małej miejscowości na Kamczatce odwiedził nietypowy gość. Niedźwiedź polarny przepłynął 700 km w poszukiwaniu jedzenia. Na szczęście spotkał się z prawdziwą rosyjską gościnnością.

Niedźwiedź na Kamczatce nie jest niczym wyjątkowym. Istnieje nawet podgatunek, który nazywa się kamczackim. Niedźwiedź polarny jednak w tej okolicy nie jest zwyczajnym widokiem.

W małej miejscowości Tiliczki pojawił się wycieńczony niedźwiedź polarny pochodzący z rejonów Czukockiego Okręgu Autonomicznego. Zwierze pokonało około 700 km dryfując na krze lodowej. Naukowcy twierdzą, że prawdopodobnie niedźwiedź zgubił orientację i zapędził się na Kamczatkę w poszukiwaniu pożywienia.

Mieszkańcy Tiliczki okazali się niezwykle gościnni. Przywitali niedźwiedzia częstując go rybami. W internecie pojawiły się filmy, na których widać jak zwierze przechadza się między ludźmi zupełnie nie okazując agresji.

Władze na Kamczatce zdecydowały, że niedźwiedź zostanie przetransportowany helikopterem w swoje rodzinne strony. Powinno stać się to natychmiast, ale jak pisze jedna z mieszkanek Tiliczki, na swoim koncie na Instagramie, sprawa była załatwiana przez cztery dni, ponieważ władze miasta czekały na odpowiedź z Moskwy.