Nikon przyznał nagrodę nieudolnie przerobionemu zdjęciu. Internauci pokazali na co ich stać

Nikon Singapore wrzucił na swojego Facebooka posta z gratulacjami dla fotografa Chay Yu Wei, który uchwycił idealny moment, w którym samolot przelatuje w ramie drabiny w Chinatown. Zdjęcie okazało się kiepskim fotomontażem, co zostało od razu podchwycone przez internatuów. Zobaczcie jak potoczyła się dalej cała sytuacja.

„Chay Yu Wei zauważył drabinę podczas spaceru ze swoimi przyjaciółmi po Chinatown i stwierdził, że patrząc w górę otrzyma interesującą perspektywę" – napisali przedstawiciele Nikona w poście na Facebooku. „Najmniej spodziewał się uchwycenia samolotu w ramie swojego kadru. Też będziemy patrzeć w górę, Yu Wei".

Zdjęcia zostało wykonane lustrzanką cyfrową Nikon D90 przy parametrach: przysłona f/2.8 i czas 1/1600 s. Zdjęcie zostało nagrodzone torbą od firmy Nikon.

Po bliższym przyjrzeniu się fotografii, zobaczycie biały prostokąt wokół samolotu w samym centrum kadru. Modyfikację widać gołym okiem, nawet bez specjalnej przeróbki. Internauci zirytowani brakiem profesjonalizmu Nikona oraz oszustwem Chay Yu Weia postanowili stworzyć masę memów nawiązujących do tej sytuacji.

Co więcej, wygląda na to, że pomysł wykonania tego zdjęcia nie był zbyt oryginalny. Podobne zdjęcie opublikował rok temu Lee Yik Keat. Autor od razu przyznał się, że to obraz składany z dwóch zdjęć. Takie podejście jest właściwe i warte naśladowania.

Dzień po nagłośnieniu sprawy fotograf postanowił odpowiedzieć i przeprosił wszystkich na swoim koncie na Instagramie.

Yu Wei:

To oświadczenie jest kierowane do wszystkich, którzy widzieli mój post ze zdjęciem samolotu. Przepraszam! (...) Chciałbym przeprosić za błąd, który popełniłem.

Milczałem, ponieważ próbowałem skontaktować się z Nikonem oraz czekałem na kontakt z ich strony, aby omówić całe zajście. Rozumiem, że to, co mógłbym powiedzieć mogłoby wpłynąć na postrzeganie marki Nikon, więc zdecydowałem się zaczekać na ich radę. Jednakże minęło więcej niż 24 godziny, a ja nie otrzymałem odpowiedzi na prośbę omówienia tematu. Myślę, że nie powinienem czekać i ważnym jest, by wyjaśnić problem.

(...) Wkleiłem do zdjęcia drabin samolot przy użyciu PicsArt i wrzuciłem zdjęcie na Instagram. Do tego używam Instagrama - czasem chcę pokazać coś, z czego jestem dumny, czasem robię coś dla zabawy. W tym przypadku samolot był wklejony dla zabawy i nie zamierzałem nikogo oszukiwać. Jeśli naprawdę zależałoby mi na oszustwie wykorzystałbym do tego Photoshopa, ale nie miałem tego na celu. Kiedy jeden z moich przyjaciół zadał pytanie, czy długo czekałem na samolot - odpowiedziałem, żartobliwie, że nie i że był to ostatni lot tego dnia, a ja miałem dużo szczęścia. Oczywiście w tamtej chwili wszyscy, którzy to czytali wiedzieli, że jest to żart. Dopiero później, kiedy powstał problem, zaczęło to być traktowane poważnie.

Popełniłem błąd nie zatrzymując zdjęcia na Instagramie jako na typowej platformie mediów społecznościowych. Przekroczyłem cienką linię przez zgłoszenie zdjęcia do konkursu. To miał być żart i naprawdę przepraszam firmę Nikon za brak szacunku do ich konkursu. To był błąd i nie powinienem tego robić. Nie powinienem był również mówić Nikonowi, że złapałem samolot podczas lotu i powinienem był jasno powiedzieć, że został wklejony przy użyciu PicsArt. To wszystko to moja wina i chciałbym jeszcze raz przeprosić firmę Nikon, fotografów Nikona oraz całą społeczność fotografów.

Miejmy nadzieję, że ta lekcja życia była wystarczająca dla fotografa i więcej nie popełni tego błędu.