Oczerniały fotografa w sieci. Teraz mogą za to słono zapłacić

Oczerniały fotografa w sieci. Teraz mogą za to słono zapłacić04.05.2022 07:54

Pamiętacie historię fotografa Williama Lordsa, który został mocno skrytykowany w mediach społecznościowych za podnoszenie kosztów sesji modelek plus-size? Ta opowieść ma swój ciąg dalszy. Wychodzi na to, że artysta niebawem pojawi się w sądzie. Jednak nie jako oskarżony, a poszkodowany. Właśnie wystosował pozew sądowy wobec modelki i agentki za zniesławienie.

Niezła z niej agentka

Megan Mesveskas kiedyś była modelką plus-size, a obecnie zajmuje się prowadzeniem agencji Model Nexus. Pisaliśmy o niej szerzej niewiele ponad miesiąc temu, gdy wywołała w internecie ogromną burzę.

Sprawa dotyczyła fotografa Williama Lordsa, do którego agentka wystosowała zapytanie o koszt sesji testowej dla swoich modelek. W odpowiedzi otrzymała wycenę dla modelek w standardowym rozmiarze oraz plus-size. Cena drugiej była o 100 dolarów wyższa. Kobieta od razu się "odpaliła" i zaczęła komentować sprawę w mediach społecznościowych oraz oskarżała fotografa o dyskryminację.

Problem polega na tym, że Lords nawet nie zdążył się ustosunkować do jej oskarżeń, ponieważ kobieta nie odpisała na wiadomość ofertową, a on sam był na wyjeździe służbowym. Dopiero, gdy w social mediach rozgorzała debata, a konta Lordsa zalała fala negatywnych komentarzy, ten zabrał głos.

Mężczyzna wytłumaczył krótko i rzeczowo, że przy sesjach testowych to on zajmuje się stylizacjami i w przypadku modelek plus-size trudno jest pozyskać ubrania od projektantów, którzy przeważnie mają je w standardowych, mniejszych rozmiarach. Na potrzeby zdjęć modelek plus-size, William idzie do sklepu i wykłada własne pieniądze, by pozyskać odpowiednie ubrania. Poza tym proces zajmuje znacznie więcej czasu, co jest zrozumiałe dla każdego, kto kiedykolwiek pracował w branży modowej.

Zniesławienie nie ujdzie na sucho?

William Lords był bardzo niepocieszony. Nowojorski fotograf, na którego wylała się fala hejtu, zapowiedział wówczas, że poważnie rozważy wystosowanie wobec Megan Mesveskas oraz modelki Sixtine Rouyre pozwów o zniesławienie. Przez działania kobiet mógł stracić kilku klientów, co realnie przekłada się na niższy zysk z jego działalności.

I stało się.

Zgodnie z informacjami, które podaje Metro, William Lords złożył pozew w sprawie o zniesławienie wobec agentki oraz modelki, które ochoczo wypowiadały się w mediach społecznościowych o jego cenniku i oskarżały go o nietolerancję. A to nie wszystko.

W dokumentach sądowych pojawił się zapis dotyczący konsekwencji czynów Mesveskas oraz Rouyre. Fotograf podkreślił, że wielokrotnie mu grożono, obrażano i wysyłano oficjalną korespondencję potępiającą jego działanie, a ludzie wykreowali sobie na jego temat bardzo niepochlebne zdanie. Pozew informuje o tym, że Lords nie jest negatywnie nastawiony do modelek plus-size i podkreśla specyfikę pracy fotografa oraz ponoszone przez niego koszty.

William domaga się od kobiet 1,5 miliona dolarów zadośćuczynienia za wywołane ich opiniami i linczem straty – zarówno moralne jak i finansowe. Mesveskas ani Rouyre nie skomentowały publicznie pozwu, ale ich prawnik zabrał głos. Joshua Blum powiedział, że Lords bezpośrednio atakuje wolność wypowiedzi jego klientek.

Czekamy na dalszy rozwój wydarzeń.

Marcin Watemborski, redaktor prowadzący Fotoblogii

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.