Sigma 24-35 mm f/2 Art - czy jest w stanie zastąpić trzy stałki? [recenzja]

Sigma 24-35 mm f/2 Art - czy jest w stanie zastąpić trzy stałki? [recenzja]23.08.2015 07:01
Jakub Kaźmierczyk

Na rynku obiektywów w ostatnim czasie dzieje się naprawdę dużo. Dziś produkty niezależnych producentów nie są już traktowane jak tańsze, ale gorsze odpowiedniki szkieł producentów aparatów. Sigma bardzo mocno weszła na rynek z linią ART, co postawiło grubą kreskę nad burzliwą historią. Obiektywy tej linii są bardzo cenione przez użytkowników, w tym przeze mnie.

Sigma 24-35 mm F/2 DG HSM Art to najnowsza konstrukcja japońskiej firmy. Mimo że w internecie huczało od plotek na temat zoomu 24-70 mm f/2, wydaje mi się, że premiera 24-35 mm skutecznie je ucięła. To pierwszy na rynku tak jasny, zmiennoogniskowy zoom do pełnej klatki, choć jego krotność wynosi jedynie 1,45x. Niemniej jednak różnica w kącie widzenia między położeniem wide, a tele jest znaczna. Producent kieruje ten obiektyw do osób, które w pracy używają dwóch lub trzech obiektywów stałoogniskowych 24, 28 i 35 mm.

Specyfikacja, budowa i jakość wykonania

Sigmy serii ART charakteryzuje minimalistyczne, spójne wzornictwo. Wykonane są z metalu połączonego z tworzywem. Obiektyw nie jest jednak uszczelniony, ale nie mam obaw o pracę w nieco cięższych warunkach, bo wszystkie elementy są ze sobą bardzo dobrze spasowane.

Testowany obiektyw zbudowany jest z 18 soczewek w 13 grupach. W obiektywie zastosowano soczewki SLD, FLS i soczewki asferyczne, które mają poprawiać jakość obrazu na brzegach kadru. Napędzany jest bezgłośnym systemem HSM, przysłona składa się z 9 listków, a zakres regulacji wynosi od f/2 do f/16. Obiektyw nie należy do lekkich - jego waga to aż 940 gramów. Sigma w porównaniu do Canona 24-70 mm f/2.8 L jest większa i cięższa.

Na obudowie znajdziemy gumowane pierścienie zmiany ogniskowej i ostrości. Obiektyw nie zmienia swoich rozmiarów podczas zmiany ogniskowej, a zmiana ogniskowej i ostrości zachodzi w obudowie. Średnica mocowania filtra wynosi 82 mm. Minimalna odległość ostrzenia wynosi 28 cm, natomiast maksymalne odwzorowanie wynosi 1:4.4.

Nie zabrakło oczywiście okienka ze skalą odległości, a także charakterystycznego znaczka „A”. Obiektyw dostępny jest na rynku z mocowaniem do systemów - Canon EF i Nikon F i podobnie jak wszystkie konstrukcje z linii, w całości produkowany jest w Japonii. W skład zestawu wchodzi obiektyw, dwa dekle, osłona przeciwsłoneczna oraz twardy futerał.

Więcej danych technicznych znajdziecie w tabeli poniżej.

Ustawianie ostrości

Testy przeprowadzałem na Canonie 5D Mark III, który znany jest z szybkiego, dokładnego autofokusu. Układ w Sigmie 24-35 mm f/2 działa szybko, celnie i bezgłośnie. Nawet w gorszych warunkach oświetleniowych zestaw działa nadspodziewanie dobrze i przewidywalnie.

Przejechanie całej skali ostrości zajmuje niespełna sekundę, natomiast w większości przypadków ustawienie ostrości zajmuje mniej niż pół sekundy. Fotografując pod światło również nie ma problemów z poprawnym ustawieniem ostrości.

Funkcja Macro

Obiektyw pozwala wyostrzyć obiekt z odległości 28 cm od sensora. Taka odległość zapewnia odwzorowanie 1:44, co należy uznać za niezły wynik dla tego typu konstrukcji.

[1/2]
[2/2]

Rozmycie

Mając do czynienia z tak jasnym obiektywem oczywiście należy spodziewać się sporego rozmycia. 9- listkowa przysłona z zaokrąglonymi brzegami ma zapewnić miękki bokeh. Rozmycie rzeczywiście jest przyjemne dla oka, bokeh jest miękki, a zdjęcia przyjemnie plastyczne.

24 mm

[1/7]
[2/7]
[3/7]
[4/7]
[5/7]
[6/7]
[7/7]

35 mm

[1/7]
[2/7]
[3/7]
[4/7]
[5/7]
[6/7]
[7/7]

Aberracja chromatyczna

Aberracja chromatyczna widoczna jest szczególnie przy maksymalnym otworze przysłony, widać wyraźny fioletowo-zielony zafarb. Jednak przymykając przysłonę do f/2.8 wada jest skutecznie korygowana, a przy f/4 zupełnie znika. W rogach kadru wygląda nieco gorzej, bo aberracja widoczna jest w całym zakresie przysłon, ale jest ona niewielka i łatwa do skorygowania w postprodukcji.

[1/7]
[2/7]
[3/7]
[4/7]
[5/7]
[6/7]
[7/7]

Winietowanie

Przy tak dużym otworze względnym połączonym z funkcją zmiany ogniskowej, winietowanie musi być zauważalne. Najbardziej może doskwierać przy ogniskowej 24 mm i przysłonie f/2, gdzie między centrum a rogiem kadru różnica wynosi około 3 EV. Przymknięcie do f/2.8 niweluje winietę do poziomu ok. 2 EV. Przy f/4 winieta przyciemnia rogi o około 1.7 EV. Dalsze domykanie przysłony zmniejsza tę wadę do ok. 1,3 EV.

Sytuacja wygląda nieco lepiej przy 35 mm. Dla f/2 winieta przyciemnia rogi o ok. 2.5 EV, przy f/2.8 ok. 1,5 EV, natomiast od f/4 o ok. 1 EV.

24 mm

[1/7]
[2/7]
[3/7]
[4/7]
[5/7]
[6/7]
[7/7]

35 mm

[1/7]
[2/7]
[3/7]
[4/7]
[5/7]
[6/7]
[7/7]

Tak duże winietowanie to spora wada tego obiektywu, co może szczególnie doskwierać fotografom architektury czy krajobrazowym. W przypadku fotografii ślubnej, gdzie fotografowie i tak często dodają winietę w postprodukcji, wada nie powinna szczególnie doskwierać.

Dystorsja

Obiektywy zmiennoogniskowe zazwyczaj gorzej radzą sobie z dystorsją niż stałki. Rzeczywiście, przy 24 mm widoczna jest delikatna dystorsja beczkowata, ale muszę przyznać, że spodziewałem się znacznie gorszego wyniku. Widać, że linie między cegłami są tylko delikatnie wygięte, a efekt ten widoczny jest właściwie tylko blisko krawędzi kadru. W praktyce, fotografując budynki, dystorsja będzie praktycznie niezauważalna.

Przy 35 mm możemy zaobserwować delikatną dystorsję poduszkową, choć w tym wypadku wada jest bardzo trudna do dostrzeżenia.

[1/3]
[2/3]
[3/3]

Ostrość

W celu pomiaru ostrości wykonałem serię zdjęć z różnymi wartościami przysłony, a następnie wybrałem wycinki o szerokości 1500 pikseli z centrum i z górnego prawego rogu kadru.

Wycinki dla 24 mm

Wycinki dla 35 mm

Centrum kadru

Przy ogniskowej 24 mm ostrość w centrum kadru jest bardzo dobra dla każdej przysłony. Najlepszą ostrość osiągniemy przy przysłonach f/4 i f/5.6, natomiast zarówno otwierając, jak i przymykając przysłonę, zdjęcia są bardzo ostre.

Używając ogniskowej 35 mm sytuacja wygląda podobnie - każda z przysłon daje ostry obraz. Najostrzejsze zdjęcia uzyskamy korzystając z przysłon od f/4 do f/8, ale wszystkie inne wartości są również w pełni używalne.

24mm

[1/8]
[2/8]
[3/8]
[4/8]
[5/8]
[6/8]
[7/8]
[8/8]

35 mm

[1/7]
[2/7]
[3/7]
[4/7]
[5/7]
[6/7]
[7/7]

Róg

Przy 24 mm rogi kadru również wyglądają dobrze. Przy f/2 widać wyraźne rozmycie, a obraz jest przede wszystkim ciemniejszy przez spore winietowanie. Każdy kolejny krok do f/8 powoduje polepszenie jakości obrazu, powyżej tej wartości jakość znów zaczyna delikatnie spadać.

Przy 35 mm jakość poprawia się z każdym skokiem wartości przysłony, ale od f/4 do f/11 ostrość jest bardzo zbliżona. Największy skok jakości zauważymy między przysłonami f/2.8 a f/4.

24 mm

[1/8]
[2/8]
[3/8]
[4/8]
[5/8]
[6/8]
[7/8]
[8/8]

35 mm

[1/7]
[2/7]
[3/7]
[4/7]
[5/7]
[6/7]
[7/7]

Ostrość obiektywu, jak na konstrukcję typu zoom o takiej jasności, jest ponadprzeciętna. Nie bez powodu Sigma chwali się, że jeden obiektyw może zastąpić trzy stałki. Bez przeszkód możemy korzystać z obiektywu w pełnym zakresie przysłon i ogniskowych. Żadna z kombinacji nie powoduje, że zdjęcia są nieostre czy mgliste, co dyskwalifikowałoby te fotografie. Duże brawa.

Zdjęcia przykładowe

Wszystkie zdjęcia zostały zrobione Canonem EOS 5D Mark III w formacie RAW. Zdjęcia zostały wywołane w Adobe Camera RAW 9.1.1 przy standardowych ustawieniach. Wszystkie zdjęcia w pełnej rozdzielczości znajdziecie na naszym profilu w serwisie Flickr.

[1/102]
[2/102]
[3/102]
[4/102]
[5/102]
[6/102]
[7/102]
[8/102]
[9/102]
[10/102]
[11/102]
[12/102]
[13/102]
[14/102]
[15/102]
[16/102]
[17/102]
[18/102]
[19/102]
[20/102]
[21/102]
[22/102]
[23/102]
[24/102]
[25/102]
[26/102]
[27/102]
[28/102]
[29/102]
[30/102]
[31/102]
[32/102]
[33/102]
[34/102]
[35/102]
[36/102]
[37/102]
[38/102]
[39/102]
[40/102]
[41/102]
[42/102]
[43/102]
[44/102]
[45/102]
[46/102]
[47/102]
[48/102]
[49/102]
[50/102]
[51/102]
[52/102]
[53/102]
[54/102]
[55/102]
[56/102]
[57/102]
[58/102]
[59/102]
[60/102]
[61/102]
[62/102]
[63/102]
[64/102]
[65/102]
[66/102]
[67/102]
[68/102]
[69/102]
[70/102]
[71/102]
[72/102]
[73/102]
[74/102]
[75/102]
[76/102]
[77/102]
[78/102]
[79/102]
[80/102]
[81/102]
[82/102]
[83/102]
[84/102]
[85/102]
[86/102]
[87/102]
[88/102]
[89/102]
[90/102]
[91/102]
[92/102]
[93/102]
[94/102]
[95/102]
[96/102]
[97/102]
[98/102]
[99/102]
[100/102]
[101/102]
[102/102]

Podsumowanie

Co nam się podoba

Sigma dostaje przede wszystkim duży plus za samą koncepcję tego typu konstrukcji, która sprawdziła się w przypadku obiektywu 18-35 mm f/1.8. Jakość obrazu w całym zakresie przysłon jest bardzo dobra, a obiektyw jest również świetnie wykonany.

Co nam się nie podoba

Sigma 24-35 mm f/2 Art ma przede wszystkim problem z bardzo dużym winietowaniem, szczególnie przy maksymalnie otwartej przysłonie, choć w całym zakresie jest ono mocno zauważalne. Szkoda również, że obiektyw nie jest uszczelniony.

Werdykt

Sigma zaprezentowała świetny obiektyw, w którym na próżno szukać kompromisów między jasnością, a jakością obrazu. Mimo niewielkiej krotności zoomu, z powodzeniem może zastąpić zestaw obiektywów stałoogniskowych, co docenią przede wszystkim fotografowie ślubni. W pełni używalna przysłona f/2 w połączeniu z celnym i szybkim autofokusem pozwolą na komfortową pracę z tym obiektywem. Warto również wspomnieć o przyjemnym rozmyciu. Myślę, że teraz osoby zastanawiające się nad obiektywami w zakresie 24-35 będą miały ciężki orzech do zgryzienia czy

kupić stałoogniskowe obiektywy, czy jeden uniwersalny zoom, szczególnie, że jest on już tylko o 1EV ciemniejszy niż f/1.4, a nie o 2EV, w porównaniu do klasycznych zoomów 24-70 mm f/2.8. Cena również jest dość przystępna - około 4300 zł za 3 w 1 to dobra oferta. Trzymamy kciuki za kolejne premiery w linii Art!

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.