Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja]

Coraz większa popularność aparatów pełnoklatkowych i ich łatwiejsza dostępność dla „przeciętnego Kowalskiego” spowodowała, że firmy niezależne zaczęły mocniej skupiać się na obiektywach wysokiej jakości przeznaczonych do tego typu aparatów. Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM jest to tego najlepszym przykładem.

Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 1
Jakub Kaźmierczyk

Pierwszym przedstawicielem nowej linii obiektywów jest właśnie recenzowany 35 mm f/1.4 ART, który został zaprezentowany w 2012 roku. Do tej pory tylko Canon, Nikon i Sony miały w ofercie tego typu konstrukcje (nie wliczając manualnego Zeissa i w późniejszym czasie również manualnego Samyanga). Jednak ceny zaczynające się powyżej 5000 zł skutecznie zniechęcały do ich zakupu. Recenzowana Sigma weszła na rynek z ceną około 3500 zł i między innymi tym przyciągnęła do siebie tak szerokie grono odbiorców - w tym mnie.

Specyfikacja, budowa i jakość wykonania

Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 2

Obiektywy linii ART różnią się od pozostałych konstrukcji tej samej firmy. Charakteryzuje je proste wzornictwo, głęboka czerń metalowej obudowy i brak złotych elementów (znanych choćby z serii EX). Obiektyw nie jest uszczelniony, ale niejednokrotnie pracowałem z nim w delikatnym deszczu i nigdy nic mu się nie stało. Wszystkie elementy są bardzo dobrze spasowane. Widać, że mamy do czynienia z konstrukcją najwyższej jakości.

Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 3

Testowany obiektyw zbudowany jest 13 soczewek w 11 grupach. Dodatkowo aż 7 z 13 soczewek wykonano ze szkieł specjalnych - SLD (niskodyspersyjne), FLD oraz dwóch soczewek asferycznych. Dokładniejszy rozkład elementów pokazuje diagram poniżej.

Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 4
© www.sigmafoto.pl

Obiektyw napędza bezgłośny system HSM, natomiast przysłona składa się z 9 listków. Zakres regulacji jej pracy to od f/1.4 do f/16. Wielkość i waga obiektywu jest typowa dla tego typu konstrukcji i ciężko nazwać do kompaktowym - 665 gramów wyraźnie czuć.

Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 5

Na obudowie znajdziemy jeden gumowy, perforowany pierścień ustawiania ostrości wraz ze skalą odległości, jak również charakterystyczny znak „A”. Średnica filtra to 67 mm, a minimalna odległość ostrzenia - 30 cm. Sigmę 35 mm f/1.4 ART możemy kupić z mocowaniem Sony A, Nikon F, Canon EF, a także Sigma i Pentax. Obiektyw w całości produkowany jest w Japonii. W zestawie handlowym znajduje się obiektyw, dwa dekielki, osłona przeciwsłoneczna i twardy futerał. Więcej danych znajdziecie w tabeli poniżej.

Ustawianie ostrości

Testy przeprowadzałem na Canonie 5D Mark III. Układ AF napędzany jest ultradźwiękowym systemem HSM, który działa niemal bezgłośnie. W dobrych warunkach oświetleniowych poprawne ustawienie ostrości trwa nie więcej niż pół sekundy. W gorszych warunkach czas może wydłużyć się do około sekundy, kiedy układ będzie musiał przejechać całą skalę ostrości. Porównując do Canona 35 mm f/1.4L, AF działa nieco wolniej, choć na pewno nie można go nazwać wolnym. W zdecydowanej większości przypadków AF trafia w punkt, nie miałem również problemów z front- czy backfocusem używając kilku korpusów.

Funkcja Macro

Obiektyw nie jest przeznaczony do fotografowania z małej odległości, a odległość 30 cm od sensora jest typowa dla tego typu konstrukcji. Zdjęcia zrobiłem z minimalnej odległości przy przysłonach f/1.4 i f/4.

  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 6
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 7
[1/2] Źródło zdjęć: |

Rozmycie

Dość szeroka ogniskowa w połączeniu z bardzo dużą jasnością obiektywu pozwala na osiąganie przyjemnego rozmycia nawet przy fotografowaniu całych postaci z odległości kilku metrów. 9-listkowa przysłona sprawia, że krążki rozmycia są niemal idealnie okrągłe. Rozmycie jest naprawdę ładne i nie dominuje zdjęcia.

  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 8
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 9
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 10
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 11
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 12
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 13
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 14
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 15
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 16
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 17
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 18
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 19
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 20
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 21
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 22
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 23
[1/16] Źródło zdjęć: |
Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 24
Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 24
Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 25
Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 25

Aberracja chromatyczna

Aberracja chromatyczna najbardziej widoczna jest przy najmocniej otwartej przysłonie, szczególnie podczas fotografowania kontrastowych scen, takich jak np. drzewa na tle jasnego nieba. W przypadku testowanej Sigmy właśnie podczas fotografowania tego typu scen aberracja chromatyczna w postaci magenowych i zielonych zafarbów jest najmocniej widoczna, szczególnie przy otwartym otworze przysłony. Niemniej jednak w porównaniu do innych obiektywów jest bardzo dobrze korygowana. Niezależnie od użytej przysłony, dzięki elementom asferycznym, aberracja chromatyczna jest bardzo dobrze korygowana w całym zakresie przysłon. Przy przysłonie f/4 niemal zupełnie znika.

Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 26
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 27
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 28
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 29
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 30
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 31
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 32
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 33
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 34
[1/8] Źródło zdjęć: |

Winietowanie

Obiektywy o tak dużym otworze względnym mają tendencje do tworzenia znacznej winiety, szczególnie przy maksymalnie otwartej przysłonie. Różnica jasności na f/1.4 między rogiem, a centrum kadru wynosi około 1,85 EV, ale domykając przysłonę do f/2, różnica wynosi już 1 EV. Przysłona f/2.8 niweluje tę wadę do ok. 0,6 EV. Wartości dla kolejnych przysłon prezentują się następująco: f/4 - 0,5 EV, f/5.6 - 0,5 EV, f/8, 11, 16 - 0,4 EV. Winietowanie jest szczególnie widoczne dla maksymalnego otworu względnego, natomiast porównując je do testowanej wcześniej Sigmy 24-35 mm f/2 ART, która winietowała nawet o około 3 EV, stałoogniskowa konstrukcja wypada znacznie lepiej.

  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 35
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 36
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 37
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 38
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 39
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 40
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 41
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 42
[1/8] Źródło zdjęć: |

Dla porównania dodaliśmy jeszcze winietę Sigmy 24-35 mm f/2 ART. Zdjęcia zostały skorygowane do identycznej jasności w centrum kadru.

Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 43
Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 43
Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 44
Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 44

Dystorsja

Stałoogniskowe obiektywy zazwyczaj wypadają dobrze w kwestii korygowania dystorsji. W końcu jeden zespół soczewek musi korygować wadę tylko w jednym położeniu. Mimo dość szerokiego kąta, dystorsja beczkowata jest bardzo dobrze korygowana i niedostrzegalna. Inżynierowie Sigmy zrobili kawał dobrej roboty.

Ostrość

W celu pomiaru ostrości wykonałem serię zdjęć tablicy ISO 12233 z różnymi wartościami przysłony. Następnie wybrałem wycinki o szerokości 1500 pikseli z centrum i górnego prawego rogu kadru.

Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 45
Wybrane wycinki zdjęcia

Centrum kadru

Sigma 35 mm f/1.4 jest jednym z najostrzejszych obiektywów na rynku, co udowadnia w tej recenzji. Niezależnie od przysłony, obraz w centrum kadru jest bardzo ostry, a obiektyw w pełni używalny w całym zakresie przysłon. Maksimum możliwości obiektyw osiąga między, przy przysłonach od f/4 do f/8, później ostrość delikatnie spada z powodu dyfrakcji.

  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 46
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 47
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 48
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 49
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 50
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 51
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 52
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 53
[1/8] Źródło zdjęć: |

Róg

Brzegi kadru przy maksymalnie otwartej przysłonie są dość wyraźnie rozmyte, natomiast przymknięcie przysłony do f/2 znacznie polepsza sytuację. Domykanie obiektywu o kolejne wartości przysłony wyostrza obraz, ale najlepsze rezultaty obiektyw osiąga dopiero przy f/8-11.

  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 54
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 55
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 56
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 57
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 58
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 59
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 60
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 61
[1/8] Źródło zdjęć: |

Ostrość w praktyce

  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 62
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 63
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 64
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 65
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 66
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 67
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 68
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 69
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 70
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 71
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 72
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 73
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 74
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 75
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 76
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 77
[1/16] Źródło zdjęć: |

Zdjęcia przykładowe

Zdjęcia zostały wykonane korpusami: Canon 5D Mark II, Mark II oraz 5DsR. Wszystkie zostały wywołane w Adobe Lightroom CC 2015 przy standardowych ustawieniach.

  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 78
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 79
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 80
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 81
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 82
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 83
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 84
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 85
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 86
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 87
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 88
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 89
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 90
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 91
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 92
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 93
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 94
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 95
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 96
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 97
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 98
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 99
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 100
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 101
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 102
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 103
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 104
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 105
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 106
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 107
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 108
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 109
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 110
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 111
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 112
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 113
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 114
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 115
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 116
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 117
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 118
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 119
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 120
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 121
  • Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 122
[1/45] Źródło zdjęć: |

Podsumowanie

Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 123

Co nam się podoba

Sigma przede wszystkim pokazała, że można zrobić świetny, bardzo ostry obiektyw, który będzie kosztował 2/3 tego, co konkurencja Canona, Sony czy Nikona, a przewyższa je jakością obrazu. Do tego obiektyw jest bardzo dobrze wykonany, ma celny i cichy AF. Duże brawa należą się za bardzo dobrą jakość obrazu w całym zakresie przysłon, szczególnie w centrum kadru, a także za niezauważalną dystorsję.

Co nam się nie podoba

Sigma mogłaby nieco lepiej korygować winietowanie, choć w porównaniu do Sigmy 24-35 mm f/2 ART i tak jest ono znikome. Szkoda również, że producent nie zdecydował się na dodanie uszczelki przy bagnecie.

Werdykt

Sigma 35 mm f/1.4 pracuje u mnie od przeszło dwóch lat. Na szczęście skończyły się czasy, kiedy firmy trzecie należało traktować jako tańsze, ale gorsze zamienniki. Sigma 35 mm f/1.4 ART udowadnia, że można stworzyć tańszą od konkurencji konstrukcję, która niemal we wszystkich aspektach przewyższa konkurentów. Testowany obiektyw znajduje duże uznanie fotografów ślubnych, reporterów czy fotografów agencji modelek - nie bez powodu, to kawał świetnego szkła i z pełną odpowiedzialnością mogę stwierdzić, że to mój ulubiony obiektyw. Cena około 3000 zł to bardzo dobry stosunek jakości do ceny. Oby tak dalej!

Sigma 35 mm f/1.4 ART DG HSM - od niej wszystko się zaczęło [recenzja] 124
Źródło artykułu: WP Fotoblogia

Wybrane dla Ciebie

Gang fok przegania rekina. U wybrzeży Afryki foki dały popis współpracy
Gang fok przegania rekina. U wybrzeży Afryki foki dały popis współpracy
Nie uwierzysz na co patrzysz. Polacy w ścisłej czołówce takich zdjęć
Nie uwierzysz na co patrzysz. Polacy w ścisłej czołówce takich zdjęć
Niesamowity kadr przedstawiający pradawny gatunek skorupiaka wygrał prestiżowy konkurs
Niesamowity kadr przedstawiający pradawny gatunek skorupiaka wygrał prestiżowy konkurs
Ekstremalnie rzadki aparat został sprzedany za 3,5 mln euro. Wyprodukowano go 100 lat temu
Ekstremalnie rzadki aparat został sprzedany za 3,5 mln euro. Wyprodukowano go 100 lat temu
Kary za zdjęcia dzieci. Konsekwencje dla rodziców we Francji
Kary za zdjęcia dzieci. Konsekwencje dla rodziców we Francji
Rekin gonił cień drona. Zachowywał się, jak kot goniący zajączka
Rekin gonił cień drona. Zachowywał się, jak kot goniący zajączka
Brutalny atak jelenia na zdjęciu. Fotograf przestrzega turystów
Brutalny atak jelenia na zdjęciu. Fotograf przestrzega turystów
Widziałeś film z Hanksem? Aktor ostrzega przed oszustwem
Widziałeś film z Hanksem? Aktor ostrzega przed oszustwem
Perseidy, Droga Mleczna i świecące glony naraz. Oto zdjęcie jedno na milion
Perseidy, Droga Mleczna i świecące glony naraz. Oto zdjęcie jedno na milion
Meta wykorzystała publiczne zdjęcia z Facebooka i Instagrama do trenowania AI
Meta wykorzystała publiczne zdjęcia z Facebooka i Instagrama do trenowania AI
Prawdziwy skarb fotograficzny. Te zabytkowe aparaty nie zrobiły ani jednego zdjęcia
Prawdziwy skarb fotograficzny. Te zabytkowe aparaty nie zrobiły ani jednego zdjęcia
Tragedia podczas wycieczki. Kobieta spadła z urwiska robiąc selfie
Tragedia podczas wycieczki. Kobieta spadła z urwiska robiąc selfie