WD My Cloud 2TB - domowa chmura okiem fotografa [test]

WD My Cloud 2TB - domowa chmura okiem fotografa [test]22.07.2014 07:34
Jakub Kaźmierczyk

Fotogrfując na co dzień w formacie RAW, nasze dyski twarde zapełniają się w okamgnieniu. Ostatnio kupiłem tytułowy dysk będący jednocześnie domową chmurą. Jakie są moje wrażenia po kilku tygodniach jego użytkowania?

Jestem komputerowym laikiem - to, co kupuję ma działać po przejściu przez prosty kreator. Nie znam się na komendach, terminalach itp. Co więcej, wcale nie chcę się na tym znać, bo uważam że na świecie jest mnóstwo ciekawszych rzeczy, a czas przeznaczony na zaawansowane konfigurowanie zdecydowanie wolę spędzić z aparatem albo z książką.

Prócz dodatkowego miejsca na dysku, potrzebowałem również możliwości szybkiego udostępniania plików moim klientom. Pracuję głównie z klientami z Warszawy, a pliki, które im wysyłam nierzadko mają kilka gigabajtów. Przy obecnej prędkości internetu pobranie kilkuset megabajtów czy nawet kilku gigabajtów nie jest problemem, ale mając niesymetryczne łącze, wysłanie do zewnętrznej chmury takiej ilości danych trwa już dość długo.

Do tej pory korzystałem z serwisów takich jak dropbox, copy i creative cloud. Pierwszy z nich działał najszybciej, ale darmowa pojemność skończyła się po załadowaniu kilku plików. Kolejne dwa serwisy działają znacznie wolnej, a chmura od Adobe często buntowała się komunikując, że plików nie da się zsynchronizować. W miarę większej ilości zleceń i niemal codziennego wysyłania przynajmniej kilkuset megabajtów, postanowiłem uruchomić własną chmurę, dzięki której będę w stanie kopiować pliki na dysk, a następnie klient będzie pobierał je bezpośrednio z mojego domu. Wyklucza to przede wszystkim najwęższe gardło, czyli wysyłkę plików do zewnętrznej chmury.

Wybór padł na rozwiązanie WD My Cloud o pojemności 2TB. Przyjrzyjmy się bliżej temu urządzeniu.

Budowa i jakość wykonania

WD My Cloud wykonany jest z niezłej jakości białego plastiku. Krawędzie obudowy z wyłączeniem frontu pokryte są otworami wentylacyjnymi. Dysk nie ma aktywnego chłodzenia w postaci wentylatorów, więc planując miejsce dla niego nie należy chować go do zamkniętej szafki. U mnie znalazł się obok głośnika w meblach pod telewizorem. Ciężko odmówić mu urody. Z pewnością nie szpeci wystroju wnętrza, choć szkoda że WD nie daje wyboru wariantu kolorystycznego. Nie mówię tu o 50 kolorach, a o przynajmniej dwóch. Czarna wersja zdecydowanie mniej rzucałaby się w oczy stojąc na ciemnych meblach. Tak, czy inaczej dysk na pewno nie oszpeci naszego wnętrza.

Z tyłu obudowy znajdziemy złącze Ethernet, USB, zasilania oraz Keningston. Nie znajdziemy za to fizycznego włącznika, co dość mocno dziwi. Dysk możemy wyłączyć z poziomu komputera. Dużym plusem jest to, że jest niemal bezgłośny.

Obsługa

To chyba największy plus tego dysku. Do podstawowej obsługi służy prosty program WD My Cloud. Dzięki niemu możemy przerzucać pliki z naszego dysku lokalnego, jak również udostępniać poszczególne elementy poprzez e-mail. To właśnie na tej opcji zależało mi najbardziej. Klikając prawym klawiszem myszy na pliku lub folderze, możemy bezpośrednio wysłać link do pliku. Szkoda jednak, że w tej aplikacji zabrakło wyszukiwarki.

Zarządzać plikami możemy również przez standardową przeglądarkę, w przypadku Apple, przez Finder. Szkoda, że nie ma możliwości udostępniania plików z poziomu findera tak, jak w przypadku dropboxa.

Co ważne, do dysku mamy dostęp z każdego miejsca, gdzie jest internet. Prócz aplikacji na komputer, dostajemy również aplikacje na smartfony i tablety. Obsługa jest bardzo intuicyjna i niemal taka sama jak w przypadku tej komputerowej. Dzięki niej możemy otwierać pliki na naszym smartfonie, udostępniać je dalej, pobierać. To ważne, kiedy klient może potrzebować jakiegoś pliku, kiedy nie ma nas przy komputerze.

Bardziej zaawansowanej konfiguracji możemy dokonać przez interfejs wyświetlony przez przeglądarkę internetową. Decydujemy w nim o użytkownikach, udziałach i dostępności plików. Dodatkowo istnieje możliwość diagnozy urządzenia - sprawdzenia temperatury, podłączenia dysku do internetu itd.

Szybkość działania

Decydując się na zakup dysku sieciowego, który podłączony jest do routera i komunikuje się z komputerem za pośrednictwem Wi-Fi musimy liczyć się ze spadkiem szybkości transferu. Najczęściej wąskim gardłem będzie tu ograniczenie prędkości samej sieci bezprzewodowej, więc najlepiej zaopatrzyć się w dobry router. Ja testy wykonywałem przy użyciu routera Tp-link wr1043nd o prędkości 300Mbps.

Niestety prędkość transferu danych jest znacznie niższa niż przy dostępie do dysku zainstalowanego w komputerze, przez co dostęp do dużych plików RAW jest ograniczony. Raczej nie wyobrażam sobie zgrywania materiału bezpośrednio na My Cloud i następnie pracy na nim nie posiadając go na dysku lokalnym. Możemy podłączyć go również kablem do komputera - bezpośrednio lub przez router. Wtedy transfer i szybkość działania rzeczywiście jest szybsza, ale w moim przypadku, gdzie wszystkie podłączenia sieciowe mam w salonie, a komputer stacjonarny w gabinecie, jest to niemożliwe. Znacznie lepiej poradzi sobie jako magazyn rzadziej używanych danych, jak również miejsce udostępniania plików klientowi.

Funkcje dodatkowe

Testowane urządzenie jest także serwerem DLNA. Dzięki temu w bardzo prosty i szybki sposób możemy odtwarzać strumieniowo multimedia na naszym telewizorze, a także na urządzeniach mobilnych dzięki odpowiednim aplikacjom (np. VLC). To duże ułatwienie.

My Cloud umożliwia także tworzenie kopii zapasowych systemu. W przypadku Apple, uruchamiamy Time Machine, następnie wybieramy dysk sieciowy, a sprzęt zadba o resztę i przygotuje za nas kopię zapasową. To bardzo wygodne rozwiązanie, bo wszystko odbywa się bez kabli. Wcześniej musiałem podłączać dysk zewnętrzny do mojego laptopa, aby wszystkie dane zostały zsynchronizowane.

WD My Cloud wyposażony jest także w złącze USB 3.0. Dzięki temu możemy rozbudować pamięć urządzenia. W dowolnej chwili możemy dopiąć do dysku kolejny dysk lub pendrive. To również wygodne rozwiązanie w momencie, kiedy wyjeżdżamy, a chcemy mieć dostęp do plików zapisanych na innym, niesieciowym dysku. Za to duży plus!

Jak oceniam ten dysk z punktu widzenia fotografa?

Tak, jak wspomniałem na początku testu, szukając rozwiązania sieciowego, przede wszystkim zależało mi na możliwości udostępniania dużych plików klientowi z pominięciem wysyłania ich do zewnętrznej chmury, jak również dostęp do plików poza domem. Często podróżuję i wyjeżdżam na różnego rodzaju zlecenia. Niejednokrotnie zdarzało mi się, że klient prosił o wysłanie jakiegoś pliku, którego aktualnie nie miałem na laptopie. Poza tym, nawet mając plik na laptopie, a będąc poza zasięgiem dobrego Wi-Fi, nie byłbym w stanie wysłać tego, co klient chce. Dzięki My Cloud, nawet z poziomu smartfona jestem w stanie dostać się do moich danych i wysłać odpowiedni link do pliku, który klient pobierze bezpośrednio z mojego domu.

Moim zdaniem WD My Cloud to dobre narzędzie, które bardzo usprawnia pracę z klientem. Za 500 zł otrzymujemy dysk o pojemności 2TB. Jego dużym plusem jest prostota obsługi i bogate możliwości dostępu zdalnego. To moim zdaniem dobry stosunek jakości do ceny. Dla przykładu, 100 Euro kosztuje dostęp do 100GB na rok w serwisie dropbox. Dokładając niespełna 100 zł otrzymamy 20 razy więcej pamięci, a po roku nikt do nas nie przyjdzie i nie zabierze nam tego dysku. Polecam.

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.