Włoski Vogue bez zdjęć: Sesje szkodzą środowisku

Włoski Vogue bez zdjęć: Sesje szkodzą środowisku08.01.2020 09:51

Celem Vogue'a od lat jest promowanie najnowszych trendów i pokazywanie smaczków świata mody. Magazyn przyzwyczaił nas do tego, że możemy tam podziwiać genialne sesje zdjęciowe wybitnych fotografów, ale czas na zmiany. W pierwszym numerze włoskiego wydania nie będzie ani jednego zdjęcia. Powód to ochrona środowiska.

Pierwsze wydanie włoskiej edycji Vogue'a będzie pozbawione pięknych, kolorowych zdjęć. Redakcja magazynu chce w ten sposób dać do zrozumienia swoim czytelnikom, że ochrona środowiska jest ważniejsza niż moda. Na okładce znalazła się praca malarki Cassi A. Namody. Widzimy na niej podobiznę modelki Ambar Cristal Zarzeueli w kreacji domu mody Gucci.

Niecodzienne podejście do biznesu modowego? Zdecydowanie! Zamiast pięknego zdjęcia, wita nas abstrakcyjna grafika. Nie wiem, jak wam, ale mi przypadła do gustu. W środku wydania nie będzie ani jednego zdjęcia, ponieważ Vogue postanowił zwrócić uwagę na zanieczyszczanie środowiska, spowodowane realizacjami sesji zdjęciowych. Oprócz procesu tworzenia samych ubrań, chodzi o podróżowanie do wymyślnych lokalizacji oraz przewożenie garderoby.

Na Instagramie pierwszy wers opisu styczniowej okładki Vogue Italia brzmi: ”PODCZAS TWORZENIA TEGO WYDANIA NIE ZAMÓWILIŚMY ŻADNEJ SESJI ZDJĘCIOWEJ”. Napis jest przedstawiony drukowanymi literami, by był jeszcze bardziej widoczny. Świat mody od razu zainteresował się tematem, a okładka została udostępniona przez wiele osób z branży.

Na stronie internetowej włoskiego wydania, redaktor naczelny Emanuele Farneti wylicza to, co było potrzebne do realizacji materiału wydania z września 2019 roku:

150 zaangażowanych ludzi. 20 lotów, 10 pociągów. 40 dostępnych maszyn. 60 międzynarodowych podróży. Co najmniej 10 godzin ciągłego lotu, częściowo zasilanego silnikami benzynowymi. Zmarnowana żywność z kateringu. Folia do osłonięcia ubrań. Energia potrzebna do naładowania telefonów, aparatów…

Lista ciągnie się dalej, a pamiętajmy, że to tylko jedno wydanie. Wyobraźcie sobie, jaki nakład pracy i energii jest potrzebny do stworzenia tylko jednego numeru magazynu. Analiza tego zjawiska sprawiła, że podjęto decyzję o zmianach. Farneti postanowił oddać cześć 130-letniej historii czasopisma i pójść inną ścieżką, niż współcześnie promowana. Nie znajdziecie na niej żadnego aparatu, fotografów ani innego sprzętu. Będzie natomiast 7 okładek autorstwa różnych artystów.

Oczywiście za rezygnacją z sesji idzie nie tylko kwestia ekologii, ale również ogromna oszczędność. Przecież transport i wykonanie rozbudowanej sesji zdjęciowej kosztują. Suma, która nie została przeznaczona na realizację zdjęć, zostanie przeznaczona na Fondazione Querini Stampalia, czyli instytucję zajmującą się kulturą i sztuką z Wenecji. Pamiętajmy, że to miasto zostało ostatnio mocno zniszczone przez panującą tam powódź.

Czy zrezygnowanie ze zdjęć w Vogue to dobra praktyka? Nie jestem przekonany. W końcu to pewnego rodzaju wyrocznia w kwestii fotografii mody. Uwielbiam oglądać zdjęcia wielkich fotografów w takich magazynach i poznawać przez to ich podejście do tematu. Poza tym zdjęcia we włoskim wydaniu Vogue były zawsze na bardzo wysokim poziomie i nie są zwykłymi obrazkami użytkowymi. Są dziełami sztuki.

Trochę niepokoi mnie sposób podejścia do fotografii mody w tym przesłaniu. Jeśli fotografia szkodzi środowisku tak bardzo, to być może niedługo zobaczymy aktywistów sprzeciwiających się temu, czym zajmują się liczni artyści. Oczywiście – można ograniczyć zanieczyszczenia, choćby te związane z podróżami i zlecać wykonanie sesji fotografom i modelkom z danego kraju.

Z drugiej strony patrząc – nie jestem pewny czy degradacja środowiska spowodowana fotografią to naprawdę aż tak ważny problem. Myślę, że zanieczyszczanie ekosystemów spowodowane produkcją odzieży jest znacznie większym zmartwieniem.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.