Znalazł pająka w wizjerze elektronicznym. Zostali przyjaciółmi

Znalazł pająka w wizjerze elektronicznym. Zostali przyjaciółmi18.03.2022 12:48
Źródło zdjęć: © © Joel Robinson

Bardzo nietypowa sytuacja wydarzyła się pewnemu fotografowi z Kanady. Jakimś cudem w jego wizjerze zamieszkał pająk. Jak się tam dostał nie wiadomo. Nie wiadomo również, co się z nim dalej stanie, gdyż niejako zaprzyjaźnił się z nim posiadacz sprzętu.

Joel Robison z Kanady opowiedział ostatnio niesamowicie dziwną sytuację. O ile nie dziwiłaby nas ona w kontekście lustrzanki cyfrowej, tak w przypadku bezlusterkowca już bardzo. Chodzi o to, że w wizjerze elektronicznym aparatu Joela zamieszkał pająk.

Sprawa dotyczy modelu Sony A7R III. Joel kupił go niewiele ponad pół roku temu i od tego czasu używał, gdy tylko mógł i potrzebował. Z historii fotografa wynika, że nie był w miejsku, w którym było dużo pająków, więc sytuacja jest jeszcze bardziej dziwna. Pewnego dnia po prostu zauważył coś rozmytego w wizjerze.

Źródło zdjęć: © © Joel Robinson
Źródło zdjęć: © © Joel Robinson

Robinson tłumaczy, że przeważnie korzysta z wizjera elektronicznego, więc rzadko patrzy przez wizjer. W pierwszej chwili był przekonany, że do wizjera przykleił się jakiś paproch z torby fotograficznego, ale po chwili… ten "paproch" się poruszył. Okazało się, ze ugrzązł on pod szkiełkiem ochronnym wizjera.

Po przejrzeniu wyników wyszukiwania w Google, Joel nie miał pojęcia jak pająk mógł się dostać do EVF-u. Opisywane przez użytkowników przypadki dotyczyły przeważnie robaka na lustrze lub w komorze lustra, więc nie było to jakkolwiek pomocne. Zaczął się tydzień męczarni z własnoręcznymi próbami usunięcia pająka. Spełzły one na niczym.

Gdy fotograf skontaktował się z centrum pomocy firmy Sony, uzyskał dość przewidywalną odpowiedź. Pracownik zasugerował mu wysłanie aparatu do serwisu w celu dokładnego wyczyszczenia i przeserwisowania korpusu. Zamiast tego, Joel postanowił… zaprzyjaźnić się ze swoim nowym pupilem.

Robinson nie wysłał swojego korpusu Sony A7R III do serwisu i czeka, aż pająk umrze. Dopiero wtedy planuje serwisowanie. Póki co postanowił korzystać z aparatu jak wcześniej i po prostu nie używa wizjera elektronicznego. Być może do tego czasu pająk jakoś opuści aparat.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.