Amatorskie lustrzanki Canona: ergonomia zamiast megapikseli?
Według ustaleń DxOMark, w kategorii lustrzanek typu entry-level Canon nie stawia na bardziej zaawansowane matryce, a raczej na wygodę korzystania. Testy modelu EOS 650D pokazują, że nie ma mowy o rewolucji.
[solr id="fotoblogia-pl-57635" excerpt="0" image="0" words="20" _url="http://olga.drenda.fotoblogia.pl/2197,jak-bedzie-wygladac-amatorska-pelnoklatkowa-lustrzanka-canona" _mphoto="img-2140-55577-57635-252-5948741.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]2245[/block]
Specjaliści od testowania matryc z portalu DxOMark wypróbowali lustrzankę Canona typu entry-level, EOS 650D. Z ich obserwacji i porównań z dwoma innymi modelami tego samego producenta, EOS 550D i 600D wynika, że jeśli chodzi o matrycę, nie ma specjalnych niespodzianek. Canon zdecydował się na zastosowanie tej samej, 18-megapikselowej matrycy APS-C CMOS, której używa od roku 2008. Innowacja w modelu EOS 650D polega na „hybrydyzacji” matrycy, aby usprawnić autofokus w trybie wideo. Jeśli chodzi o inne wartości, nowy model Canona nie przynosi specjalnych usprawnień w porównaniu z modelami EOS 550D i 600D, a nawet wypada od nich nieco gorzej. Szczegółowe porównanie można zobaczyć na poniższej ilustracji.
[solr id="fotoblogia-pl-56706" excerpt="0" image="0" words="20" _url="http://fotoblogia.pl/2255,canon-eos-650d" _mphoto="eos-650d-creative-front--62b89ee.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]2246[/block]
Dlaczego tak się dzieje? DxOMark sugeruje, że przynajmniej w tym segmencie Canon postanowił skupić się na innych cechach aparatów i rozwijać raczej ergonomię i „user friendly” system obsługi. Pytanie, jak odbije się to na rynkowej pozycji producenta i jego dalszych decyzjach.
Źródło: DxOMark
