Kryzys ekonomiczny dotyka kolejne firmy. Co będzie z markami Pentax i Ricoh?

Serwisy fotograficzne donoszą o końcu aparatów Pentax i Ricoh GR. Oficjalne stanowisko koncernu nie jest tak drastyczne, jednak dział aparatów konsumenckich czeka duża restrukturyzacja.

Rynek aparatów cyfrowych cały czas się kurczy. Aparaty kompaktowe z małymi matrycami właściwie się już nie sprzedają, a wszystko to za sprawą smartfonów z dobrymi aparatami. Kolejne firmy fotograficzne przeżywają kłopoty i restrukturyzują swoje działy foto. Ten rok nie zaczął się najlepiej, mimo że zapowiadało się dobrze dla całej branży. Według danych raportu CIPA, w porównaniu z identycznym okresem w zeszłym roku, wzrosła liczba sprzedanych aparatów. To jednak nie znaczy, że wszyscy gracze na tym skorzystali. W porównaniu z 2015 wyniki nadal wyglądają słabo.

Na początku roku Nikon poinformował o swoich kłopotach, które przysłoniły 100-lecie firmy. Następnie do sieci wyciekły informacje o nienajlepszych wynikach finansowych Pansonika, który także zamierza wprowadzić plan naprawczy.

Teraz przyszła kolej na koncern Ricoh, który poza swoimi aparatami ma w ofercie aparaty Pentax. Pierwsze informacje pojawiły się w artykule serwisu Nikkei Asian Review, który donosi o dużej restrukturyzacji w dziale konsumenckich aparatów cyfrowych.

Oficjalne stanowisko Ricoh dementuje pogłoski o końcu produkcji. Dowiadujemy się, że firma zamierza skupić się na zaawansowanych aparatach Pentax i GR oraz rozwijać rynek VR i AR. Poza tym koncern zamierza rozwijać swój dział obrazowania dla biznesu, wykorzystując swoje technologie.

Zapowiada się, że koncerny powoli będą wygaszać działy fotograficzne, które nie przynoszą zysków. Na rynku po prostu nie ma miejsca dla wszystkich firm, które produkują aparaty. Może, gdyby sprzedaż nagle wzrosła, na co się nie zapowiada, to ocaliłoby to takie marki jak Pentax, jednak w obecnej sytuacji trudno sobie to wyobrazić. Lustrzanki Pentaksa nie znikną nagle z rynku, jednak po takich informacjach inwestowanie w ten system jest niepewne.

Mimo kryzysu na rynku aparatów cyfrowych, który jest spowodowany popularnością smartfonów fotograficznych, widać jednak zainteresowanie obrazowaniem wśród dużych koncernów. W ostatnim czasie Samsung poinformował, że mimo zaprzestania produkcji aparatów cyfrowych zamierza stworzyć nową kategorię produktów. Może ona obejmować aparaty do smartfonów i innych urządzeń mobilnych, w tym 360 stopni. Samsung przyznaje także, że gwoździem do trumny ich biznesu fotograficznego był rozwój aparatów w smartfonach, na czym zresztą sam przecież korzysta, mając jedne z lepszych rozwiązań.