Genialny algorytm Google'a powiększa zdjęcia. Aż nie chce się wierzyć, co potrafi

Genialny algorytm Google'a powiększa zdjęcia. Aż nie chce się wierzyć, co potrafi31.08.2021 10:25

Upscaling, czyli powiększanie zdjęć, to nie lada zadanie. Dotychczas zachwycaliśmy się algorytmem zaimplementowanym w Adobe Photoshop, ale to już przeszłość. Google zaprezentowało SR3, czyli sztuczną inteligencję, która o powiększaniu obrazów wie wszystko i robi to doskonale!

Nowy algorytm powiększania zdjęć nazywa się SR3, od Super Resolition (ang. Super Rozdzielczość). Google informuje, że został on wytrenowany na zbiorach danych pokazujących zdjęcia o małej rozdzielczości i dużej, na podstawie czego program nauczył się dodawać szczegóły podczas upscalingu.

SR3 jest pokłosiem prac rozpoczętych już w 2015 roku, gdy wykorzystywano metody głębokiego uczenia do generowania treści, rozpoznawaniach ich i przetwarzania – również graficznych. Dzięki rozumieniu tego, co jest na obrazie, algorytm potrafi wzbogacić powiększenie w istotne szczegóły, jak brwi, oczy, kosmyki włosów czy nawet zarost.

[1/3]
[2/3]
[3/3]

Google utrzymuje, że SR3 jest w stanie wygenerować dobrej jakości obraz na podstawie zlepku kilkuset pikseli, które układają się w jakiś kształt. W przypadku przetwarzania zdjęć portretowych, algorytm notuje współczynnik pomyłki na poziomie blisko 50 proc. pierwotnego obrazu, co według producenta wskazuje na umiejętność fotorealistycznego odtwarzania wyglądu osoby ze zdjęcia. Inne metody dostępne na rynku mają ten współczynnik zaledwie na poziomie 34 proc., co oznacza, że jedynie 1/3 pierwotnego zdjęcia zgadza się ze stanem faktycznym.

Interesująca jest nowa metoda powiększania obrazów (CDM), którą wykorzystuje SR3. Nie polega ona na tym, że z mikroskopijnego obrazka od razu robi duży, ale działa stopniowo. Przykładowo – pierwotne zdjęcie powiększa dwukrotnie, a następnie to, co wyszło kolejne dwa razy. Sekwencjonowanie upscalingu w tym przypadku polega na mnożeniu każdego kolejnego wyniku kilkukrotnie, aż do momentu otrzymania zadowalającego efektu.

Efekty wyglądają bardzo dobrze – nawet w porównaniu do algorytmu powiększania w Adobe Photoshop. Błędy oczywiście występują, ale można je zauważyć dopiero przy ekstremalnych zmianach. Google jest na doskonałej drodze do znacznego udoskonalenia wielkości obrazów. Jeśli zostałby on zaimplementowany do smartfonów marki Pixel, reszta rynku fotografii obliczeniowej na pewno poczułaby jak włos jeży się jej na karku.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.