Shutterstock pokonało algorytm Google'a. Czy zdjęcia ze znakami wodnymi będą bezpieczne?

Shutterstock pokonało algorytm Google'a. Czy zdjęcia ze znakami wodnymi będą bezpieczne?
Marcin Falana

30.08.2017 12:04, aktual.: 26.07.2022 18:22

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Shutterstock zastosowało nowe, ulepszone znaki wodne, których algorytm Google nie usunie w tak prosty sposób. Cała sztuczka polega na wprowadzeniu mikrozmian. Ktoś w tej firmie ma głowę na karku.

W zeszłym tygodniu pisaliśmy o algorytmie Google, który jest w stanie automatycznie usunąć znak wodny. Jest to możliwe tylko wtedy, gdy jest on identyczny na wielu zdjęciach. W ten sposób jest on próbkowany i wymazywany. Szczególnie zagraża to zdjęciom stockowym, ale również indywidualnym fotografom, którzy używają identycznych znaków wodnych przy eksporcie serii fotografii.

On the Effectiveness of Visible Watermarks

Bank zdjęć stockowych Shutterstock w związku z tym zaprezentował ulepszone znaki wodne, które trudniej usunąć ze zdjęć automatycznym oprogramowaniem. Firma miała chwilę czasu, by opracować to rozwiązanie, ponieważ Google poinformowało o swoich badaniach, zanim je opublikował. Jak widać, władze banku zdjęć wzięły sobie te informacje głęboko do serca i od razu zabrały się do roboty.

Algorytm usuwający znaki wodne rozpoznaje powtarzające się elementy. W ten sposób znak wodny jest próbkowany i oddzielany od zdjęcia. W ten sposób może być z niego usunięty bez niszczenia bazowego obrazu. Główną wadą znaków wodnych jest ich powtarzalność. Jeżeli stempel w tej samej formie pojawia się na wielu kadrach, algorytm może go łatwo rozpoznać. Aby to uniemożliwić, trzeba wprowadzić element losowości, jak na przykład przypadkowe załamania kształtu znaku wodnego, które utrudniają zadanie sztucznej inteligencji.

Shutterstock już wdrożyło udoskonalone znaki wodne w oparciu o badania Google. Dzięki nowemu systemowi zdjęcia są chronione oznaczeniem, które ma delikatne zmiany geometryczne, uniemożliwiające algorytmom ich całkowite usunięcie.

Nasi inżynierowie opracowali narzędzie do losowych zmian znaku wodnego, dzięki czemu żaden znak wodny nie jest identyczny. Jego kształt różni się w zależności od obrazu i zawiera nazwę autora. Dzięki stworzeniu całkowicie różnych znaków wodnych dla każdego zdjęcia, bardzo trudno rozpoznać ich kształt.

Według prezesa Shutterstock, Google przetestowało już ich rozwiązanie i oceniło je jako funkcjonalne. Możecie zajrzeć na stronę i zobaczyć, jak wyglądają nowe znaki wodne Shutterstock.

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
newsyoprogramowanieInspiracje
Komentarze (0)