Jak fotografować bez statywu?

Jak fotografować bez statywu?29.05.2010 11:45
Fot. Piotr Trybalski
Piotr Trybalski

Nie wszędzie można zabierać ze sobą statyw. Nie zawsze da się przewidzieć sytuacje w których jednak mógłby się przydać. Co zrobić gdy aparat pokazuje czasy, które dają pewność wykonania poruszonych zdjęć, a pod ręką nie masz statywu ani monopodu?

Jest przynajmniej kilka sposobów by złagodzić efekt długich czasów. A sprawdza się tu metoda z powodzeniem wykorzystywana przez? strzelców. Czyli stoicki spokój.

Wstrzymaj oddech

Fotografowanie na wstrzymanym oddechu to jeden ze sposobów. Zakładając, że nie jesteś zziajany stań tak, by oprzeć się na wysuniętej do tyłu nodze. Trzymając oburącz aparat dociśnij łokcie do klatki piersiowej, lewą dłoń podłóż pod obiektyw, wstrzymaj oddech, przyłóż aparat do oka, skup się i wciśnij spust migawki. Wystarczy by wykonać zdjęcia o czasach naświetlania niewiele dłuższych od wartości jaka powstaje przez podzielenie liczby 1 przez długość ogniskowej obiektywu. Przy dłuższych czasach warto oprzeć się dodatkowo o coś ? ścianę, stabilne ogrodzenie czy drzewo. Tą metodą udaje mi się fotografować nawet z czasami 1/5 ? 1/3 s w standardowym zakresie ogniskowych 24-85 mm.

Dobrym sposobem jest też owinięcie nadgarstka paskiem, na którym nosisz aparat. W ten sposób dodatkowo stabilizujesz całość układu: ty ? aparat. Reszta działań zgodnie z opisem wyżej.

Gdy jest ciemno

Przy całkiem słabych warunkach oświetleniowych warto rozglądnąć się dookoła i wykorzystać naturalne elementy, które często mogą zastąpić statyw ? betonowe ogrodzenia, słupki, głazy, ławki etc. Wszystko to co daje ci szansę stabilnie położyć aparat i ustawić właściwy kadr. Fotografując w ten sposób ? i w ogóle fotografując ze statywu ? warto skorzystać bądź to z wężyka spustowego bądź z samowyzwalacza. Nawet delikatne naciśnięcie spustu migawki może poruszyć aparatem tak, że zdjęcia nie wyjdą ostre.

Nie popełniaj tego błędu!

Najgorszym z możliwych sposobów rekompensowania złych warunków oświetleniowych jest zwiększanie otworu przesłony. W skrajnych warunkach może ci przyjść do głowy pomysł by np. wnętrze kościoła, jaskini zarejestrować na małej głębi ostrości. Pamiętaj, że w ten sposób tracisz ostrość i jakość. Lepiej wysilić się i poszukać jakąś namiastkę statywu.

I na koniec mały trick

Przy długich czasach naświetlania, nawet stosując opisane powyżej techniki fotografowania bez statywu można uzyskać poruszone zdjęcia. Dlatego proponuje ustawić aparat na zdjęcia seryjne (im więcej klatek na sec. tym lepiej) i zamiast robić jedno zdjęcia ? zrobić całą ich serię. Czasem sam ruch lustra lustrzanki powoduje poruszenie obrazu. W serii zdjęć lustro po pierwszej klatce jest już u góry, porusza się wyłącznie migawka. Po powrocie do domu i przeglądnięciu zdjęć na monitorze wybierz to, które jest najbardziej ostre.

Stosując ten trick pamiętaj o kontroli lampy błyskowej (jeśli jej używasz, np. do doświetlenia elementów planu). Zazwyczaj czas ładowania lampy do kolejnego błysku jest dłuższy niż czas pomiędzy poszczególnymi otwarciami migawki. W efekcie kolejne zdjęcia mogą zostać wykonane bez światła lampy.

A co z obiektywami ze stabilizacją obrazu?

Nikon AF-S NIKKOR 16-35mm f/4G ED VR - redukcja drgań pozwala na fotografowanie przy świetle o wartości niższej nawet o 4EV, czyli cztery wartości przesłony.
Nikon AF-S NIKKOR 16-35mm f/4G ED VR - redukcja drgań pozwala na fotografowanie przy świetle o wartości niższej nawet o 4EV, czyli cztery wartości przesłony.

Są takie, to fakt. I to nie tylko obiektywy. Część producentów (np. Sony) stosuje stabilizacje matrycy światłoczułej body aparatu. Na czym polega działanie tego systemu? Ano na tym, że specjalny układ analizuje mini ruchy body aparatu, spowodowane np. drżeniem ręki, informuje o tym inny układ, który odpowiednio modyfikuje położenie matrycy (przesuwa ją w przód/tył, na boki) tak, aby obraz wpadający przez obiektyw ?składał się? w zawsze w tym samym miejscu ? na nieruchomiej względem ruchomego body matrycy. W ten sposób obraz pozostaje ostry. To najskuteczniejszy system stabilizacji obrazu.

Inny system ? stabilizacji optycznej ? używany jest m.in. przez Nikona (obiektywy oznaczone VR) i Canona (obiektywy IS) poprzez odpowiednie modyfikacje położenia soczewek obiektywu ?podaje? do body aparatu, wprost na matrycę już ?złożony?, bez zniekształceń obraz. System ten daje gorszą jakość obrazu niż system stabilizacji matrycy. Pozostają jeszcze systemy elektroniczne, które używają oprogramowania i specjalnych algorytmów do poprawy ruszonych zdjęć ? już po zapisaniu zdjęcia w pamięci aparatu albo podbijają czułość aparatu w czasie gdy ten drży za bardzo. Niestety efekty takich działań są poza wszelką klasyfikacją jakości. Zapomnijmy o nich.

Czy w takim razie stabilizacja obrazu pomoże nam rozwiązać problem drżących rąk? W pewnym zakresie tak. Nie liczyłbym tu raczej na efekt zamrożonego zdjęcia poruszającego się szybko obiektu. Ot, dobry system do wykorzystania przy czasach nieco tylko odbiegających od tych książkowych zaleceń 1 dzielone przez długość obiektywu.

Uwaga w samochodzie!

Przestrzegam i dziele się własnym, złym doświadczeniem związanym z używaniem systemów stabilizacji obrazu w czasie jazdy samochodem (safari, wyjazd z serii ?tygodniami przed siebie?). Canonowski obiektyw z systemem IS padł jak mucha po 2 tygodniach fotografowania z drgającego samochodu. Cóż, nie był zapewne projektowany do wykorzystania w warunkach permanentnych drgań (a Australijski outback takie właśnie oferuje). Niemniej jednak warto o tym pamiętać i wyłączać system. Przynajmniej od czasu do czasu.



Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.