Pilot był o włos od śmierci. Bohaterski oficer ruszył mu na ratunek

Pilot był o włos od śmierci. Bohaterski oficer ruszył mu na ratunek23.04.2022 12:55
Źródło zdjęć: © ©Autor nieznany/US Navy

Czasem wystarczy moment, aby uchwycić w kadrze akt niezwykłej odwagi. Tak było w przypadku pewnego fotografa US Navy, który wykonał w 1943 r. zdjęcie przedstawiające heroiczny wyczyn porucznika Waltera Chewninga Jr.

Amerykański lotniskowiec USS Enterprise (CV-6) był niemym świadkiem kluczowych operacji aliantów podczas wojny na Pacyfiku. Na początku 1945 roku okręt wspierał lądowanie Amerykanów na wyspie Iwo Jima oraz stał się celem ataku japońskiego pilota samobójcy z oddziału kamikadze. Jedno z ciekawszych, choć mniej znanych zdarzeń z udziałem CV-6, miało jednak miejsce ponad rok wcześniej, 10 listopada 1943 roku.

Niezwykły akt odwagi

Lotniskowiec płynął wówczas w stronę wyspy Makin (archipelag Wysp Gilberta), aby wesprzeć kombinowaną operację desantową aliantów. Niespodziewanie na horyzoncie pojawił się lecący na wprost samolot myśliwski. Był to uszkodzony Grumman F6F Hellcat. W wyniku awarii maszyna stanęła w płomieniach.

Siedzący za sterami pilot Byron M. Johnson z trudem wylądował na pokładzie okrętu, zahaczając o jego działo pokładowe. Sytuacja z sekundy na sekundę stawała się coraz bardziej niebezpieczna. Pomimo zagrożenia obecny na pokładzie porucznik Walter L. Chewning Jr. bez namysłu ruszył na pomoc, wspinając się na bok maszyny. Zarówno bohaterski oficer, jak i pilot, zdołali przeżyć.

Według informacji podanych przez US Navy, Johnson wydostał się z płonącego samolotu bez doznania poważnych obrażeń. Zastanawiać może, dlaczego fotografia przedstawiająca heroiczny wyczyn oficera Chewninga nie stała się jednym z najważniejszych obrazów II wojny światowej. Jedną z przyczyn może być data jej publikacji – z niewiadomych powodów amerykańska marynarka wojenna zaprezentowała ją publicznie dopiero po ok. 14 miesiącach od momentu jej wykonania.

W tym czasie opinia publiczna wyczekiwała już zbliżającego się wielkimi krokami zakończenia wojny w Europie i na Pacyfiku, a nieco później – w lutym 1945 r. – wszelkie fotografie wojenne ustąpiły miejsca ikonicznemu obrazowi z zatknięcia amerykańskiej flagi na górze Suribachi (chodzi o słynny sztandar nad Iwo Jimą autorstwa Joe Rosenthala).

Wywiad z ocalonym pilotem

Kilkadziesiąt lat później Johnson opisał okoliczności zdarzenia z 1943 r. w rozmowie z "The Nebraska Transcript". W udzielonym wywiadzie wyjaśnił, że awaria mechaniczna zmusiła go do awaryjnego lądowania, ale Hellcat przesunął się na bok, a jedno z jego skrzydeł zostało przyciśnięte przez działo lotniskowca. Silne uderzenie w burtę doprowadziło dodatkowo do wybuchu zbiornika paliwa myśliwca.

Jakby tego było mało, wewnętrzny mechanizm zwalniający czaszę nie działał, przez co Johnson został uwięziony w kokpicie płonącego samolotu. "Ludzie w pobliżu, w kombinezonach strażackich, trzymali się z dala, bo bali się, że karabiny maszynowe lub inne moje zbiorniki eksplodują. Ale on (oficer Chewning - red.) poszedł tam i zwolnił kokpit, żebym mógł się wydostać" – wspominał pilot. I dodawał: "To prawdopodobnie najodważniejszy człowiek, jakiego kiedykolwiek widziałem. Ryzykował życiem i nie zastanawiał się, czy mnie stąd wydostać; to był prawdziwy akt odwagi".

Załoga Enterprise nie była w stanie szybko ugasić pożaru, dlatego zepchnęła samolot za burtę lotniskowca. Chewning został odznaczony za swoje zasługi Medalem Marynarki Wojennej i Piechoty Morskiej. Johnson drobił się tytułu asa myśliwskiego z ośmioma potwierdzonymi zestrzeleniami. Bohaterski oficer pozostał w marynarce wojennej. Zmarł w lutym 1990 r. w wieku 75 lat. Uratowany przez niego pilot został rozpoczął po wojnie studia prawnicze, zostając z czasem prokuratorem okręgowym. Byron M. Johnson zmarł w lutym 2005 r. w wieku 84 lat.

*Adam Gaafar, dziennikarz Fotoblogii *

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.