Plik JPEG sprzedany za 69 milionów dolarów. Kryptosztuka w cenie!

Plik JPEG sprzedany za 69 milionów dolarów. Kryptosztuka w cenie!12.03.2021 10:42
Źródło zdjęć: © © Beeple / "Everydays The First 5000 Days" / Całość dzieła

Po przeczytaniu pewnie mieliście lekkie zdziwienie na twarzy. Jak to? JPEG za taką kasę? I co to u licha jest "kryptosztuka"? Na te i inne pytania poznacie odpowiedź w poniższym tekście. Zdradzę wam już teraz, że to nie pieśń przyszłości, a nasza współczesność.

Co to jest kryptosztuka?

Całkiem niedawno pisaliśmy na temat hologramu z cyfrową ramką, który zostanie wystawiony na aukcję internetową. Było to nadanie fizycznego wymiaru cyfrowej sztuce. W końcu jaki byłby sens w kupowaniu pliku, który można odtworzyć tylko na swoim komputerze… O… chwilę… Właśnie to można nazwać kryptosztuką – dziełem, które nie ma fizycznego wymiaru, a jest pikiem z tajnym dostępem.

Teraz do rzeczy. Beeple to artysta zajmujący się tworzeniem sztuki cyfrowej, bez jej fizycznego wymiaru. Są to tzw. kryptodzieła sztuki. Innymi słowy – po prostu pliki z twórczością danego artysty, które nie są i nigdy nie będą wydrukami czy też nie trafią na nośniki pokroju płyt CD, pendrive’ów czy innych dyskietek. To pliki na trwałe krążące w sieci i szyfrowane w blockchainach – zupełnie tak samo jak kryptowaluty, czyli Bitcoiny, Ethereum, KODAKCoin i inne.

Plik warty krocie

Wracając do naszego artysty. Praca Beeple’a (Mike’a Winkelmanna) o nazwie "Everydays – The First 5000 Days" (ang. "Codzienności – Pierwsze 5000 dni") to kryptodzieło sztuki w postaci zakodowanego pliku JPEG, które zostało sprzedane za 69,3 milionów dolarów (ok. 265 milionów złotych) za pośrednictwem znanego domu aukcyjnego Christie’s w czwartek, 11 marca 2021 roku.

Dzieło Winkelmanna ustanowiło rekord cenowy dla sztuki istniejącej tylko cyfrowo, przebijając tym samym ceny fizycznych obrazów takich malarzy jak: J. M. W. Turner, Georges Seurat czy Francisco Goya. Żeby było zabawniej – cena wywoławcza pliku została określona na 100 dolarów.

Źródło zdjęć: © © Beeple / "Everydays The First 5000 Days" / Jeden z detali
Źródło zdjęć: © © Beeple / "Everydays The First 5000 Days" / Jeden z detali

Przed końcem aukcji artysta zgodził się sprzedać dzieło za mniej niż 30 milionów dolarów (nic dziwnego), ale ostatnie sekundy ważności oferty stały się bardzo emocjonujące. Nagle zaczęły napływać kolejne oferty, a najwyższa wyniosła wspomniane 69,3 miliona dolarów. Według Rebeki Riegelhaupt, rzeczniczki Christie’s, jest to trzecia najwyższa cena za pracę żyjącego autora, tuż po Jeffie Koonsie oraz Davidzie Hockneyu.

"Everydays – The Firs 5000 Days" jest cyfrowym kolażem składającym się ze zdjęć publikowanych on-line przez Beeple’a od 2007. W jego tworzeniu wzięła udział makra Louis Vuitton oraz gwaizdy takie jak Justin Bieber czy Katy Perry. Artysta uważa swoją pracę za wizualny komentarz XXI wieku.

Źródło zdjęć: © © Beeple / "Everydays The First 5000 Days" / Jeden z detali
Źródło zdjęć: © © Beeple / "Everydays The First 5000 Days" / Jeden z detali

Praca w formacie JPEG została zapisana jako NFT, czyli cyfrowy, zaszyfrowany token w lutym 2021 roku. Później została umieszczona w blockchainie, podobnie jak kryptowaluty. Osoba, która zakupiła kolaż otrzymała od Winkelmanna certyfikat autentyczności oraz akt własności. Większość kwoty została zapłacona kryptowalutą Ethereum. Jest to pierwsza tego typu transakcja w 255-letniej historii domu aukcyjnego Christie’s i jednocześnie krok milowy w kontekście rynku dzieł sztuki. Kryptosztuka zaczyna być brana na poważnie wśród kolekcjonerów.

Co dalej z tą kryptotwórczością? Co będzie kolejne?

Patrząc na historię ludzkości, zwłaszcza na ostatni rok, który upłynął pod znakiem pandemii koronawirusa SARS-CoV-2, nasza podróż do przyszłości przyspieszyła. O ile kiedyś patrzyliśmy na wszelakie cyfrowe wytwory, jako coś z pogranicza science-fiction, tak teraz traktujemy to jako teraźniejszość, rzeczywistość.

Rok 2020 był dla ludzkości przełomowy. Życie przeniosło się do internetu. Komunikacja za pośrednictwem aplikacji i wideokonferencji stała się codziennością, randkowanie on-line nikogo nie dziwi, a praca zdalna to absolutna normalka. Kryptosztuka jest kolejnym etapem przenoszenia życia, tym razem kulturalnego, do świata wirtualnego, co podkreśla zacieranie się granicy między tym, co rzeczywiste i fizyczne, a tym, co wyimaginowane i nienamacalne, aczkolwiek posiadające swoją wartość.

Innym aspektem są kryptowaluty zakodowane w blockchainie, ale właściwie jakie to ma znaczenie, czy płacimy w złotówkach czy Bitcoinach, jeśli i tak robimy to wciskając przycisk na ekranie smartfona? Cyfrowego świata nie da się zatrzymać, a to, co widzieliśmy kiedyś w filmach pokroju "Terminatora" i systemu obronnego Skynet przestaje być wymysłem, a staje się codziennością.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.