App Store wykorzystał bezprawnie zdjęcie polskiego fotografa. Jak z tym walczyć?

App Store wykorzystał bezprawnie zdjęcie polskiego fotografa. Jak z tym walczyć?22.09.2014 08:56
Piotr Kała

"Rób niesamowite zdjęcia i ich nie kradnij" - tak powinna brzmieć reklama aplikacji na iPhone. Tymczasem firma Hipstamatic wykorzystała w sklepie App Store zdjęcie polskiego fotografa Wiktora Franko. Niestety, bez wiedzy i zgody autora.

Wiktor Franko z Kielc zajmuje się fotografią portretową i mody. Znajomy podesłał mu link do strony sklepu Apple i w ten sposób dowiedział się, że jego zdjęcie dziewczyny w kombinezonie pilota myśliwca, zostało użyte do promowania nowej aplikacji Oggl od Hipstamatic.

Naturalnym stało się wyjaśnienie, w jaki sposób zdjęcie znalazło się w posiadaniu Hipstamatic oraz chęć uzyskania odszkodowania (nie wiadomo w jakiej wysokości) za użycie zdjęcia bez zgody autora. Kiedy Franko wysłał pismo do obu firm: do Hipstamatic, które opracowało aplikację i do Apple, które sprzedaje ją w swoim sklepie, jedyną reakcją było usunięcie zdjęcia ze strony Apple. Autor nie doczekał się do tej pory żadnych wyjaśnień.

W świetle polskiego prawa winne są oba podmioty. Z jednej strony oczywistą odpowiedzialność ponosi Hipstamatic jako twórca aplikacji. Z drugiej strony, Jakub Szczotka z kancelarii Lang i Wspólnicy powiedział "Gazecie Wyborczej", że "Apple Store należy traktować jak zwykły sklep, ponoszący odpowiedzialność za to, co sprzedaje". Sprawa inaczej może wyglądać w prawie amerykańskim, a tam dochodzenie tego typu roszczeń jest bardzo kosztowne. Fotograf wciąż liczy na polubowne załatwienie sprawy, w czym pomóc może nagłośnienie sprawy w mediach i serwisach społecznościowych.

To nie pierwsza tego typu historia, kiedy wielkie i znane marki wykorzystują bez wiedzy i zgody, czyjeś zdjęcia. Pisaliśmy już o Reserved, które umieściło na T-shircie zdjęcie autorstwa 19-letniej Amerykanki Rockie Nolan. Inna polska firma odzieżowa, Top Secret użyła zdjęcie amerykanki Shany Rae Rosengarten, a Zara przerobiła na swój użytek zdjęcie blogerki podpisującej się Pandora.

Skąd biorą się takie przypadki? Osobiście zakładam, że nie było to umyślne działanie. Na przykład LPP, czyli właściciel marki Reserved, po aferze z Nolan, napisało w oświadczeniu, że sytuacja jest "incydentem wywołanym przez nierzetelnego współpracownika". I tu, zdaje się, jest pies pogrzebany. Wielkie firmy zlecają grafikom przygotowanie projektu, a ci szukają inspiracji, materiałów w internecie... Często nawet nie zdają sobie sprawy, że wykorzystują zdjęcia bezprawnie, a jeśli projekt się podoba, nikt nie pyta o pochodzenie zdjęcia. Sam, pracując z grafikami w kilku pismach, byłem świadkiem, kiedy "brali" sobie zdjęcie znalezione w Google. Na szczęście moja czujność nie pozwoliła na opublikowanie takich projektów. Jednak nie zawsze jest w pobliżu taka osoba. Co zatem pozostaje? Edukacja. Informowanie i uświadamianie społeczeństwa o prawach autorskich to jest też nasza, fotografów, powinność.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.