Fotografujemy najwięcej w historii, a rynek sprzedaży aparatów jest w największej recesji

Fotografujemy najwięcej w historii, a rynek sprzedaży aparatów jest w największej recesji10.04.2015 19:48
Krzysztof Basel

Rynek sprzedaży aparatów fotograficznych jest obecnie na poziomie sprzed dekady i ciągle spada. A to wszystko w czasach, kiedy prawie każdy jest fotografem. Co jest tego powodem?

Cofamy się do czasów analogów

W Sieci dostępny jest już najnowszy raport stowarzyszenia CIPA (Camera & Imaging Products Association), w którym przedstawiono wyniki sprzedaży aparatów z początku roku oraz poprzednich miesięcy.

[1/4]
[2/4]
[3/4]
[4/4]

Dane to nie napawają optymizmem. W roku 2014 r. dostrzegalny było duże wyhamowanie liczby sprzedanych aparatów fotograficznych. Tymczasem dwa pierwsze miesiące 2015 r. były jeszcze gorsze. Zmalała przede wszystkim ilość sprzedanych aparatów kompaktowych. Na drugim miejscu widać spadek lustrzanek cyfrowych. Recesja nie ominęła także rozwijającej się kategorii bezlusterkowców, które notowały wzrosty w ostatnich latach.

Bazując na danych CIPA fotograf Sven Skafisk przygotował inne, jeszcze bardziej interesujące wykresy. Widać na nich, jak zmienił się rynek sprzedaży aparatów fotograficznych od 1933 do 2014 r. Praktycznie od samego początku sprzedaż rosła dosyć intensywnie i stabilnie. Szczególnie duży wzrost można dostrzec w latach 2003 – 2010, kiedy to sprzedaż osiągnęła historyczny rekord wynosząc ponad 121 mln. sztuk. Już w 2011 r. zanotowano drobny spadek, który w 2012 r. się jeszcze pogłębił. Był to zarazem rekordowy rok dla sprzedaży lustrzanek cyfrowych i pierwszy, w którym widać wyraźny udział bezlusterkowców. Prawdziwy krach nastąpił w roku 2013 r. kiedy sprzedaż aparatów w ogóle była mniej więcej dwukrotnie mniejsza, niż jeszcze 3 lata temu. Ubiegły rok nie był lepszy – producenci sprzętu fotograficznego sprzedali mniej aparatów, niż w 2000 roku, kiedy na rynku dominowały jeszcze aparaty analogowe. Co ciekawe, największe spadki można dostrzec wśród aparatów kompaktowych. Cała branża dołuje, jednak porównując dane z ostatnich lat lustrzanki cały czas sprzedają się przyzwoicie, a rynek bezlusterkowców jest dosyć stabilny i rozwojowy, chociaż również nieco zmalał. Ogromny spadek nastąpił w kategorii aparatów kompaktowych, których w 2014 r. sprzedano mniej więcej tyle, co dekadę temu. Tylko w ciągu ostatnich 3 lat ilość sprzedanych kompaktów zmalała aż trzykrotnie i wszystko wskazuje, że w tym roku będzie jeszcze gorzej.

Co powoduje aż tak duże spadki? Zerknijcie na ten wykres, na którym dodano dane dotyczące sprzedaży urządzeń przenośnych.

Powodów spadku z pewnością jest trochę, ale wielu specjalistów podaje jeden główny: szybki wzrost sprzedaży smartfonów i tabletów, które są wyposażone w coraz lepsze aparaty fotograficzne.

Najwięcej zdjęć, coraz mniej klasycznych aparatów fotograficznych

Fotografowanie stało się proste i popularne, jak nigdy w historii. Co roku wykonujemy coraz więcej zdjęć. Szacuje się, że w 2011 r. wykonano 380 miliardów fotografii, kiedy w 2000 r. miało to być „tylko” 80 miliardów. Z resztą, nie potrzebujmy wielkich badań, aby zobaczyć, że w dzisiejszych czasach każdy jest fotografem, każdy wrzuca zdjęcia na Facebooka, Instagram czy inne serwisy.

Niektórzy mogą powiedzieć, że przecież funkcja aparatu fotograficznego to tylko jedna z wielu funkcji smartfonów, a klienci kupują je przede wszystkim jako urządzenia do dzwonienia, przeglądania Internetu i konsumowania rozrywki. Nic bardziej mylnego.

Według badań firmy Samsung aż 92% posiadaczy smartfonów podaje, że aparat jest najczęściej używaną przez nich aplikacją. Dla 36% możliwości aparatu mają decydujące znaczenie przy zakupie nowego urządzenia. Doskonale zdają sobie z tego sprawę także producenci aparatów, którzy intensywnie reklamuję fotograficzne możliwości swoich flagowych słuchawek. Nawet ostatnio Apple promowało w ten sposób iPhone’a 6.

Z drugiej strony, aparaty fotograficzne drożeją, rozwijają się i stają się urządzeniami dla bardziej zaawansowanych fotografów. Wiele bezlusterkowców jest pozycjonowanych jako urządzenia klasy premium, mają dopracowane wzornictwo i duże możliwości. Coraz więcej aparatów otrzymuje matryce pełnoklatkowe. Rynek się polaryzuje.

Czy Canon i Nikon pójdą w ślady Nokii?

Bez wątpienia ten rok i najbliższe lata mogą mocno zmienić branże fotograficzną. Jestem niezmiernie ciekawy, jak w obliczu tej małej rewolucji odnajdą się producenci klasycznych aparatów. Do tej pory przynajmniej niektórzy z nich wydają się nieco przysypiać. Dodawanie modułów Wi-Fi, NFC, ekranów do selfi czy coraz to bardziej wyszukanych filtrów nie wystarczy, aby konkurować z innowacyjnymi smartfonami. Oby nie obudzili się z ręką w nocniku, jak swego czasu Nokia.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.