Sony A7000: Czy powstanie zaawansowany bezlusterkowiec APS-C?
W tym roku zobaczyliśmy bezlusterkowca z matrycą APS-C, model Sony A6400, który charakteryzował się najszybszym układem autofokusa na świecie. Niedawno pojawił aparat pełnoklatkowy Sony A7R IV z 61-megapikselową matrycą. Czy ten producent jeszcze nas czymś zaskoczy?
Sony prezentuje najwięcej nowości na rynku
Firma Sony to producent, który bardzo prężnie rozwija swoja serię bezlusterkowców. Od końca 2018 roku zobaczyliśmy aż 3 pełnoklatkowe modele nowej generacji: Sony A7R III, Sony A7 III, a ostatnio Sony A7R IV z największą rozdzielczością sensora pełnoklatkowego – 61 megapikseli.
Producent nie zapomina również o segmencie z mniejszym czujnikiem w rozmiarze APS-C. Ich ostatni produkt – Sony A6400 – zrobił niemałe zamieszanie na rynku. Nie tylko dzięki prędkości, ale i dokładności układu autofokusa. Ten aparat stał się również przydatnym narzędziem pracy dla wlogerów.
Czy Sony pokaże coś nowego z matrycą APS-C?
Skoro niedawno zobaczyliśmy Sony A7R IV, to może warto by było przedstawić coś z mniejszym sensorem? Co wy na to Sony? Mam nadzieję, że doniesienia z Sony Rumors się potwierdzą i już niedługo na rynku pojawi się młodszy brat Sony A9, czyli doskonały aparat z matrycą APS-C.
Według tego, co ptaszki ćwierkają, Sony A7000 (o ile taka będzie nazwa) ma zastąpić w ofercie producenta model Sony A6500, którego to cykl życia dobiega końca. Podejrzewam, że oprócz stabilizowanej matrycy zobaczymy większą prędkość zdjęć seryjnych, większą rozdzielczość matrycy, poprawiony wizjer EVF oraz ulepszoną ergonomię. Nie ukrywam, że bardzo ucieszyłbym się z dżojstika na tyle korpusu oraz przydałby się podwójny slot kart pamięci, jak również złącze do zewnętrznego rekordera wideo.
Czekam z niecierpliwością na ruch Sony. Mam nadzieję, że w przeciągu trzeciego kwartału 2019 roku nowe maleństwo pojawi się na świecie.