Urodziła w wieku 5 lat. Historia zdjęcia Liny Mediny

Urodziła w wieku 5 lat. Historia zdjęcia Liny Mediny13.08.2021 13:32
Źródło zdjęć: © Domena publiczna / CC BYSA 4.0 via Wikimedia Commons

Zaniepokojeni rodzice zjawili się w klinice ze swoją córeczką, gdy tylko zauważyli, że obrzęk na jej brzuchu znacznie się powiększył. Niedługo potem doznali szoku: lekarz oznajmił im, że 5-letnia Lina Medina jest w zaawansowanej ciąży.

Pewnego jesiennego poranka na oddziele położniczym szpitala w Limie, stolicy Peru, przywitano kolejnego noworodka. Wszystko wyglądało na ogół tak jak zwykle. Dziewczynka o imieniu Maria del Rosario ważyła 2,7 kg i była zdrowa. Jej matka nie brała środków znieczulających, a pięciogodzinny poród przebiegał bez żadnych komplikacji. Sytuacja od początku wzbudzała jednak uzasadnione zdziwienie lekarzy. Chodziło o wiek matki – Hilda Trujillo miała wówczas zaledwie 9 lat i 7 miesięcy (według innych źródeł była nawet o rok młodsza). Jej historię opisano w połowie grudnia 1957 r. na łamach amerykańskiego tygodnika TIME.

Jeden z położników, Rolando Colareta, wspominał wtedy:* Gwałt na nieletnich nie jest niczym nadzwyczajnym ani tutaj, ani nigdzie indziej. Ale gwałt nie powoduje ciąży u tak małych dzieci, z wyjątkiem rzadkich przypadków*. W ciągu 30 lat widział cztery takie przypadki u dziewcząt poniżej jedenastego roku życia. Hilda Trujillo była drugą z najmłodszych; 18 lat wcześniej Colareta asystował przy Linie Medinie, która urodziła chłopca, mając 5 lat i 7 miesięcy.

Sprawa 9-letniej Hildy wzbudziła ponowne zainteresowanie Liną.

Teraz 24-letnia, niska, krępa i samotna, pracuje jako sekretarka w klinice w Limie u doktora Gerardo Lozady, lekarza, który wykonał jej cesarskie cięcie. Lozada dał jej wykształcenie, a teraz prowadzi jej syna do liceum, relacjonując: "Chłopiec Liny jest normalny i inteligentny. Chce zająć się elektroniką”.

Najmłodsza matka świata

Pochodząca z peruwiańskiej wioski Huancavelica Lina Medina jest do dziś najmłodszą znaną matką w historii medycyny. Urodziła się 27 września 1933 r. jako jedno z dziewięciorga dzieci złotnika Tiburelo Mediny i Victorii Losey. Gdy dziewczynka skończyła 5 lat i 6 miesięcy, rodzice zauważyli, że dziwny obrzęk na jej brzuchu rozrósł się do nienaturalnych rozmiarów.

Zaniepokojeni stanem Liny zabrali ją do miejscowych szamanów. Ci, uznając, że dziewczynka może mieć guza, poradzili im, żeby udali się do pobliskiego szpitala w Pisco. Badania dra Gerardo Lozady zszokowały wszystkich: lekarz stwierdził, że Lina jest w siódmym miesiącu ciąży. Dziewczynka trafiła następnie do kliniki w Limie, gdzie przeprowadzono kolejne badania. Tam potwierdzono diagnozę Lozady.

Specjaliści ustalili, że Lina zaszła w ciążę w wieku 4 lat i 10 miesięcy. Stwierdzili też u niej przedwczesne dojrzewanie płciowe – w wieku 5 lat miała już rozwinięte piersi, a w wieku 2,5-3 lat zaczęła miesiączkować. Co ciekawe, późniejsze badania miały wykazać, że pierwsza miesiączka pojawiła się u Liny znacznie wcześniej – już w 8. miesiącu jej życia.

14 maja 1939 r. Lina urodziła przez cesarskie cięcie zdrowego chłopca o wadze 2,7 kg. Na cześć dra Lozady nadano mu imię Gerardo. Chłopiec dowiedział się, że Lina jest jego matką dopiero w wieku 10 lat. Do tego czasu wychowywano go w przekonaniu, że jest jego starszą siostrą.

Niewiele wiadomo o dalszych losach Liny, która konsekwentnie odmawiała mediom udzielania wywiadów. Wiemy, że jej syn zmarł w wieku 40 lat na rzadką chorobę szpiku kostnego. W dorosłym życiu Lina pracowała jako sekretarka w klinice, w której odbierano jej poród. Wyszła za mąż za Raúla Jurado, a w 1972 r. na świat przyszedł jej drugi syn.

Przestępstwa seksualne w Peru

Ostatnie informacje na temat najmłodszej matki świata pochodzą z 2002 r., więc nie wiadomo, czy nadal żyje (jeśli tak, to za półtora miesiąca będzie obchodzić 88. urodziny).

Lina nigdy nie ujawniła tożsamości ojca Gerardo ani okoliczności, w jakich zaszła w ciążę, gdy była dzieckiem. Dziewczynka nie była świadoma tego, co właściwie zaszło. W sprawie było kilku podejrzanych. Wśród nich znaleźli się m.in. przyrodni brat Liny i jej wujek. Policja aresztowała też pod zarzutem wykorzystywania seksualnego dzieci ojca dziewczynki. Wszyscy podejrzani zostali zwolnieni z powodu braku dowodów. Dziś ustalenie sprawcy byłoby oczywiście prostsze dzięki badaniom DNA. Ówczesna technologia nie dawała śledczym takiej możliwości.

W 2002 r. wydano poświęconą Linie książkę autorstwa Jose Sandovala. W publikacji pojawił się poważny zarzut pod adresem peruwiańskich władz: Rząd skazał je (małoletnie matki - red.) na życie w ubóstwie. W każdym innym kraju byłyby przedmiotem szczególnej troski. Dziennikarzom udało się porozmawiać z Raúlem Jurado, który zdradził, że jego żona nie wierzy w żadną pomoc finansową od państwa. Nie otrzymała jej w 1939 r. i uważa, że ​​rządy nigdy nic nie dostarczają - powiedział.

Lina Medina w wieku 33 lat, Źródło zdjęć: © Getty Images/Bettmann
Lina Medina w wieku 33 lat
Źródło zdjęć: © Getty Images/Bettmann

Przypadek Liny oraz innych młodych matek w Peru rodzi uzasadnione pytanie o sytuację społeczną w tym kraju. Gdyby nie te rzadkie przypadki medyczne, być może nigdy nie dowiedzielibyśmy się, że doszło do gwałtu na tych dzieciach. Nie będzie zatem przesadą stwierdzenie, że skala pedofilii w Peru mogła (i wciąż może) być znacznie większa, niż wynika z oficjalnych danych. Warto tu nadmienić, że w przeciwieństwie do przypadku Liny Mediny, wiadomo kto zgwałcił wspomnianą na samym początku Hildę Trujillo. Sprawcą okazał się 22-letni kuzyn dziewczynki, który mieszkał w jednoizbowym domu jej rodziny. Mężczyzna został aresztowany.

O tym, że problem przestępstw na tle seksualnym w Peru nadal może być poważny, świadczą statystyki międzynarodowej organizacji pozarządowej Center for Reproductive Rights: kraj ten ma najwyższy wskaźnik przemocy seksualnej w Ameryce Południowej z 63 545 przypadkami gwałtów w latach 2000-2009. Z raportu wynika, że w ciążę zachodzi 34 proc. ofiar gwałtu pomiędzy 10 a 19 rokiem życia. Mowa tu oczywiście wyłącznie o zgłoszonych przypadkach; niewykluczone więc, że to tylko wierzchołek góry lodowej.

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.