Vivian Maier - niania, której zdjęcia zmienią historię fotografii

Vivian Maier - niania, której zdjęcia zmienią historię fotografii31.01.2011 13:01
Vivian Maier - niani, której zdjęcia uliczne mogą przejść do historii fotografii
Krzysztof Basel

Jej prace zupełnie przypadkiem ujrzały światło dzienne. Teraz, po 60 latach poznajemy przejmujące, czarno-białe fotografie uliczne Vivan Maier. Powinniście zapamiętać to nazwisko, bo jej prace mogą na stałe trafić do grona najlepszych w historii fotografii.

Nie wiemy wiele na temat Vivan Maier. Autorka urodziła się w Nowym Jorku w 1926 roku i przez pewien czas żyła we Francji, skąd pochodziła jej matka. W 1951 roku powróciła do Nowego Jorku. 5 lat później przeprowadziła się do Chicago, gdzie przez resztę swojego życia pracowała jako niania. W wolnych chwilach zabierała ze sobą jeden z aparatów i fotografowała na ulicach Nowego Jorku i Chicago. Najczęściej pracowała z dwuobiektywowym Rolleiflexem.

Fot. Vivian Maier
Fot. Vivian Maier

Mówi się, że fotografie żyją tylko, kiedy inni je oglądają. Najwidoczniej większość prac Vivan była do niedawna martwa. Bohaterka tego tekstu nie chwaliła się swoimi zdjęciami. Sama nie widziała sporej części z nich. Teraz największym fanem czarno-białych kadrów tajemniczej niani jest John Maloof. Razem ze swoim kolegą Anthonym Rydzonem pracują nad wywołaniem oraz cyfrowym zarchiwizowaniem wszystkich z ok 100 000 prac Maier.

W 2007 roku wtedy 26-letni Maloof był agentem biura nieruchomości. Pracował nad albumem dokumentującym historię Portage Park - jednej z dzielnic w Chicago, gdzie mieszkał. Na jednej z aukcji kupił za 400 dolarów pudło z 30 000 niewywołanych negatywów i odbitek, licząc, że znajdzie tam sporo ciekawych kadrów do swoje publikacji. Z ciekawością John wywołał kilka z nich. Z zaskoczeniem stwierdził, że żadne ze zdjęć nie nadawało się do jego książki. Odkrywca zaczął poszukiwać kolejnych prac autorki i zarazem zastanawiać się, co z nimi zrobić. Pierwsze zeskanowane zdjęcie powędrowały na blog www.vivianmaier.blogspot.com. Maloof poprosił też Internatów o radę. Na portalu Flickr zamieścił pytanie:

Kupiłem mnóstwo negatywów z małego domu aukcyjnego w Chicago. To prace Vivian Maier, fotografki urodzonej we Francji, która mieszkała w Chicago (...). Otworzyłem blog z jej pracami: www.vivianmaier.com.

Mam mnóstwo jej prac (około 30-40,000 negatywów), wykonanych w latach 1950-1970. Zastanawiam się, co z nimi zrobić? Sprawdźcie mojego bloga. Czy tego typu prace są godne wystawy, książki?

Wszelkie wskazówki będą mile widziane.

Inni fotografowie od razu zarzucili Johna Maloofa mnóstwem rad, sugestii, wskazali wiele instytucji, gdzie może się udać z tymi zdjęciami. W jednym z pierwszych postów w komentarzach Maloof napisał, że udało mu się zainteresować pracami Vivian Maier kuratora w Chicago Cultural Center i załatwić tam wystawę. Jak pisał tak też się stało. Wernisaż wystawy odbył się 7 stycznia 2011 r.  Niestety, autorka tych wyjątkowych czarno-białych fotografii nie mogła się tam pojawić. Vivian Maier zmarła w kwietniu 2009 r. w wieku 83 lat.

Fot. Vivian Maier
Fot. Vivian Maier

John Maloof twierdzi, że próbował odnaleźć autorkę fotografii, jednak zanim w ogóle dowiedział się, jak się nazywała to w Internecie znalazł tylko jeden historyczny zapis jakiejkolwiek informacji o Vivan Maier. Idąc tym tropem dotarł do ludzi, u których pracowała oraz mieszkała Pani fotograf przez sporą część swojego życia. Niestety, Maier zmarła kilka dni wcześniej. Tematem tej niesamowitej historii zajęła się lokalna telewizja z Chicago. W tym materiale znajdziecie między innymi wypowiedzi pracodawców Maier:

Vivian Maier, street photographer and nanny

Fotografie Vivan Maier z pewnością się wyróżniają. Zdaniem wielu, niektóre z jej prac można porównywać do twórczości największych fotografów ulicznych w historii. Aby jednak zdjęcia Maier na stałe wpisały się do historii fotografii muszą zostać zauważone przez jak największą grupę osób, a przede wszystkim przez kuratorów największych galerii czy muzeów oraz wpływowe osoby ze świata sztuki. To obecnie główne zadanie Johna Maloofa. O niani z aparatem napisały między innymi brytyjski The Independent, włoska The Repubblica, argentyński Clarin, francuski NPR, a nawet amerykański blog fotograficzny The New York Times - Lens.  Maloof poświęca temu zajęciu po 5-6 godzin dziennie. Obecnie wraz z Anthonym Rydzonem przygotowuje kolejne wystawy, album z fotografiami Maier, a także film dokumentalny "Finding Vivian Maier”.

Panowie wiedzą, co robią. Jeśli uda im się odpowiednio rozpromować twórczość Maier to obaj mogą stać się bardzo bogaci, a w szczególności sam Maloof, który posiada największą kolekcję jej zdjęć. My jednak na chwilę zapomnijmy o pieniądzach i przejdźmy wraz z Vivian Maier w jej świat cudownych fotografii ulicznych dawnej Ameryki.[block position="inside"]1431[/block]

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.