Zdjęcia uratowały mu życie. Poznajcie historię niewidomego psa o imieniu Tofu

W sieci możemy znaleźć setki fotografii, które są udostępniane przez schroniska dla zwierząt. Pracownicy robią i udostępniają je z nadzieją, że ktoś zwróci na uwagę na bezdomne istoty i zechce dać im dom. W przypadku psa Tofu tracili już nadzieję, jednak kilka zdjęć zmieniło całkowicie jego los.

Pies Tofu, zgodnie z informacjami serwisu Bored Panda, spędził 10 lat w schronisku. Nikt nie chciał go adoptować z powodu braku jednej łapy, bycia niewidomym oraz starszym już zwierzęciem. Na szczęście jego zdjęcia przyciągnęły uwagę Danili, która stała się jego nową opiekunką.

Nie da się ukryć, że wiele osób nie myśli o adopcji zwierząt z problemami. Często marzymy o zdrowym, słodko wyglądającym psie, który przyciągnie uwagę naszych znajomych. Widok fotografii starszych, schorowanych zwierząt wywołuje w nas poczucie winy, ale jednocześnie nie czujemy się na siłach, by adoptować takie zwierzę.

Tofu, zanim spędził 10 lat mieszkając w schronisku, miał smutny początek życia. Szczenię uratowano z przemocowego domu, jednak na tym nie skończył się jego pech. Tylna łapa Tofu musiała zostać amputowana ze względu na raka. Upływające lata sprawiły zaś, że stracił wzrok ze starości. Wielu pracowników schroniska myślało, że w schronisku przeżyje resztę swojego życia. Na szczęście tak się nie stało.

Jego nowa właścicielka, Danila, znalazła go poprzez zdjęcia, które zobaczyła na stronie schroniska. Od tego momentu nie mogła przestać myśleć o porzuconym, chorym zwierzęciu. Chociaż nowa opiekunka Tofu miała już 5 innych psów, zadecydowała wspólnie z mężem o jego przygarnięciu. Najpierw jednak musiała poczekać, aż wykonane zostaną wszystkie operacje niezbędne do jego podleczenia. Spędziła więc miesiąc szykując mu miejsce i kupując zabawki.

Fotografie, które obecnie Danila publikuje na swoim Instagramie, wyraźnie różnią się od tych, które schronisko zrobiło psiakowi. Zwierzę wyraźnie odżyło, odzyskało chęci do życia i chętnie spędza czas bawiąc się z nową opiekunką. Trochę czasu zajęło mu nauczenie się układu domu, ale obecnie Tofu nie wpada już na wszystkie znajdujące się w nim meble i udaje mu się swobodnie po nim poruszać.