Te potwory istnieją naprawdę. Kryją się w morskich głębinach

Naukowcy z instytutu MBARI zajmującego się badaniami dna Oceanu Spokojnego opublikowali nowy film, na którym widać stworzenia nie z tej ziemi. Sam Beksiński nie powstydziłby się takiej kreacji w swoich grafikach. Te zwierzęta żyją bardzo głęboko i nie zamierzają się pokazywać ludziom.

Instytut Badań Akwarystycznych w Monterey Bay (MBARI) to organizacja, która dostarcza nam mnóstwa niesamowitych filmów. Na wyposażeniu naukowców są kamery głębinowe oraz zdalnie sterowane łodzie podwodne, które badają dno Oceanu Spokojnego. Materiały ukazują często bardzo rzadkie zwierzęta i udowadniają, że tak naprawdę niewiele jeszcze wiemy o podwodnym świecie.

Pod koniec 2021 r. 20-letni ROV (pojazd zdalnie sterowany) zyskał nową kamerę, która może kręcić w rozdzielczości 4K. Jest to bardzo wygodny sposób na uzyskanie stopklatek dobrej jakości, które śmiało mogą znaleźć się we współczesnych opracowaniach naukowych, co udowadnia najnowszy film.

Ponad 8-minutowe nagranie pokazuje bardzo rzadkie i interesujące płaszczki, które mogą żyć na głębokości około 1000 metrów oraz żyjące jeszcze głębiej syfonofory, czyli ekstremalnie dziwne pływające wstążki będące w rzeczywistości drapieżnikami. Zobaczymy też kraby czy inne istoty, w tym ośmiornicę wyglądającą jak truskawka, o której pisaliśmy wcześniej.

Właściwie powiedzenie, że na tym filmie widać jedną charakterystyczną rybę jest sporym niedociągnięciem. Jest ich tam mnóstwo i warto się im przyjrzeć. Zbadanie kolejnych gatunków zapewne zajmie naukowcom dziesiątki lat. Takie nagrania pozwalają im dostrzec to, czego nie widzieli wcześniej, i określić priorytety badań.

Marcin Watemborski, redaktor prowadzący Fotoblogii