Znalazł się w piekle wojny. Kangur pomagał mu przetrwać

Znalazł się w piekle wojny. Kangur pomagał mu przetrwać26.11.2021 14:22
Źródło zdjęć: © © John Earl McNeil/Australian War Memorial

Podczas pobytu na froncie żołnierzom często towarzyszyły zwierzęta, które pomagały im przetrwać ciężkie chwile. Bywało, że pupilami wojskowych zostawały gatunki dość egzotyczne, takie jak małpiatki, papugi i torbacze. Na szczególną uwagę zasługuje urocze zdjęcie amerykańskiego żołnierza i małego kangura, znajdujące się w zbiorach Australian War Memorial.

John Earl McNeil nie bał się relacjonować wydarzeń, które stanowiły dla niego bezpośrednie niebezpieczeństwo. Bywał w centrum konfliktów i towarzyszył żołnierzom na frontach. W połowie grudnia 1929 r. udał się do miasteczka Rothbury w Nowej Południowej Walii, gdzie wybuchł głośny strajk górników. W wyniku zamieszek, w których trakcie policja zaczęła strzelać do manifestantów, zginęła jedna osoba, a wiele zostało rannych. Wśród poszkodowanych znalazł się także sam McNeil, który trafił do szpitala ze złamanymi żebrami.

Gdy wybuchła wojna na Pacyfiku, australijski fotograf znów chwycił za aparat. Najsłynniejsze zdjęcie, jakie udało mu się wówczas wykonać, nie przedstawiało jednak działań wojennych, lecz scenę, która pozwalała na moment poczuć namiastkę normalności w tamtym okrutnym okresie. Na fotografii wykonanej w australijskiej bazie aliantów widać amerykańskiego żołnierza, który wita się z małym kangurem. Zwierzątko śmiało wyciąga łapkę w jego stronę, patrząc jednocześnie z zaciekawieniem w obiektyw.

Walki na Nowej Gwinei

Nie wiadomo, jak nazywał się mężczyzna przedstawiony na fotografii, ani jak wabił się jego mały australijski towarzysz. Znamy jedynie autora tego obrazu oraz datę jego wykonania: 10 września 1942 roku. Ta ostatnia informacja dostarcza nam już konkretnych danych o bitwach, w których mógł uczestniczyć żołnierz ze zdjęcia. Chociaż nie jesteśmy w stanie ustalić, czy udało mu się przeżyć konflikt zbrojny, można przyjąć, że mały kangur pomagał mu zapomnieć na chwilę o piekle wojny.

W tym czasie toczyły się walki na Nowej Gwinei, podczas których Japończycy próbowali zdobyć ważny strategicznie Port Moresby. Gdyby im się to udało, zadaliby aliantom bolesny cios, przerywając linie komunikacyjne łączące USA z Australią. Od 21 lipca do 16 listopada 1942 roku trwały ciężkie bitwy na szlaku Kokoda. W ich wyniku śmierć poniosło 13,5 tysiąca Japończyków oraz ok. 30 tys. żołnierzy alianckich. Do połowy sierpnia nieprzyjaciel wykonał blisko 80 nalotów na Port Moresby.

8 września 1942 r. japońskie bataliony zmusiły do odwrotu kilka oddziałów australijskich broniących się w Efogi. Postępująca ofensywa wroga zmusiła też aliantów do opuszczenia Myola. Wycofujące się siły sprzymierzone zniszczyły za sobą mosty i wysuniętą bazę zaopatrzeniową. 10 września, a więc w dniu wykonania przez McNeila jego słynnej fotografii, doszło do zmiany dowództwa w australijskiej 21 Brygadzie. Alianci dalej musieli się jednak wycofywać, tocząc ciężkie walki z Japończykami. Ostatecznie całe starcie zakończyło się zwycięstwem Amerykanów i Australijczyków.

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.