Główny grzech sztucznej inteligencji. Szef Midjourney zdradził sekret

Główny grzech sztucznej inteligencji. Szef Midjourney zdradził sekret22.12.2022 11:29
Zdjęcia z generatywnych sieci neuronowych można znaleźć na stronach internetowych wielu firm.
Źródło zdjęć: © Pexels

Midjourney to jeden z najlepszych na świecie algorytmów sztucznej inteligencji tworzącej obrazy. Twórca firmy David Holz przyznał się do czegoś, czego nigdy nie powinien był wyjawić. Jego wypowiedź zdradziła wstydliwy sekret firmy.

Obrazy z wykorzystaniem Midjourney czy innych algorytmów sztucznej inteligencji opartych na generatywnych sieciach neuronowych (GAN) są ostatnio niezwykle popularne. Możemy dzięki nim stworzyć portrety osób, które nigdy nie istniały, wspaniałe aparaty fotograficzne, krajobrazy czy zmienić nasz wygląd, z czego znana jest aplikacja Lensa AI.

Problem polega na tym, że GAN muszą być trenowane na zbiorach danych. Możemy nawet nie wiedzieć, a nasza podobizna trafi do bazy pokroju LAION i zostanie wykorzystana do szkolenia algorytmu. Właściwie dotyczy to każdej sztucznej inteligencji, o czym mówił ostatnio założyciel Midjourney.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kamienie milowe w technologii - rozmowa z dr. Tomaszem Rożkiem

David Holz w wywiadzie z Forbsem popełnił niemałą gafę. Zapytany o prawa autorskie żyjących twórców, powiedział, że trudno by było pozyskać zgody dotyczące setek milionów obrazów. Midjourney to sztuczna inteligencja trenowana na obrazach, które zostały wykorzystane bez zgody, a co gorsze, bez wiedzy autora. Ekspert w dziedzinie sztucznej inteligencji wprost przyznaje się do tego, że jego firma kradnie czyjąś własność intelektualną.

Wypowiedź założyciela Midjourney wywołała w internecie lawinę komentarzy. Zdenerwowani twórcy zaczęli nawoływać do zbiorowego pozwu Holza. Inni natomiast chcą globalnego bojkotu generatywnych sieci neuronowych. Sztuczna inteligencja jest powodem wielu przepychanek w sieci i wywołuje mnóstwo pytań o sensowność tworzenia sztuki przez ludzi, skoro algorytm wytrenowany na milionach dzieł jest w stanie stworzyć coś nawet lepszego w kilka sekund.

Holz powiedział również drugą kontrowersyjną rzecz, gdy wspomniał o osadzaniu informacji o autorstwie w metadanych obrazów. Wielu twórców internetowych to robi automatycznie. Niektóre programy je usuwają podczas wrzucania do mediów społecznościowych, ale nie oznacza to, że tych danych tam nie było. Wyciągnięcie ich z pliku wsadowego może być trudne, ale wystarczy skorzystać z odpowiedniego źródła, by nie powielać obrazu już przetworzonego. W innym wypadku takie działanie może być przejawem zwyczajnej ignorancji.

Krótko mówiąc, Midjourney zarabia na naszych zdjęciach i grafikach, i właściwie nie możemy nic z tym zrobić. Wyśledzenie tego, czy nasze treści znalazły się w zbiorach algorytmu, wygląda na niemożliwe.

Marcin Watemborski, redaktor prowadzący Fotoblogii

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.