Steve Jobs nienawidził zdjęć. Oto jak Albert Watson zrobił jego najbardziej rozpoznawalny portret

Steve Jobs nienawidził zdjęć. Oto jak Albert Watson zrobił jego najbardziej rozpoznawalny portret

Steve Jobs nienawidził zdjęć. Oto jak Albert Watson zrobił jego najbardziej rozpoznawalny portret
Źródło zdjęć: © © Albert Watson / [www.albertwatson.net](http://www.albertwatson.net/)
Marcin Watemborski
31.10.2017 10:06, aktualizacja: 31.10.2017 11:06

Steve Jobs był zapracowanym człowiekiem i nigdy nie miał na nic czasu. Jak każdy prezes firmy – potrzebował swojego oficjalnego portretu. I tutaj pojawia się Albert Watson, znakomity fotograf, którego zdjęcie kojarzymy wszyscy.

Historia tego zdjęcia nie jest długa, ani nie została napisana przez najlepszego reżysera na świecie. To proste zdjęcie powstało w zaledwie kilkanaście minut, a dzięki swojemu charakterowi oddało to, kim i jaki był Steve Jobs – jeden z najbardziej poważanych ludzi na świecie, wizjoner i wieloletni prezes Apple.

Zdjęcie, które widzicie, zostało wykonane aparatem wielkoformatowym, ale Jobs nie wiedział o co chodzi. Albert Watson utrzymywał, że po prostu nie wierzy w jakość aparatów cyfrowych, czemu przytaknął jego gość w czarnym golfie. Zanim jednak ten przyszedł do jego studia, Watson dostał informację, że Steve nienawidzi fotografów i nie lubi pozować.

The light Albert Watson shapes - the story behind the image of Steve Jobs

Dostając taką informację nikt z nas nie czułby się komfortowo. Podejrzewam, że poziom stresu naprawdę nieźle skoczył w organizmie Watsona. Potrafił jednak nad nim skutecznie nad nim zapanować. Na wstępie powiedział on swojemu gościowi, że nie zajmie mu więcej, niż pół godziny z czego Jobs się ucieszył – przecież ten człowiek był wiecznie zapracowany.

Albert Watson poprosił, by Steve wychylił się lekko w stronę obiektywu i wyobraził sobie, że siedzi przy stole, przy którym jest 4-5 osób, które się z nim nie zgadzają. Nie było to niczym dziwnym dla wizjonera, który praktycznie codziennie musiał się zmagać z tym, że ktoś miał inny pomysł niż on. Fotograf wspomina, że sesje przebiegła bardzo sprawnie.

Jak się później okazało – było to ulubione zdjęcie Jobsa, które firma wykorzystała do informacji o jego śmierci 5 października 2011 roku.

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)