Aparat w iPhone'ie wykryje autyzm, depresję i zaburzenia poznawcze. Jak to możliwe?
Technologia obrazowania idzie niesamowicie naprzód. Warto pamiętać, że kamery służą nie tylko do nagrywania filmów, ale mogą znacznie więcej. Świetnym przykładem jest nowa technologia Apple, która może za jakiś czas pojawić się w użyciu. Jej zadaniem będzie obserwowanie i diagnozowanie możliwości wystąpienia różnych zaburzeń u dzieci.
Wraz z premierą iOS 15, zobaczyliśmy nowe możliwości iPhone'ów. System, który wspiera nawet generację smartfonów z 2014 roku (iPhone 6S oraz 6S Plus), pozwala na wykorzystanie aparatów w urządzeniach do czegoś innego niż tylko robienie zdjęć. Dzięki zaimplementowaniu nowych algorytmów sztucznej inteligencji, iPhone może rozpoznać tekst, który widzi kamerka, a użytkownik może go skopiować i przetwarzać. Pojawiły się też inne funkcjonalności.
Jeśli weźmiemy pod uwagę, że system smartfonów Apple od lat jest doskonalony pod kątem rozpoznawania twarzy (nie tylko podczas fotografowania ale również prze Face ID i Memoji) i dodamy do tego maszynowe uczenie, może okazać się, że drzwi nowej technologii otworzyły się wyjątkowo szeroko. Według najnowszych doniesień Wall Street Journal, Apple pracuje nad wyjątkowym oprogramowaniem.
Nowe algorytmy sztucznej inteligencji Apple, nad którymi pracują również naukowcy z Uniwersytetu Duke, mają koncentrować się nad rozpoznawaniu zaburzeń poznawczych u dzieci, w tym autyzmu czy występowania depresji. Zadaniem AI będzie analizowanie nie tylko samej mimiki (gestów twarzy, napięcia mięśni, układu ust i powiek etc.), ale też całej postawy dziecka – układu ramion, sposobu poruszania i tym podobnych.
Wspomniana funkcjonalność byłaby interesującym rozszerzeniem dostępnych dotychczas opcji zdrowotnych. Połączenie danych z kamerki ze zbiorami z zegarka Apple Watch może zasugerować rodzicom podjęcie odpowiednich działań, co w przyszłości może przełożyć się na bardziej komfortowe życie ich dziecka.
Dla przypomnienia – Apple Watch już teraz zbiera sporo danych, które ułatwiają funkcjonowanie i pozwalają zwrócić uwagę na niepokojące sygnały płynące z naszego organizmu. Zegarek podaje w aplikacji Zdrowie takie informacje, jak: czas podparcia podczas chodzenia, poziom tlenu w organizmie, puls, zaburzenie rytmu zatokowego serca czy ogólna ocena kondycji (w oparciu o inne wprowadzone dane). Oczywiście należy pamiętać o tym, że dane są szacunkowe i niedokładne, lecz warto mieć na uwadze ich kontrolę i w razie gorszego samopoczucia niezwłocznie udać się do lekarza.
Jak podaje przedstawiciel giganta z Cupertino, dokładne badania na temat wykrywania autyzmu i zaburzeń kognitywnych u dzieci, zostaną opublikowane pod koniec 2021 roku.
