Czy Canon pokaże 85-megapikseliwą matrycę i stanie w szranki z Sony?

Czy Canon pokaże 85‑megapikseliwą matrycę i stanie w szranki z Sony?

Czy Canon pokaże 85-megapikseliwą matrycę i stanie w szranki z Sony?
Marcin Watemborski
02.08.2019 09:39, aktualizacja: 02.08.2019 11:39

Dopiero co zobaczyliśmy na rynku pełnoklatkowego bezlusterkowca Sony A7R IV z 61-megapikselową matrycą, a już pojawiły się przesłanki, że konkurencja nie śpi. Wychodzi na to, że lada moment możemy zobaczyć odpowiedź Canona – bezlusterkowca z 85-megapikselowym sensorem.

Myślałem, że coś takiego, jak prześciganie się producentów sprzętu w kwestii rozdzielczości matrycy mamy już za sobą, ale wychodzi na to, że nie. Na stronie Canon Rumors pojawiły się nowe ciekawe przecieki. Jeden z nich donosi o tym, że inżynierowie Canona idą na noże z Sony i chcą wypuścić pełnoklatkowego bezlusterkowca z matrycą o rozdzielczości między 70, a 85 megapikseli.

Dalsze plotki dotyczą tego, że wcale może nie być to kolejny Canon EOS R, a Canon EOS M6 Mark II z dużym sensorem. Szczerze mówiąc nie chce mi się w to wierzyć, patrząc, że dopiero co zobaczyliśmy nowy system pełnoklatkowy. Podejrzewam, że Canon EOS M6 Mark II nie mógłby się równać ze współczesnymi konstrukcjami, jak Nikon Z6 czy Z7, Panasonic Lumix S1 i S1R, a tym bardziej Sony A7R IV.

Przyznam też, że taki ruch ze strony Canona byłby naprawdę ciekawy, zwłaszcza, że od czasów Canona EOS 6D Mark II, użytkownicy mają uwagi do rozpiętości tonalnej sensorów, porównując je do konkurencji. Przydałoby się również popracować nad reprodukcją kolorów oraz ergonomią.

Pamiętacie sposób ustawiania punku AF w Canonie EOS R? Niektórzy narzekali na przesuwanie punktu… nosem! Chętnie również zobaczyłbym lepsze wyniki zdjęć w trudnych warunkach oświetleniowych. Bez tych kilkudziesięciu megapikseli upchniętych na matrycy jestem w stanie przeżyć. O, właśnie – jeszcze miło by było zobaczyć opcję filmowania w 4K bez cropa x1,8.

Naprawdę mam szczerą nadzieje, że Canon nie pójdzie w kierunku prześcigania się na ilość pikseli, a skoncentruje się na ulepszeniu obecnych rozwiązań. Drodzy inżynierowie – nie ilość, ale jakość się liczy!

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)