Zamienił puste mieszkania w aparaty. Tak powstały piękne dzieła sztuki

Zamienił puste mieszkania w aparaty. Tak powstały piękne dzieła sztuki18.01.2022 08:53

Brendan Barry nie wychodzi z formy! Gdy pojawia się nazwisko tego fotografa, wiemy doskonale, że za chwilę zobaczymy doskonały projekt. Brendan postanowił kontynuować swój cykl fotografowania wszystkim i wziął na warsztat mieszkanie, które stało się jego aparatem.

Brendan Barry to fotograf kochający fotografię tradycyjną i udowadnianie, że zdjęcia da się zrobić wszystkim. Widzieliśmy już, jak zmienił na aparat szopę, przyczepię kempingową, liczne owoce i warzywa, jak również… całe piętro wieżowca! Tym razem czas na mieszkanie z pięknym widokiem na Londyn.

Właściwie nie chodzi jedynie o jedno pomieszczenie, a o cztery. Brytyjczyk skoncentrował się na wschodniej części stolicy Wielkiej Brytanii. Sam proces przemiany pokojów na camera obscura wyglądał podobnie jak w przypadku projektu z wieżowcem. W pierwszej kolejności trzeba było szczelnie wyciemnić pomieszczenie przez zaklejenie okien materiałem, który nie przepuszcza światła. Później należało odpowiednio umieścić obiektyw.

Lund Point By Beyond the Box Cultural Producers and Brendan Barry

Ostatnim etapem było sfotografowanie widoku z okna – ustawienie ostrości polegało na odsunięciu materiału światłoczułego (w tym wypadku papieru) na odpowiednią odległość. W realizacji projektu pomagała mu grupa lokalnych miłośników sztuki. Papier fotograficzny wykorzystany przez Brendana miał wielkość 50 x 100 cali, czyli ok. 130 x 250 cm. Najpierw został naświetlony papier w formie negatywu, a później przez naświetlanie stykowe (przyłożenie wywołanego negatywu do kolejnego papieru) powstały odbitki.

Zdjęcia wyszły niezwykle interesująco. Oprócz samego widoku z okna, na zdjęciach widać ślady naświetlania oraz artefakty powstałe wskutek wywoływania. Patrzy się na nie niezwykle przyjemnie.

Na sam projekt warto spojrzeć również pod innym kątem niż same zdjęcia. Do realizacji zdjęć, Brendan zaangażował lokalną społeczność, a wychodząc do przestrzeni publicznej ze sporymi zdjęciami i częściowo pracując na dworze, wzbudzał zainteresowanie przechodniów. Dzięki temu przedsięwzięciu udało mu się zjednoczyć obcych ludzi, co jest zdecydowanie pozytywnym działaniem.

Same zdjęcia trafiły do Victoria and Albert Museum w Londynie. Więcej prac Brendana znajdziecie na jego Instagramie.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.