Brendan Barry znowu zachwyca! Zrobił aparat w wieżowcu

Brendan Barry jest fotografem, znanym z robienia aparatów z przeróżnych rzeczy: ananasa, chleba, klocków lego, piwnicy czy nawet campera. Tym razem na warsztat wziął 46 piętro nowojorskiego wieżowca przy 101 Park Avenue. Ma rozmach!

Brendan Barry znowu zachwyca! Zrobił aparat w wieżowcu
Źródło zdjęć: © © Brendan Barry / [brendanbarry.co.uk](https://brendanbarry.co.uk/)
Marcin Watemborski

Z postacią Brendana Barry’ego spotkałem się kilka lat temu. Ten fotograf uwielbia eksperymentować z robieniem własnych aparatów. Według niego to nic trudnego, a każdy z nich działa na podobnej zasadzie – wystarczy mieć obiektyw (lub otwór w przypadku camera obscura), wyciemnione pomieszczenie lub przedmiot i materiał światłoczuły. Brzmi banalnie, prawda? Nic bardziej mylnego.

Photography Workshop Turns Midtown Skyscaper Into Camera

Artysta postanowił zrobić aparat z pomieszczenia. Nie było to oczywiście jego pierwsze podejście, lecz pierwszy raz na taką skalę i format. Brendan wraz z 20 studentami fotografii zasłonili łącznie 160 okien na 46 piętrze wieżowca na 101 Park Avenue w Nowym Jorku. Obiektywy mogły być zamocowane w dowolnym miejscu. Dookoła rozpościerała się majestatyczna panorama Manhattanu.

Obraz
© © Brendan Barry / [brendanbarry.co.uk](https://brendanbarry.co.uk/)

Podczas warsztatów studenci zrobili ogromne zdjęcie – może być to nawet największa fotografia Nowego Jorku w historii. Jej rozmiar to 45 x 93 cala, czyli około 114 x 235 cm. Ciemnia do wywołania materiału została rozłożona na miejscu. Efekt jest naprawdę świetny!

  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
[1/9]
Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)