Ogłaszał swoje usługi na Twitterze. Oprah Winfrey zaprosiła go do współpracy

O tym jak potężną moc mają media społecznościowe, przekonał się 23-letni fotograf Malcolm Manning. Wrzucając post na Twittera, na pewno nie spodziewał się, że będzie chciała go zatrudnić sama Oprah Winfrey – znana prezenterka z USA.

Malcom Manning jest jednym z fotografów, na którego pracę, a właściwie jej brak, znacząco wpłynę pandemia koronawirusa SARS-CoV-2. W pewnym momencie postanowił napisać krótkiego, aczkolwiek emocjonalnego posta na Twitterze. Zawarł w nim prośbę o udostępnienie wpisu, by mógł rozwijać swoją działalność.
23-letni artysta rozważał zrobienie sobie przerwy w fotografowaniu i chciał skoncentrować się na ukończeniu studiów fizjoterapeutycznych. Mimo wszystko miał nadzieję, że będzie mógł się rozwijać jako fotograf i stąd pomysł na wpis. Nie spodziewał się, że kilka dni później jego kariera nabierze tempa.

Podczas realizowania jednej z sesji, jego telefon zawibrował, a oczom fotografa ukazało się powiadomienie informujące, że Oprah Winfrey – znana producentka i prezenterka telewizyjna – ma dla niego pracę! We wpisie kobieta poinformowała, że niedługo planuje wznowienie strony swojego magazynu, a zdjęcia Malcolma mogłyby być wizualizacją jedną z przedstawianych tam historii.
Zobacz również: Przyszłość fotografii. Premiera Huawei P30
Oprócz publicznej oferty Winfrey, Malcolm dostał tego samego dnia 5 zapytań o zdjęcia. Wygląda na to, że działalność Manninga jest uratowana, a to wszystko dzięki odpowiedzi jednej wpływowej osoby. Ta sytuacja pokazuje, jak istotne są media społecznościowe w promowaniu swojej twórczości w dzisiejszych czasach, nawet gdy nie mamy ogromnych zasięgów.
Wybierz najlepszą technologię roku i wygraj 5 tys. złotych!
Wejdź na imperatory.wp.pl i zagłosuj.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl


Polecane przez autora:
- Smartfony wygrały z aparatami. Kompakty praktycznie przestały istnieć
- Hiszpański rząd ukradł zdjęcia, przerobił je i wydał reklamę. Kobiety są oburzone
- Runął jak domek z kart. Nagranie walącego się lodowca mrozi krew w żyłach
Ten artykuł ma 1 komentarz
Pokaż wszystkie komentarze