Lawina zdjęć przedstawiających osoby trzymające obraz opanowała Twittera
Zaczęło się od niewinnego zdjęcia, które syn zrobił matce po namalowaniu przez nią obrazu. Fotografia stała się inspiracją dla innych artystów, by także chwycić za pędzel. Wynikła z tego całkiem zabawna historia. Zobaczcie sami.
01.02.2019 | aktual.: 26.07.2022 15:58
Kiedy Cindi Dacker namalowała swój drugi w życiu obraz uznała, że nikomu się nie spodoba. Jej syn zrobił zdjęcie, jak trzyma płótno z namalowaną przez siebie czaplą. Matka pomyślała, że chłopak wyśle je do swoich znajomych, jednak fotografia wylądowała w serwisie Reddit, gdzie wydarzyło się coś, czego nikt się nie spodziewał.
- Moja mama namalowała to i powiedziała, że nikomu się to nie spodoba. To jest jej drugi obraz - napisał Kaddafo. Falę obrazów przedstawiających osoby trzymające dzieła zapoczątkował szwedzki artysta Kristoffer Zetterstrand publikując zdjęcie samego siebie trzymającego obraz, na którym namalował Cindy trzymającą rysunek z czaplą. Kolejne zdjęcie, jakie się pojawiło, przedstawiało kobietę trzymającą malowidło z Kristofferem trzymającym rysunek z Cindy trzymającą obraz z czaplą. Nadążacie? Możecie domyślić się, co było dalej.
Reakcja łańcuchowa przeniosła się z Reddita na Twittera, gdzie malunki opublikował użytkownik Nick Kapur. Akcja stała się na tyle popularna, że powstała interaktywna strona internetowa, na której można śledzić rozwój sytuacji. Pojawiło się wiele komentarzy, w których ludzie dziękują Cindy, że zainspirowała ich do wzięcia w rękę pędzla, po którego nie sięgali już od wielu lat.
Kristoffer Zetterstrand obiecał wysłać swój obraz do Cindy, która żeby mu podziękować założyła nawet konto na Reddicie. Cała sytuacja, bardzo miła i zabawna, zachęciła ją do kontynuowania swojej pasji. Pomyśleć, że wszystko zaczęło się od jednego niewinnego zdjęcia kobiety trzymającej obraz z czaplą.
Swoją drogą, nie rozumiem dlaczego kobieta uznała, że jej malunek nikomu się nie spodoba. Przecież jest bardzo ładny! Teraz stoi za nim historia, więc może być sporo wart! Może pani Dacker zdecyduje się na jakąś charytatywną aukcję? Byłoby to idealne zakończenie tej przyjaznej akcji.
Więcej zdjęć w mediach społecznościowych: