Urocze liski znalazły GoPro. Kamera nagrała ich swawolną zabawę

Grupa uroczych lisków znalazła i zaczęła bawić się kamerą GoPro pozostawioną w dziczy przez fotografa przyrody. Psoty rudych zwierzątek zostały uwiecznione dzięki funkcji wykrywania ruchu.

Trudno wskazać coś bardziej uroczego niż małe zwierzątka, a zwłaszcza ciekawskie małe zwierzątka. Fotograf przyrody Viktor Čech z Martin na Słowacji wie o tym najlepiej. Jakiś czas temu położył on swoją kamerę GoPro Hero 9 Black na ziemi w części lokalnej dziczy w regionie Turiec na Słowacji, aby sprawdzić, co potrafi dostrzec jego sprzęt.

Fotograf miał niemałą niespodziankę, gdy wrócił po kamerę i odkrył, że za sprawą jakichś leśnych łobuzów zniknęła z miejsca, w którym ją zostawił. Ku zaskoczeniu Čecha GoPro nie tylko zmienia położenie, ale także uchwyciła, kto ją przemieścił.

Po przejrzeniu materiału filmowego Čech znalazł trzy minuty czystego złota, w których urocze szczeniaki figlarnie odkrywają kamerę i zaczynają w nią uderzać, tak jak dziecko bawi się piłką. Nagranie oferuje czyste i nieskrępowane spojrzenie na prywatny świat dzikich lisów, które nieustannie gryzą i uderzają łapkami w obce urządzenie.

Viktor w rozmowie z serwisami Peta Pixel i DIY Photography wyjaśnił, że skonfigurował kamerę GoPro przy użyciu firmware'u z GoPro Labs. Umożliwiło mu to wykorzystanie funkcji wykrywania ruchu, dzięki której nagrywanie rozpoczęło się, gdy liski podczas swoich harców zbliżyły się do kamery.

Konrad Siwik, dziennikarz Fotoblogii