Workflow fotografa od A do Z, czyli krótki film o tym jak moja praca wygląda od kuchni

Praca fotografa to nie tylko wciskanie spustu migawki. To również wiele pracy koncepcyjnej, mnóstwo wyjazdów i odpowiedni sprzęt. A, że sprzęt to coś, co tygrysy lubią najbardziej, właśnie o nim przygotowałem krótki film.

Workflow fotografa od A do Z, czyli krótki film o tym jak moja praca wygląda od kuchni
Jakub Kaźmierczyk

12.09.2017 | aktual.: 26.07.2022 18:20

Fotografią zajmuję się od dobrych kilku lat, a wiele z moich poczynań i rozwój mogliście śledzić na Fotoblogii, szczególnie oglądając liczne wideoporadniki, które w dużej części wypadałoby odświeżyć. Zawsze jednak powtarzałem, że obok pisania o fotografii, nagrywania filmów, na pierwszym miejscu muszą być zdjęcia, i że z tego mam się utrzymać. Rzeczywiście różnego rodzaju zleceń mam naprawdę dużo. A im więcej tych zleceń miałem, tym więcej niedoskonałości widziałem w swoim systemie pracy.

Obraz

Nie ukrywam, że miałem kilka wpadek - albo zabrakło mi kart pamięci, albo dysk odmówił posłuszeństwa, albo o mało nie poleciałem na urlop bez żaden baterii. Z resztą o tym mógłbym nagrać zupełnie osobny film. Wracając jednak do tematu, na przestrzeni lat, starałem się budować system, który będzie maksymalnie niezawodny i efektywny. W filmie opisałem niemal cały sprzęt, na którym pracuję na co dzień. Od aparatów, przez torby, lampy, monitory, po drukarkę i papiery. Wiem, że mogą pojawić się głosy, że gdzieś dokonałem złego wyboru, bo mogłem postawić na Broncolora, a nie Profoto czy zamiast Epsona wybrać Canona itd. Pamiętajcie jednak, że każdy wybiera sprzęt według własnego przekonania, a ja myślę, że mój wybór był jak najbardziej trafny. Miłego oglądania!

Zdjęcia: Recpoint

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)