Piękne czarno białe zdjęcia ukazują prawdziwą tajemniczość Islandii
Giel Sweertvaegher uwielbia krajobrazy. Ten fotograf odbył kiedyś podróż do prawdziwego raju dla każdego pejzażysty – na Islandię. Wyspa stale przyciąga nowych miłośników surowego krajobrazu. Poznajcie ją z kompletnie innej strony.
Giel Sweervaegher ma w życiu trzy miłości, które fantastycznie się uzupełniają: lotnictwo, piękne krajobrazy oraz fotografię. W swojej twórczości koncentruje się na tym, co nieuchwytne, ale również stałe. Stara się ciągle szukać nowych form wyrazu i rozwijać swoją pasję. Kilka lat temu wybrał się na Islandię i dopiero teraz zdecydował się pokazać zdjęcia stamtąd.
Islandia, ach piękna, zimna i surowa Islandia. Ta wyspa jest niepodważalnym rajem dla każdego fotografa landszaftów. Na mojej osobistej liście ”miejsc do odwiedzenia” zajmuje pierwsze miejsce. Łąki i wodospady, które nagle otacza żwir i wulkany, to niesamowity widok.
Zwróćcie uwagę na to, jak do tematu podszedł autor zdjęć. Jego kontrastowa, zimna i szorstka czarno-biel podkreśla charakter Islandii. Dzięki odpowiedniej obróbce i doborze materiałów do fotografowania, artysta wyciąga faktury terenu. Te zdjęcia są naprawdę trójwymiarowe. Każde z nich jest jak portal do innego świata.
Giel zdecydowanie zasługuje na obserwowanie na Instagramie.