Most Pilchowicki budzi kontrowersje. Te zdjęcia pokazują, że należy mu się ochrona
Most Pilchowicki od kilku dni budzi spore kontrowersje. Wszystko w związku z informacją, że najnowsza część filmu "Mission: Impossible" ma być kręcona po części w Polsce, a sam most ma zostać na potrzeby filmu wyburzony.
05.08.2020 | aktual.: 06.08.2020 11:37
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Most kolejowy nad jeziorem Pilchowickim, zgodnie z informacjami, które pojawiły się sieci, ma stać się tłem dla jednej ze scen "Mission: Impossible 7". Jak komentował Piotr Rachwalski, mieszkaniec Legnicy, który jako pierwszy nagłośnił ten temat w rozmowie z Onetem, "sceny, które mają tam być kręcone, będą grały w tym filmie Szwajcarię". Dodatkowo na potrzeby filmu most miałby zostać zburzony.
Jednak prof. Magdalena Gawin, Generalny Konserwator Zabytków i podsekretarz stanu w Ministerstwie Kultury w rozmowie z WP gwarantuje, że nie ma się czym martwić. Most nie może zostać wyburzony ze względu na zmianę przepisów, które weszły w życie w 2017 roku.
- Nie można prowadzić przy nim żadnych prac, nie mówiąc o wyburzaniu. Zatem dyskusja na ten temat jest całkowicie bezprzedmiotowa. Obiekt pozostaje pod ochroną ze względu na rozpoczętą procedurę wpisu do rejestru, tj. od marca 2020 - informuje prof. Gawin w rozmowie z WP.
Ekspertka zwraca uwagę, że tego typu obiekty muszą być chronione, ponieważ stanowią "zasób dziedzictwa postindustrialnego, które do tej pory było niedoceniane". Za przykład podaje również Stocznię Gdańską, która przebyła długą i burzliwą drogę, nim została objęta ochroną konserwatorów, a w 2021 roku ma odbyć się głosowanie o wpisanie jej na Listę Dziedzictwa Światowego UNESCO.
Oczywiście, chociaż nie każdy obiekt o tak długiej historii jak Stocznia Gdańska czy Most Pilchowicki zostanie uznany za zabytek, to zdjęcia zrobione przez jedną z naszych czytelniczek, ukazują, że w tym wypadku warto o to walczyć. Poniżej znajdziecie galerię prezentującą urok mostu nad jeziorem Pilchowickim.
Na swoim profilu na Facebooku prof. Gawin dodaje, że "wszelkie dywagacje i obawy związane z wyburzeniem mostu są w obecnym stanie prawnym - bezprzedmiotowe". Słowa ekspertki to duża ulga nie tylko dla mieszkańców i lokalnych władz, które planują przywrócić obiekt do użytku. Czy to oznacza, że most nie ma szansy, by pojawić się w hollywoodzkim hicie? Prof. Gawin zapewnia, że nic nie stoi na przeszkodzie, jednak nie ma mowy o niszczeniu zabytku.