3 × S, czyli pozytywne spowalniacze - obiektyw stałoogniskowy [część II]

Mniej, ale lepiej, czyli, jak mniejszą liczbę zdjęć przełożyć na wyższą ich jakość. Tego dotyczy ten krótki cykl artykułów, a skupiam się przede wszystkim na sprzęcie, który umożliwia czy wręcz wymusza, zwolnienie tempa fotografowania. Opisałem już rolę statywu w tym spowalnianiu, a teraz czas na drugie „S”.

3 × S, czyli pozytywne spowalniacze - obiektyw stałoogniskowy [część II] 1Źródło: Meyer-Optik
Paweł Baldwin

Stałka

Powszechnie mówi się, że „stałka jest lepsza od zooma”. Wiadomo, zdjęcia ze stałek prezentują wyższą rozdzielczość, niż z optyki zmiennoogniskowej. To oczywiście nie zawsze prawda – wystarczy spojrzeć na wyniki jasnych stałek na brzegach kadru przy całkiem otwartej przysłonie. Ale już przymknięte do poziomu typowego maksymalnego otworu względnego zoomów, praktycznie zawsze wygrywają. Nie tylko rozdzielczością, ale też słabszym winietowaniem, mniejszą dystorsją, lepiej skorygowanymi wadami obrazu w postaci komy, astygmatyzmu, aberracji chromatycznych. Niemal zawsze strefy nieostrości zdjęć wyprodukowanych przez stałki wyglądają ładniej, niż te z zoomów. A jeśli wykorzystywać będziemy największe otwory względne, te niedostępne zoomom, możemy ograniczyć głębię ostrości, precyzyjniej wydobywając z kadru to, co najważniejsze. Co oczywiście wcale jeszcze nie znaczy, że mniejsza głębia ostrości z zasady jest lepsza od większej głębi ostrości. Idąc dalej: skoro wystarczająco dobre efekty uzyskujemy przy mniej (niż w zoomach) przymkniętej przysłonie, warto to wykorzystać. Choćby używając niższych czułości matrycy albo krótszych czasów naświetlania. W obu aspektach zyskujemy na jakości obrazu.

Tyle sprawy techniczne – ważne, ale ja nie o nich chciałem, bo według mnie one wcale nie są najważniejsze.

Chodzi mi o różnice w filozofii fotografowania zoomami i stałkami. Pomyślny chwilę, jak to wygląda w przypadku zooma. Mamy w ręku aparat, widzimy ciekawą scenę, więc zatrzymujemy się (albo i nie), podnosimy aparat do oka, dopasowujemy zoomem kadr i robimy zdjęcie. Dokładnie takie, jak chcieliśmy. Jeden ruch palców na pierścieniu obiektywu i już jest dobrze. Zadowoleni? Oczywiście! Ale zauważmy, że to było zdjęcie zaledwie takie, jak chcieliśmy zrobić. Że to wcale nie odbyło się idealnie, a jedynie szybko. Zobaczyłem, przekręciłem, strzeliłem – ciekawe, jak to jest po łacinie? Pół sekundy i mam zdjęcie. Nawet całkiem dobre zdjęcie.

3 × S, czyli pozytywne spowalniacze - obiektyw stałoogniskowy [część II] 2
Leica 25 mm f/1,4 na Panasoniku G3. Przy otwartej przysłonie da radę całkiem nieźle odciąć tło. Ale na rewelacje w tym względzie nie liczmy.© Paweł Baldwin

A jak to jest, gdy na aparacie mamy stałkę? Rzadko zdarza się, że żądany kadr obejmujemy dokładnie z tego miejsca, z którego spostrzegliśmy ciekawą scenę. Musimy więc się ruszyć krok albo i pięć, by zobaczyć w celowniku dokładnie to, co chcemy. Ale skoro już zbliżyliśmy się albo oddaliliśmy i zmarnowaliśmy cennych kilka sekund, to co szkodzi jeszcze przesunąć się trochę w bok, by kadr był ciekawszy. A może ująć go trochę inaczej, wejść na tamten kamień/schodek/krzesło? Nie, lepiej będzie zmienić obiektyw 35 mm na 50 mm, bo to przecież tylko chwila, a zgubimy niepotrzebne tło. O, i teraz czekamy na tamtą chmurkę, żeby złagodzić światło.

3 × S, czyli pozytywne spowalniacze - obiektyw stałoogniskowy [część II] 3
Portret z Nikkora 400 mm f/2,8 VR wykonany na 5-metrowej łódce. Jeśli naprawdę chce się zrobić zdjęcie, to nawet w takich warunkach da radę. Ale i tak wolałbym mieć wtedy przy sobie zooma 70-200 mm.© Paweł Baldwin

Zauważmy, w ten sposób zamiast pstryknąć zdjęcie tego, co nam wpadło w oko, my je stworzyliśmy. Zmieniając kadr, perspektywę, oświetlenie. A przecież można było jeszcze rozstawić statyw, na aparat założyć flesz lub użyć filtra połówkowego. Wszystko po to, by zrobić ciekawsze, dobrze dopracowane zdjęcie. Czy zoomem nie można pracować w ten sposób? Jasne, że można, ale do tego trzeba mieć sporo samozaparcia, bo niełatwo jest celowo utrudniać sobie pracę. A stałoogniskowy obiektyw, podobnie jak statyw, ma za zadanie zatrzymać nas w biegu. Zatrzymać niby tylko dla konieczności skadrowania, ale w rzeczywistości dla możliwości przemyślenia, jak by to zdjęcie zrobić lepiej.

3 × S, czyli pozytywne spowalniacze:

  • [url=http://foto-nieobiektywny.fotoblogia.pl/9191,3-s-czyli-pozytywne-spowalniacze-czesc-i][b]Statyw fotograficzny [część I][/b][/url]
Źródło artykułu: WP Fotoblogia

Wybrane dla Ciebie

Gang fok przegania rekina. U wybrzeży Afryki foki dały popis współpracy
Gang fok przegania rekina. U wybrzeży Afryki foki dały popis współpracy
Nie uwierzysz na co patrzysz. Polacy w ścisłej czołówce takich zdjęć
Nie uwierzysz na co patrzysz. Polacy w ścisłej czołówce takich zdjęć
Niesamowity kadr przedstawiający pradawny gatunek skorupiaka wygrał prestiżowy konkurs
Niesamowity kadr przedstawiający pradawny gatunek skorupiaka wygrał prestiżowy konkurs
Ekstremalnie rzadki aparat został sprzedany za 3,5 mln euro. Wyprodukowano go 100 lat temu
Ekstremalnie rzadki aparat został sprzedany za 3,5 mln euro. Wyprodukowano go 100 lat temu
Kary za zdjęcia dzieci. Konsekwencje dla rodziców we Francji
Kary za zdjęcia dzieci. Konsekwencje dla rodziców we Francji
Rekin gonił cień drona. Zachowywał się, jak kot goniący zajączka
Rekin gonił cień drona. Zachowywał się, jak kot goniący zajączka
Brutalny atak jelenia na zdjęciu. Fotograf przestrzega turystów
Brutalny atak jelenia na zdjęciu. Fotograf przestrzega turystów
Widziałeś film z Hanksem? Aktor ostrzega przed oszustwem
Widziałeś film z Hanksem? Aktor ostrzega przed oszustwem
Perseidy, Droga Mleczna i świecące glony naraz. Oto zdjęcie jedno na milion
Perseidy, Droga Mleczna i świecące glony naraz. Oto zdjęcie jedno na milion
Meta wykorzystała publiczne zdjęcia z Facebooka i Instagrama do trenowania AI
Meta wykorzystała publiczne zdjęcia z Facebooka i Instagrama do trenowania AI
Prawdziwy skarb fotograficzny. Te zabytkowe aparaty nie zrobiły ani jednego zdjęcia
Prawdziwy skarb fotograficzny. Te zabytkowe aparaty nie zrobiły ani jednego zdjęcia
Tragedia podczas wycieczki. Kobieta spadła z urwiska robiąc selfie
Tragedia podczas wycieczki. Kobieta spadła z urwiska robiąc selfie