3 znaki, że małżeństwo nie przetrwa próby czasu. Widać to na zdjęciach

Okazuje się, że fotografowie mają wprawne oko nie tylko do zdjęć. Ślub i wesele to sytuacje pełne emocji, więc nic się nie ukryje dla uważnego obserwatora, a w tej kwestii nikt nie pobije profesjonalisty, który niczym sokół wypatrzy kadry. Wychodzi na to, że nie tylko kadry, ale relacje, a nawet możliwą przyszłość związku.

Shayla Herrington wywołała burzę w internecie. Lawina komentarzy pojawiła się pod jej filmikiem na TikToku, w którym mówi nie tyle o fotografii ślubnej, ile o relacjach. Wspomina, że jakiś czas temu pewien doświadczony rzemieślnik powiedział jej sekretną prawdę. Mężczyzna fotografował wesela od 10-15 lat i potrafił czytać ludzi, jak nikt inny.

Profesjonalne oko wspomnianego artysty skoncentrowało się nie na zdjęciach, a na przyszłości związków małżeńskich. Wyszło na jaw to, że zachowania pary młodej podczas ślubu i wesela odkrywają wszystkie karty, i jest duże prawdopodobieństwo przewidzenia tego, czy para będzie razem już na zawsze.

Z perspektywy fotografa ślubnego, jednym z najbardziej oczywistych znaków, że małżeństwo nie przetrwa próby czasu, jest unikanie wspólnych zdjęć z rodziną. Jeśli któreś z nowożeńców nie chce, by na pamiątkowej fotce z rodzicami lub dziadkami znalazła się jego druga połówka – to zły znak.

Kolejnym złym omenem, zwiastującym katastrofę jest cisza między państwem młodym. Ci szczęśliwi przeważnie rozmawiają dużo ze sobą i o sobie podczas ich wspólnego święta. Gdy przychodzi czas na toasty, dobrym znakiem jest mówienie o swojej drugiej połówce, unikanie tego zaś – nie wróży dobrze. Wspomniany wcześniej doświadczony fotograf mówi, że to przez to, że państwo młodzi… się nie lubią!

Trzecim, oczywistym zachowaniem, świadczącym o tym, że małżeństwo się rozpadnie, jest ograniczenie spędzania czasu razem. Szczęśliwe pary wiedzą, że muszą poświęcić chwilę na to, by porozmawiać z rodziną i zająć się gośćmi, ale robią to razem lub opuszczają się na kilka minut, po czym dalej świętują swoją miłość. Ci, którzy tego unikają, prędzej czy później się rozejdą.

W komentarzach pod filmem pojawiło się mnóstwo wypowiedzi, które potwierdzają opisane obserwacje – nie tylko od fotografów, ale również innych osób. Niektórzy dodają też trochę od siebie, jak to, że para nie przybliża się do siebie, nie uśmiecha czy nie szepcze między sobą. Ktoś napisał nawet, że rozsmarowanie tortu na twarzy współmałżonka to też zły znak, ponieważ według wielu osób nie jest to zabawne, a upokarzające.

Z drugiej strony, pojawiły się odpowiedzi osób, które spełniły któryś z opisanych punktów, a wciąż są szczęśliwymi parami, nawet z ponad 30-letnim stażem.