Niesamowite krajobrazy z 40‑dniowej podróży na Nową Zelandię
Nowa Zelandia to raj dla fotografów krajobrazu. Znajdziemy tam lodowce, fiordy, góry i plaże, a jedna trzecia kraju to dziewicze tereny chronione. Czy może być coś piękniejszego? Oceńcie sami.
Jadąc w ciekawą podróż każdy chce przywieźć niesamowite zdjęcia, które bedą nam przypominać te chwile. Niemiecki fotograf Florian Wenzel spędził niedawno 40 dni podróżując po Nowej Zelandnii w poszukiwaniu wspaniałych krajobrazów, których jak widać po jego zdjęciach tam nie brakuje.
Florian pokazuje, że Nowa Zelandia to raj dla fotografów krajobrazowych. Do podróży w tak odległe rejony zainspirowali go fotografowie, których spotkał na Islandii.
Nowa Zelandia oferuje bogatą różnorodność terenu: od lodowców i fiordów po góry i plaże. Kraj ma niespotykane środowisko, tym bardziej, że około jedna trzecia kraju to tereny chronione i można tam zobaczyć przyrodę w jej najczystszej postaci.
Florian stworzył wizualny dziennik podróżnika - na jego zdjęciach znajduje się także kilka pokrewnych dusz, które spotkał podczas podróży, bo to nie tylko miejsca, które odwiedzasz, ale ludzie, których spotykasz.
Fotograf miał przygotowanych kilka miejsc, zanim wyruszył w podróż i był zdeterminowany, aby za wszelką cenę je sfotografować przy jak najlepszym świetle, nawet jeśli oznaczałoby to jazdę po kraju, koczowanie i wielogodzinne wędrówki. Tak było w przypadku jego zdjęć z Mt. Cook, jego ulubieńcy z podróży do Nowej Zelandii.
Więcej zdjęć krajobrazowych nie tylko z Nowej Zelandii znajdziecie na Instagramie i stronie www.florian-wenzel.com