Dla początkujących: jak chronić matrycę przed zabrudzeniami


Jedną z wielkich zalet lustrzanek jest możliwość wymiany obiektywów. To zarazem pięta achillesowa tego typu aparatów. Poprzez częste wkręcanie i wykręcanie szkieł możemy łatwo zabrudzić, a w efekcie nawet uszkodzić matrycę. Co zrobić, aby tego uniknąć? Oto kilka prostych i skutecznych metod.
Filtr dolnoprzepustowy, system czyszczenia matrycy oraz sam sensor w Nikonie D700

Na początku warto wiedzieć, że do samej matrycy nie mamy specjalnie dostępu, gdyż w lustrzankach jest ona chroniona przez filtr antyaliasingowy (dolnoprzepustowy). Nie będę się rozwodził nad dokładnym działaniem tego filtra. W skrócie mówiąc lekko rozmywa on obraz oraz chroni matrycę przed uszkodzeniami oraz zanieczyszczeniami. Także ten filtr może zostać w łatwy sposób zarysowany, zatem warto zwracać szczególną uwagę przy jego czyszczeniu. Ale o tym innym razem. Zastanówmy się, jak uniknąć zabrudzeń na matrycach, czyli sytuacji, kiedy na zdjęciach pojawią się brudne plamy.
Zobacz również: Zdjęcia ze smakiem, czyli fotografia kulinarna - sprzęt, światło, dodatki i sztuczki
- Unikaj wymiany obiektywów w niepewnym otoczeniu, np. podczas, kiedy wieje wiatr czy pada. Wiatr może bardzo skutecznie przenieść mnóstwo drobnych ziarenek piasku lub innych zanieczyszczeń do środka aparatu. Czasem wystarczy, że obok otwartej lustrzanki ktoś przejdzie i powietrze przeniesie trochę kurzu do środka.
- Podczas wymiany obiektywu trzymaj aparat do góry nogami, czyli skieruj bagnet w stronę ziemi. W tym przypadku skorzystasz z prostej zasady grawitacji, które może skutecznie ochronić wnętrze aparatu przed zanieczyszczeniami. Żadne pyłki nie są wtedy w stanie wejść do aparatu, chyba, że wieje silny wiatr. W takiej sytuacji można przytknąć delikatnie aparat do ciała i zakryć otwór lub przykryć go kurtką czy bluzą.
- Stosuj automatyczne czyszczenie sensora w aparacie.
Większość lustrzanek posiada funkcję czyszczenia matrycy, a raczej filtra przed sensorem, za pomocą ultradźwięków. Niektóre aparaty aktywują tę funkcję zawsze przy włączaniu i wyłączaniu aparatu. W innych należy ją uruchomić samemu. Systemy czyszczenia w aparatach nie są idealne i nie zawsze potrafią usunąć większe brudy z filtra czy matrycy, jednak w wielu przypadkach potrafią błyskawicznie rozwiązać problem czarnych plamek na zdjęciach.
- Sprawdź i oczyść soczewki obiektywów przed założeniem. Warto przynajmniej raz na jakiś czas delikatnie przeczyścić soczewkę obiektywu. Jeśli jest ona pełna drobnych zanieczyszczeń, to nie dość, że sam obiektyw jest o wiele mniej dokładny, ale możesz też przenieść te zanieczyszczenia do wnętrza aparatu.

- Czyść dekle. To prosta, ale skuteczna rada, która bezpośrednio łączy się z poprzednią. Jeśli soczewka jest już czysta, to trzeba zadbać o to, aby pozostała w takim stanie jak najdłużej. Jeśli na deklach zabezpieczających obiektyw znajduje się mnóstwo kurzu (z doświadczenia wiem, że tak się dzieje bardzo często) to automatycznie przenosimy go na soczewki.
- Przygotuj obiektywy do zamocowaniem. Zanim otworzysz aparat, przygotuj obiektyw do wymiany — otwórz torbę, jeśli trzeba to wyjmij z niej szkło, zdejmij tylny dekiel i połóż go blisko siebie. Dopiero potem odkręć obiektyw z korpusu. Dzięki temu ograniczysz czas, w którym lustrzanka jest otwarta i jej wnętrze może się zabrudzić. To szczególnie ważny punkt w czasie, gdy wieje wiatr lub gdy jesteśmy w ruchu.
- Skorzystaj z metod alternatywnych. Jedną z nich jest Dust Shield, czyli filtr o kształcie umożliwiającym na zamontowanie go w otworze komory lustra aparatu. Producent podaje, że takie filtry są wykonywane z materiału, który nie wpływa na jakość i ostrość zdjęć, ani na pracę aparatu i optyki. Nigdy nie miałem okazji korzystać z takiego rozwiązania, zatem nie wiem, jak Dust Shield sprawuje się w praktyce. Więcej informacji na stronie producenta.
Mimo tych wszystkich prostych zasad ochrony matrycy przed zanieczyszczeniami po pewnym czasie brudy i tak się na niej pojawią. Na niektóre zabrudzenia nie pomoże nawet funkcja czyszczenia wbudowana w aparacie. Co wtedy? Producenci sprzętu fotograficznego radzą, aby oddać aparat do autoryzowanego serwisu. To z pewnością skuteczna metoda na oczyszczenie matrycy z kurzu, ale także naszego portfela z pieniędzy. Szczególnie, że przy częstej wymianie obiektywów wnętrze aparatu brudzi się dość szybko. Wiadomo, że wizyta w serwisie zajmuje trochę czasu, nawet na najprostszą naprawę. Warto zatem nauczyć się samemu podstawowych, szybkich i skutecznych metod czyszczenia matrycy, lustra czy matówki. Ale o tym w jednym z następnych poradników.

Ten artykuł ma 2 komentarze
Pokaż wszystkie komentarze