6. edycja Festiwalu „W ramach Sopotu”

Ten rok – 2020 – jest bardzo dziwny i trudny. Pandemia, która ogarnęła cały świat ma wielowymiarowy wpływ na to co dzieje się w naszym życiu w makro i mikro skali, a to oddziaływanie nadal ewoluuje na poziomie codziennym i emocjonalnym.

6. edycja Festiwalu „W ramach Sopotu” 1
INFORMACJE PRASOWE

Materiał Partnera

Festiwal fotografii “W ramach Sopotu” i jego struktura musiały na bieżąco się zmieniać i adaptować do warunków, na które nikt nie miał wpływu. Jednym z głównych jego elementów są przecież rezydencje, gdzie zaproszeni artyści realizują na terenie Sopotu dowolnie wybrane przez siebie projekty fotograficzne, a wykonanie tego zadania zostało bardzo ograniczone. Niepokojące wydarzenia tego roku mają więc bezpośredni i długofalowy wpływ na działania wszystkich osób związanych z przygotowaniem festiwalu, a zwłaszcza na artystów i w wielu mniej lub bardziej odczuwalnych aspektach odcisnęły swoje piętno na wyborze tematów i sposobie ich realizacji.

W tym roku do pracy twórczej w Sopocie zaprosiliśmy Martę Berens, Maksymiliana Rigamontiego

i Piotra Zbierskiego, poza tym, swoje premierowe wystawy będą pokazywać Katarzyna Mirczak, Maciej Stępiński i Zosia Promińska, których prace również, do ostatniego momentu nabierały kierunku i kształtu, przybierając ostateczną formę. Paradoksalnie mimo okresów frustrującej izolacji

i niepewności wiele prezentowanych na festiwalu prac, nie zawsze w bezpośredni i oczywisty sposób, dotyka elementu podróży i przestrzeni. Nie tylko w znaczeniu przemieszczania się, ale także na poziomie metaforycznym - podróży wewnętrznej, intymnej, emocjonalnej czy historycznej. Nowe wrażenia, nowe doświadczenia i obserwacje artyści włączyli do swoich projektów, co nadało im specyficzny wymiar i charakter, który prowokuje do refleksji i spojrzenia z dystansu.

W tym roku festiwal fotografii “W ramach Sopotu” będzie gościł dwóch artystów spoza Polski.

Sergey Melitchenko z Ukrainy oraz Valentyn Odnoviun z Litwy zaprezentują swoje najnowsze wystawy, jak również autorskie projekty wykonane w Sopocie w trakcie trwania festiwalu.

Odnoviuna i Mielniczenki nie łączy nic poza talentem. Oczywiście, znają się i – chyba – lubią, ale jeśli chodzi o fotografię, to są na skrajnie odmiennych biegunach. Odnoviun to chłodny konceptualista

i zanurzony w historii melancholik. Minimalistyczne zdjęcia nie pasują do tego, co dzieje się we współczesnej fotografii ukraińskiej. Odnoviun lepiej czuje się w kręgu litewskich fotografów, zamkniętych w sobie i upartych. Nie dziwi więc fakt, że zdecydował się na stałe zamieszkać na Litwie. Dziwi za to, jak entuzjastycznie został przez miejscowe środowisko przyjęty. To pierwszy w historii obcy fotograf należący do elitarnego stowarzyszenia litewskich fotografów. Tego samego, które zakładał Sutkus z Rakauskasem i Macijauskasem.

Jeśli Odnoviun lepiej czuje się w kręgach artystycznych bliskich akademii sztuk, to Mielniczenko grasuje w terenie, performując a to w Charkowie, a to w rodzinnym Mikołajewie. Zdjęcia Mielniczenki są żywiołowe i pełne energii, a tematem wiodącym – rówieśnicy artysty. Tak się składa, że to kolejne pokolenie mierzące się z kryzysem tożsamości, ale też niekończącą się transformacją ukraińskiej rzeczywistości politycznej i społecznej. Mielniczenko przekłada to na zdjęcia mężczyzn i kobiet, przede wszystkim jednak mężczyzn, a w wypadku kobiet – własnej żony. Akty i półakty wykonywane kulturystom i hipsterom przyniosły uznanie fotograficznego świata z nagrodą Oskara Barnacka włącznie. Fotografia ciała kojarzyć się może z queer, ale bardziej adekwatnym tropem jest słynna charkowska szkoła fotografii. Stworzona przez grupę przyjaciół i animowana przez słynnego dziś Borysa Michajłowa nieformalna akademia już od ponad czterech dekad promieniuje na Ukrainę

i świat. Otwartość i autentyczność, a przy tym epatowanie cielesnością, szokowanie nagością

i graficznie przedstawioną seksualnością są znakami rozpoznawczymi fotografów z tego kręgu. Mielniczenko dobrze się czuje z tą spuścizną i z przyjemnością dokłada do niej swoje własne kadry

i cykle.

Odnoviuna i Mielniczenki nie łączy nic poza tym, że są Ukraińcami, nieodrodnymi reprezentantami nowego pokolenia fotografów, wchodzącego na światową scenę. Zdjęcia więziennych wizjerów

i szalejących pośród przyrody nagich mężczyzn mają jednak coś wspólnego. Potrzeba wolności łączy się w nich z groźbą czyhającej tuż za ukraińską miedzą historii. Młodzi i wolni Ukraińcy dotykają kwestii związanych z wojną, zniewoleniem i poczuciem zagrożenia. Myślą, czują i fotografują w tak różny, a zarazem tak fascynujący sposób.

Ponadto będzie można zobaczyć unikalną wystawę kolekcji polskich książek fotograficznych, dzięki uprzejmości Miejskiej Bibliotek Publicznej w Opolu.

Maja Kaszkur i Adam Mazur, kuratorzy festiwalu

REZYDENCI:

Valentyn Odnoviun

Sergey Melnitchenko

WYSTAWY:

Maksymilian Rigamonti

Marta Berens

Piotr Zbierski

Katarzyna Mirczak

Maciej Stępiński

PROGRAM FESTIWALU:

4 WRZEŚNIA - PIĄTEK

Wernisaże w Państwowej Galerii Sztuki: Rigamonti, Zbierski, Berens, Stępiński, Albumy Fotograficzne

Wernisaże w Sopot Centrum: Sergey Melnitchenko , Valentyn Odunovin oraz Katarzyna Mirczak

5 WRZEŚNIA - SOBOTA

10:00-12:00 | warsztaty z Piotrem Zbierskim

13:00-15:00 | warsztaty z Maksymilianem Rigamontim

16:00 | Spotkanie z polskimi rezydentami, prowadzone przez Adama Mazura

18:00 | Spotkanie z rezydentami zagranicznymi prowadzone przez Adama Mazura

21:00 | Projekcja koncertu Sławka Jaskułke z Kacprem Kowalskim w kinie na molo

6 WRZEŚNIA - NIEDZIELA

10:00-12:00 | warsztaty z Martą Berens

13:00-15:00 | warsztaty z Valentynem Odnoviunem

10 WRZEŚNIA - CZWARTEK

19.00 | Sopocka Szkoła Fotografii WFH - CLASS OF 2020, SPATIF

11 WRZEŚNIA - PIĄTEK

17:00-19:00 | Spotkanie z artystą oraz prezentacja nowinek technologicznych warsztaty organizowane przez cyfrowe.pl

12 WRZEŚNIA - SOBOTA

11:00-13:00 | warsztaty z Sergeyem Mielnichenko

16:00 | Odsłonięcie Foto-pomnika Kosycarza

17:00 | Spotkanie o autorze Foto-pomnika

13 WRZEŚNIA - NIEDZIELA

12:00-15:00 | Prezentacja sprzętu specjalistycznego dla fotografów – Fuji – Szymon Szcześniak

18.00 | Oprowadzanie kuratorskie i spotkanie z Maciejem Moskwą

18 WRZEŚNIA - PIĄTEK

17.00 | Wystawa Instagramersów

19:00 | Spotkanie z Zosią Promińską, autorką wystawy Waiting Room

19 WRZEŚNIA - SOBOTA

16:00 | Spotkanie z Katarzyną Mirczak prowadzone przez Maję Kaszkur

18:00 | Spotkanie z Maciejem Stępińskim prowadzone przez Maję Kaszkur

21:00 | Oficjalne zakończenie festiwalu

Pełny program tegorocznej edycji festiwalu „W ramach Sopotu” znajdziecie na stronie:

Organizatorzy i partnerzy:

6. edycja Festiwalu „W ramach Sopotu” 2

Patroni medialni:

6. edycja Festiwalu „W ramach Sopotu” 3

Festiwal jest realizowany ze środków Gminy Miasta Sopotu.

Materiał Partnera

Źródło artykułu: WP Fotoblogia

Wybrane dla Ciebie

Gang fok przegania rekina. U wybrzeży Afryki foki dały popis współpracy
Gang fok przegania rekina. U wybrzeży Afryki foki dały popis współpracy
Nie uwierzysz na co patrzysz. Polacy w ścisłej czołówce takich zdjęć
Nie uwierzysz na co patrzysz. Polacy w ścisłej czołówce takich zdjęć
Niesamowity kadr przedstawiający pradawny gatunek skorupiaka wygrał prestiżowy konkurs
Niesamowity kadr przedstawiający pradawny gatunek skorupiaka wygrał prestiżowy konkurs
Ekstremalnie rzadki aparat został sprzedany za 3,5 mln euro. Wyprodukowano go 100 lat temu
Ekstremalnie rzadki aparat został sprzedany za 3,5 mln euro. Wyprodukowano go 100 lat temu
Kary za zdjęcia dzieci. Konsekwencje dla rodziców we Francji
Kary za zdjęcia dzieci. Konsekwencje dla rodziców we Francji
Rekin gonił cień drona. Zachowywał się, jak kot goniący zajączka
Rekin gonił cień drona. Zachowywał się, jak kot goniący zajączka
Brutalny atak jelenia na zdjęciu. Fotograf przestrzega turystów
Brutalny atak jelenia na zdjęciu. Fotograf przestrzega turystów
Widziałeś film z Hanksem? Aktor ostrzega przed oszustwem
Widziałeś film z Hanksem? Aktor ostrzega przed oszustwem
Perseidy, Droga Mleczna i świecące glony naraz. Oto zdjęcie jedno na milion
Perseidy, Droga Mleczna i świecące glony naraz. Oto zdjęcie jedno na milion
Meta wykorzystała publiczne zdjęcia z Facebooka i Instagrama do trenowania AI
Meta wykorzystała publiczne zdjęcia z Facebooka i Instagrama do trenowania AI
Prawdziwy skarb fotograficzny. Te zabytkowe aparaty nie zrobiły ani jednego zdjęcia
Prawdziwy skarb fotograficzny. Te zabytkowe aparaty nie zrobiły ani jednego zdjęcia
Tragedia podczas wycieczki. Kobieta spadła z urwiska robiąc selfie
Tragedia podczas wycieczki. Kobieta spadła z urwiska robiąc selfie