Adobe odpowiada na uwagi dotyczące chmury

Firma Adobe wydała oświadczenie, w którym dużo miejsca poświęca uwagom zgłaszanym przez użytkowników niezadowolonych z tego, co oferuje Creative Cloud.

Adobe odpowiada na uwagi dotyczące chmury 1© Adobe
Michał Dąbrowski

O burzy wokół chmury pisaliśmy na początku maja. Niecały miesiąc po otworzeniu się Adobe na sugestie użytkowników pojawiła się oficjalna odpowiedź.

Producent chwali się, że od 6 maja ponad 80% osób kupujących na stronie Adobe.com wybrało opcję Creative Cloud. Nas to specjalnie nie dziwi. Po deklaracji, że aktualizowane będą przede wszystkim programy w wersji CC, użytkownicy właściwie nie mieli wyboru.

Jakie uwagi były najczęściej zgłaszane?

  • Dostęp do plików. Użytkownicy chcą być pewni, że w momencie gdy skończy się im dostęp do chmury, nadal będą mieli dostęp do swoich plików.
  • Fotografowie, szczególnie osoby niezajmujące się fotografią zawodowo, szukają oferty dopasowanej do ich potrzeb.
  • Niektórzy użytkownicy nie są przekonani do chmury, skłaniają się raczej ku dalszemu opłacaniu standardowej aplikacji.

Co koncern zamierza zrobić z tą wiedzą? Odnośnie pierwszego punktu – prace podobno już trwają, a nowe rozwiązania mają się pojawić niebawem. Co do sytuacji fotografów – pojawiła się jedynie deklaracja o rozumieniu ich "szczególnych potrzeb", ale na konkrety trzeba jeszcze poczekać.

Producent nie zamierza się wycofywać z dotychczasowej polityki – wierzy w innowacyjne rozwiązania i stawia na mobilne aplikacje. Dla osób przyzwyczajonych do standardowych, stacjonarnych aplikacji przeznaczone są wersje CS6, dostępne u autoryzowanych sprzedawców i poprzez stronę Adobe.com.

Dla jasności: Lightroom pozostaje dostępny zarówno na standardowej licencji, jak i w opcji w chmurze. Inaczej sprawa wygląda z Photoshopem. Jego najnowszą wersję CS6 można pobrać na dysk, jednak aktualizacje i nowe funkcje są dostępne tylko w wersji CC (Creative Cloud). Niejako na pocieszenie: z aplikacjami w chmurze został zintegrowany Behance – portal dla branży kreatywnej umożliwiający wymianę opinii, doświadczeń.

Jakich udogodnień mogą oczekiwać fotografowie? Wspólnej, tańszej licencji na Photoshopa i Lighrooma? Czekamy na Wasze komentarze.

Źródło: blogs.adobe.com

Źródło artykułu: WP Fotoblogia

Wybrane dla Ciebie

Gang fok przegania rekina. U wybrzeży Afryki foki dały popis współpracy
Gang fok przegania rekina. U wybrzeży Afryki foki dały popis współpracy
Nie uwierzysz na co patrzysz. Polacy w ścisłej czołówce takich zdjęć
Nie uwierzysz na co patrzysz. Polacy w ścisłej czołówce takich zdjęć
Niesamowity kadr przedstawiający pradawny gatunek skorupiaka wygrał prestiżowy konkurs
Niesamowity kadr przedstawiający pradawny gatunek skorupiaka wygrał prestiżowy konkurs
Ekstremalnie rzadki aparat został sprzedany za 3,5 mln euro. Wyprodukowano go 100 lat temu
Ekstremalnie rzadki aparat został sprzedany za 3,5 mln euro. Wyprodukowano go 100 lat temu
Kary za zdjęcia dzieci. Konsekwencje dla rodziców we Francji
Kary za zdjęcia dzieci. Konsekwencje dla rodziców we Francji
Rekin gonił cień drona. Zachowywał się, jak kot goniący zajączka
Rekin gonił cień drona. Zachowywał się, jak kot goniący zajączka
Brutalny atak jelenia na zdjęciu. Fotograf przestrzega turystów
Brutalny atak jelenia na zdjęciu. Fotograf przestrzega turystów
Widziałeś film z Hanksem? Aktor ostrzega przed oszustwem
Widziałeś film z Hanksem? Aktor ostrzega przed oszustwem
Perseidy, Droga Mleczna i świecące glony naraz. Oto zdjęcie jedno na milion
Perseidy, Droga Mleczna i świecące glony naraz. Oto zdjęcie jedno na milion
Meta wykorzystała publiczne zdjęcia z Facebooka i Instagrama do trenowania AI
Meta wykorzystała publiczne zdjęcia z Facebooka i Instagrama do trenowania AI
Prawdziwy skarb fotograficzny. Te zabytkowe aparaty nie zrobiły ani jednego zdjęcia
Prawdziwy skarb fotograficzny. Te zabytkowe aparaty nie zrobiły ani jednego zdjęcia
Tragedia podczas wycieczki. Kobieta spadła z urwiska robiąc selfie
Tragedia podczas wycieczki. Kobieta spadła z urwiska robiąc selfie