AI wygenerowała okładkę czasopisma. Czy to koniec fotografii?
"Glamour" jest bardzo poczytnym tytułem lifestyle’owym. Bez względu na jakość okładek, dotychczas były one zdjęciami. Jednak bułgarskie wydanie magazynu postanowiło złamać tę niepisaną zasadę. Zamiast zdjęcia otwarcia zobaczymy grafikę wygenerowaną przez AI. Problem polega na tym, że trudno ją odróżnić od profesjonalnej fotografii.
17.07.2023 13:44
Na okładce bułgarskiego wydania magazynu "Glamour" pojawiła się modelka Lisa Opie. Niestety nie brała ona udziału w sesji zdjęciowej wzorowanej na lalkach Barbie. To wytwór sztucznej inteligencji, a właściwie "prompta" (polecenia dla AI – przyp. red.), który został wprowadzony do algorytmu przez artystkę Fran H, która na Instagramie dzieli się "zdjęciami" stworzonymi przez AI.
Lisa Opie oraz Fran H nawiązały współpracę. Modelka wysłała kilkanaście zdjęć swojej twarzy artystce, a ta na ich podstawie wytrenowała sztuczną inteligencję. W przeciągu 20 minut Fran H dostarczyła aż 50 "zdjęć". Algorytm AI okazał się znacznie bardziej wydajny niż praca kilkunastu ekspertów podczas prawdziwej sesji zdjęciowej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Z tego, co mówią obie panie, grafiki wyszły kiepsko – pojawiało się wiele artefaktów, w tym znany problem zdeformowanych dłoni. Jednak kilka obrazów było zadowalających. Właśnie te trafiły do retuszera, który zajął się ich postprodukcją. Cała praca trwała krótko i była dość owocna. Zespół wizażystów, stylistów, fotografa i asystentów potrzebowałby na realizację takiego zlecenia co najmniej kilku dni.
W magazynie pojawiło się również zdjęcie Lisy Opie w białej peruce w stylu afro, by pokazać czytelnikom, jak naprawdę wygląda modelka.
Nie trzeba było długo czekać na reakcje czytelników. Ludzie, którzy zobaczyli dzieła Fran H, nie wierzyli, że mają do czynienia ze "sztuką generatywną". Znawczyni branży modowej Merle Ginsbert napisała, że prace Fran H są odrażające i zapewne fotografowie mody są wstrząśnięci. Lisa Opie w wywiadzie z "New York Times" wyraziła swoje obawy wobec wpływu AI na branżę fotograficzną. Modelka uważa, że ktoś powinien poważnie zająć się ujarzmieniem potęgi generatywnych sieci neuronowych, bo póki co to kompletnie wolna amerykanka.
Marcin Watemborski, redaktor prowadzący Fotoblogii