Akcja ratunkowa dwóch słoniątek na zdjęciach. Sytuacja była groźna
Małe słonie są naprawdę nieporadne. Pozostawione same sobie nie są w stanie zapewnić sobie bezpieczeństwa. Za to w najwcześniejszych latach zwierząt odpowiadają ich matki. Te dwa maluchy wpadły do głębokiej sadzawki z błotem. Gdyby nie ratownicy, słonie by nie przeżyły.
Dwa małe słoniki podczas zabawny wpadły do sadzawki z błotem. Te zwierzęta nie są w stanie wyskoczyć z niej, niczym zwinne koty, więc sytuacja była poważna. Na ratunek ruszyła specjalna ekipa, wyposażona w niezbędny sprzęt.
Wśród nich był Jens Cullmann, fotograf dzikiej przyrody z Niemiec, który odwiedzał Park Narodowy Mana Pools w Zimbabwe. Prawdopodobnie małe słonie chciały napić się wody, ale grząski grunt się obsunął i oba wpadły do błota. Gęsta maź nie pozwalała im się wydostać.
Wolontariusze i pracownicy organizacji Wild is Life przyjechali na ratunek. Nie zabrakło również weterynarza, który od razu ocenił stan zwierząt i podał im kroplówki. Po całym zajściu, maluchy zostały przetransportowane do Zimbabwe Elephant Nursery, czyli specjalnego ośrodka dla małych słoni, gdzie ludzie dbają o ich zdrowie i przygotowują do późniejszego życia.