"1984" Orwella spełnia się na naszych oczach. Kamerka internetowa śledziła właścicielkę

"1984" Orwella spełnia się na naszych oczach. Kamerka internetowa śledziła właścicielkę10.10.2017 12:47

Obecnie chyba wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego, że ”Wielki Brat patrzy”. Wystarczy, że mamy podłączone do internetu urządzenie typu kamerka z mikrofonem, by ktoś mógł nas podglądać i podsłuchiwać. Niestety staje się to coraz łatwiejsze, o czym przekonała się Rilana Hamer.

Kiedyś tylko gdybaliśmy na temat ogólnodostępnych narzędzi do podsłuchu

George Orwell skoncentrował się nawet na tworzeniu fikcji, opartej na koncepcji stałej inwigilacji i kontroli społeczeństwa. Niestety dziś technologia poszła tak bardzo do przodu, że kontrola ”Wielkiego Brata” jest prawdą. Nie jest to nic odkrywczego, ale wciąż przeraża.

Media społecznościowe, smartfony, kamerki internetowe – wszystko to sprzyja zbieraniu informacji o nas i kontroli. Ciekawe, czy wiedzieliście, że programy lojalnościowe dużych koncernów spożywczych również mają służyć ukierunkowaniu nas na produkty. My cieszymy się, że dostajemy karteczkę ze zniżkami, na produkty, których używamy, a handlowcy zacierają ręce patrząc na nasze rachunki. Okropieństwo.

Rilana Hamer z Holandii przekonała się ostatnio o tym, że wystarczy podłączyć kamerkę do internetu, by ktoś bez problemu przejął nad nią kontrolę

Kupiła ją, by móc kontrolować to, co robi jej psiak podczas jej nieobecności. Takie urządzenia kosztują obecnie grosze. Pewnego dnia jednak Rilana bardzo się zdziwiła. Zwłaszcza, że instalacja urządzenia miała być bezpieczna.

Ktoś zdołał się podłączyć do kamerki Rilany. Kobieta natychmiast odłączyła urządzenie z prądu. Później podłączyła ją ponownie i usłyszała głos. Osoba, która połączyła się z urządzeniem, próbowała rozmawiać po francusku i hiszpańsku. Jednak takie powitanie nie poprawiło nastroju naszej bohaterki.

Po całym zdarzeniu Hamer zwróciła sprzęt do sklepu, gdzie została poinformowana, że prace nad wyjaśnieniem sprawy trwają. Dochodzenie dotyczy tego, jak ktoś złamał zabezpieczenia i przejął kontrolę nad urządzeniem – nie powinno to było się w ogóle zdarzyć. Może to być kwestia zbyt słabego hasła lub złamania zabezpieczeń.

W dobie powszechnych cyberataków powinniśmy być szczególnie ostrożni i zwracać uwagę na to co i komu udostępniamy, chociaż jeśli naprawdę komuś podpadniemy – podejrzewam, że nie uchroni nas najlepsze hasło. Najsłabszym ogniwem każdego zabezpieczenia jest człowiek, a o ”łamaniu ludzi, a nie haseł” mówił już lata temu Kevin Mitnick, jeden z najbardziej znanych włamywaczy komputerowych.

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.