Akcja pod pomnikiem Jana Pawła II. Wiemy, jak ją zorganizowano

Akcja pod pomnikiem Jana Pawła II. Wiemy, jak ją zorganizowano09.12.2020 10:36
Zdjęcie obiegło polski internet natychmiastowo.
Źródło zdjęć: © © Krzysztof Gonciarz / [Instagram](https://www.instagram.com/kgonciarz/?hl=pl)

23 października 2020 roku, gdy zaczęły się protesty Strajku Kobiet, pod Muzeum Narodowym w Warszawie zostało wykonane kontrowersyjne zdjęcie. Chodzi o scenę pokazującą kobiety brodzące w czerwonej wodzie przed pomnikiem Jana Pawła II z kamieniem w rękach. Akcja była doskonale zorganizowana.

Artur Wabik z magazynu "Contemporary Lynx" postanowił przeprowadzić małe śledztwo dziennikarskie dotyczące zdjęcia, które obiegło polski internet, gdy wybuchły protesty Strajku Kobiet w związku z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego dotyczącym prawa do przerwania ciąży. Chodzi o fotografię powstałą pod rzeźbą Jerzego Kaliny o nazwie "Zatrute Źródło".

Sama rzeźba przestawia Jana Pawła II, który trzyma nad głową wielki głaz i rzuca nim w otaczającą go wodę. 23 października weszły tam aktywistki, które położyły się przed pomnikiem papieża na czerwonym podłożu i przybrały pozy, jakby broniły się przed atakiem. Okazuje się, że za cały happening odpowiadają: znany bloger Krzysztof Gonciarz oraz reporterka Ula Jabłońska.

W oryginalnym opisie rzeźby "Zatrute Źródło", Jerzy Kalina tłumaczył, że Jan Paweł II rzuca kamień w czerwoną wodę symbolizującą komunizm oraz jego współczesną formę rozumianą, jako społeczność LGBT. Gonciarz skontaktował się z Jabłońską i omówili swoją akcję – postanowili wpasować w scenę ludzi, co podkreśliłoby drastyczność obrazu. Ula zgodziła się od razu i sama postanowiła wejść do wody.

Według relacji koordynatorów całej akcji, jej zorganizowanie zajęło kilka godzin. Jabłońska skontaktowała się z 5 aktywistkami, które znalazły się później w wodzie, natomiast zadaniem Gonciarza było zrobienie zdjęć. Gdy kobiety wchodziły na teren pomnika, bloger był w środku Muzeum Narodowego i udawał zwykłego turystę. Naprawdę zajmował się znalezieniem odpowiedniego miejsca do wykonania fotografii. Musiał być bardzo uważny, bo gdyby został złapany spóźniłby się na zaplanowany lot do Tokio.

W czasie, kiedy aktywistki przygotowywały się do akcji, Gonciarz czekał w holu muzeum na znak, przyglądając się egipskiej rzeźbie. Wtedy usłyszał, że ochroniarze przez krótkofalówki podają informację o kobietach gromadzących się przy rzeźbie. Gdy akcja ruszyła, ochroniarze zatrzymali jedną z dziewczyn i nie udało jej się wskoczyć do wody.

Wszystko działo się bardzo szybko. 4 kobiety przyjęły pozy przed wizerunkiem papieża, a Gonciarz szybko strzelał fotki. Oprócz niego, były jeszcze 3 inne osoby, które miały to samo zadanie w razie, gdyby mu się nie udało. Ochrona zebrała się dookoła pomnika, zostały odcięte wszystkie wyjścia, ale nie powstrzymało to organizatorów akcji przed opublikowaniem zdjęcia. Pojawiło się ono w sieci około godziny 17, gdy przez Polskę przelewały się protesty Strajku Kobiet.

W rozmowie z Arturem Wabikiem, Gonciarz zwraca uwagę, że gdyby akcja została zorganizowana 2 dni później, jej odbiór mógłby być jeszcze większy. Spodziewał się komentarzy prawicowych mediów na temat profanacji pomnika Jana Pawła II, ale nic takiego się nie stało. Jabłońska określa całe działanie bardzo trafnym mianem "artywizmu", czyli połączenia performensu artystycznego z aktywizmem.

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.