CEA-Leti stworzyło w pełni działającą zakrzywioną matrycę pełnoklatkową

CEA-Leti stworzyło w pełni działającą zakrzywioną matrycę pełnoklatkową13.07.2017 11:27
Źródło zdjęć: © © LAM / CEALETI
Marcin Falana

W pełni działająca zakrzywiona matryca pełnoklatkowa jest faktem. Póki co, swoje zastosowanie znajdzie w teleskopie, lecz jest to namacalny dowód na to, że już niedługo może pojawić się w aparatach fotograficznych. Jak zmieni to technologię obrazowania?

Temat zakrzywionej matrycy jest wciąż aktualny i zalety takiego rozwiązania zachęcają kolejne firmy do rozwoju tej technologii. Tym razem o zakrzywionej matrycy usłyszeliśmy ze świata astronomii, gdzie ma zostać wykorzystana w teleskopach. Najnowszy prototyp pełnoklatkowej, 20-megapikselowej, w pełni działającej, zakrzywionej matrycy pochodzi z firmy CEA-Leti, która zajmuje się badaniami nad elektroniką. Sensor powstał we współpracy z Laboratoire d’Astrophysique de Marseille (LAM).

Pod względem technologicznym jest to początek nowej ery dla przyrządów astronomicznych, z dostępem do szerszych obszarów i doskonałej jednorodności osiągów optycznych na zdjęciach oraz szybszymi systemami, które nie mogły być zastosowane z klasycznymi płaskimi matrycami. Poza tym potrzebujemy mniej komponentów, a pozostałe są mniej skomplikowane.

Zalety optyczne zakrzywionej matrycy są ogromne - zaczynając od bardziej bezpośredniego oświetlenia na krawędziach i w rogach, a kończąc na znacznie prostszych obiektywach, które nie będą musiały korygować wad optycznych, spowodowanych w gruncie rzeczy rzucaniem obrazu na płaską matrycę.

Niedawno pisaliśmy o zakrzywionej matrycy Microsoftu oraz Sony, także Canon interesuje się tym rozwiązaniem. Firmy te pracują nad masowym zastosowaniem takiego rozwiązania w aparatach i smartfonach, jednak zalety zakrzywionej matrycy dostrzegają także obserwatoria astronomiczne.

Za projekt zakrzywionej matrycy zostało nagrodzonych dwóch członków Europejskiego Towarzystwa Astronomicznego (EAS) podczas European Week of Astronomy and Space Science 2017 w Pradze. Po dziesięciu latach starań, aby przekonać społeczność astronomiczną o zaletach oferowanych przez zakrzywione matryce, badania nad nimi są obecnie prowadzone na całym świecie, zaczynając od ESO (European Organisation for Astronomical Research), a kończąc na Stanford czy MIT. To dobrze wróży tej technologii, ponieważ zakrzywiona matryca może być kolejnym przełomem w fotografii, bo do w pełni działającej matrycy organicznej jeszcze daleka droga.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.