Chiny blokują Leikę w mediach społecznościowch. Powodem jest ten film

Chiny blokują Leikę w mediach społecznościowch. Powodem jest ten film23.04.2019 08:04
Źródło zdjęć: © © JEFF WIDENER

Kilka dni temu firma Leica zaprezentowała krótki film ”The Hunt”, w którym pojawia się historia zdjęcia ”Tank Mana” z placu Tiananmen. Władze Chin poczuły się na tyle zniesmaczone, że zablokowały słowo ”Leica” na Weibo – ”chińskim Twitterze”. Rozgorzała cała dyskusja na ten temat.

Pod filmem ”The Hunt”, opublikowanym przez Leikę, wylała się fala nienawistnych komentarzy. Wszystko to dlatego, że w klipie został poruszony temat zamieszek na placu Tiananmen oraz znanego zdjęcia ”Tank Man” z 1989 roku. 5-minutowy filmik opowiada historię fotoreportera, który stawiał opór chińskiej policji i udało mu się wykonać legendarne zdjęcie.

Na samym końcu filmu pojawia się napis: ”Ten film jest dedykowany tym, którzy użyczyli swoich oczu, byśmy my mogli widzieć”.

Na Weibo, czyli chińskim odpowiedniku Twittera, pojawiła się fala krytyki pod filmem Leiki. Sugerują one, że legendarna niemiecka marka próbowała w ten sposób oczernić Chiny. Nie zabrakło również zarzutów pod adresem firmy Huawei, która wykorzystuje logo Leiki na swoich smartfonach, a to już jest kompletnie niezrozumiałe. Chińscy cenzorzy poukrywali wiele komentarzy, aczkolwiek oficjalne konto Leiki na Weibo wciąż działa.

Linią obrony Leiki względem Chin jest to, że film zrealizowała brazylijska agencja F/Nazca Saatchi & Saatchi. Obsługuje ona takie marki, jak: T-Mobile, Lexus czy Toyota. Oryginalne wideo zostało ściągnięte, ale pojawiło się wiele nieautoryzowanych publikacji na YouTube.

Oczywiście przypadek Leiki nie jest odosobniony w kwestii ”ostrzału” przez chińskich cenzorów. To samo dotknęło przykładowo marki Dolce & Gabbana za ”rasistowską reklamę”, oraz firmę Mercedes-Benz, która przepraszała Chiny za cytowanie Dalai Lamy na Instagramie, ponieważ CRP (Chińska Republika Ludowa) wciąż postrzega Tybet, jako część Chin, a samego Dalai Lamę jako działacza wolnościowego.

4 czerwca 2019 roku to wyjątkowy dzień – 30 rocznica protestu na placu Tiananmen. Jej obchody nie są na rękę chińskiemu rządowi, który od lat próbuje doprowadzić do wymazania tego zdarzenia ze swojej historii.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.